nazwisko dziecka w nieformalnym związku

Witam, Jestem w związku nieformalnym, kobieta jest po rozwodzie i nosi nazwisko po byłym mężu, 30 września urodziła się nam córeczka, ustaliliśmy że będzie nosić moje nazwisko. Tymczasem matka bez mojej wiedzy udała się do USC i nadała córce swoje nazwisko. Co mogę teraz zrobić a co nie? Gdzieś wyczytałem że w jej sytuacji potrzebna jest zgoda byłego męża na nadanie nazwiska z nowego związku. Jestem całą tą sytuacja mocno zdenerwowany i wstyd przed rodziną. Bardzo proszę o odpowiedz kogoś w temacie.. Czy potrzebny jest sąd ?

do sądu nie ma co zwlekać, masz na to jedynie ileś tam miesięcy, później będzie za późno

jeśli masz na nazwisko palikot albo tusk,to nie dziwię się twojej partnerce.

Zastanawia mnie czy w ogóle mogła bez mojej wiedzy iść zarejestrować dziecko skoro je uznaje i jestem przy nim..

a z jakiej paki zgoda bylego meza?

palikot, albo tusk, to jeszcze pół biedy, bo to ludzie sukcesu, ale Kaczyński to nieszczęście, przegraństwo.....

Do sądu z nią!! A jak nic to nie da, to ją zostaw i nie płać alimentów. Bo czego masz wogóle płacić skoro dziecko ma nazwisko jej byłego, niech on płaci. A ona to jakaś pojebana, dawać dziecku na nazwisko po swoim byłym- i ty z nią jesteś, przecież ona musi coś jeszcze do niego czuć.

Nie wiem po prostu tak wyczytałem na jakimś forum że potrzebna jest zgoda byłego męża , zadałem pytanie - bo nie wiem. Czyli najprościej sprawa do sądu o ustalenie ojcostwa itd?

Tak do sądu.

fffffffadafasdf Do sądu z nią!! A jak nic to nie da, to ją zostaw i nie płać alimentów. Bo czego masz wogóle płacić skoro dziecko ma nazwisko jej byłego, niech on płaci. A ona to jakaś poj**ana, dawać dziecku na nazwisko po swoim byłym- i ty z nią jesteś, przecież ona musi coś jeszcze do niego czuć. jakie nazwisko bylego :O to jest teraz JEJ nazwisko, wiec dala dziecku swoje. mozna tak.

ja mam tez taki problem ale No i co że można?? To nie jest jej nazwisko rodowe a dziecko ma nazwisko jak jej były, więc gdzie tutaj przyzwoitość tej lafiryndy?? Przecież mi się to w pale nie mieści, jakby mi tak moja partnerka zrobiła to już by nią nie była, a sprawa w sądzie by się na pewno znalazła.

dziękuję wszystkim za odpowiedzi , jutro idę do radcy prawnego

ale jej nazwisko skoro je nosi, czyli dziecko ma po niej! a nie ze po bylym mezu! tutaj nie widze niczego złego, co innego jakby nadałą mu nazwisko byłego męża a sama nosiła rodowe własne :O a ty wyjaśnij to z nią, możesz iść do sądu z tym jak chcesz.

pewnie ze idz. a ona jest z tym mezem po rozwodzie?

zgadza się, kobieta może nadać dziecku swoje nazwisko bez problemu, swoje czyli panieńskie nazwisko byłego męża można nadać za jego zgodą

Tak jest po rozwodzie, wszystko na papierku. czyli jednak potrzebna jest zgoda bylego ?

Jeśli uznałeś dziecko, nosić powinno Twoje nazwisko Art. 89. 1 KRiO: Jeżeli ojcostwo zostało ustalone przez uznanie dziecka, dziecko nosi nazwisko ojca, chyba że ten za zgodą osób, których zgoda jest potrzebna do ważności uznania, złożył przy uznaniu dziecka oświadczenie, że nosić ono będzie nazwisko matki; jeżeli w chwili uznania dziecko ukończyło już trzynasty rok życia, potrzebne jest także wyrażenie zgody przez dziecko osobiście. Czyli jeśli ojciec uzna dziecko, "wówczas dziecko nosi nazwisko wskazane przez obojga rodziców w oświadczeniach potrzebnych do uznania. Może to być nazwisko ojca, matki lub nazwisko składające się z nazwisk obojgu rodziców. Jeśli rodzice nie złożą stosownego oświadczenia w przedmiocie nazwiska dziecka, będzie ono nosić nazwisko powstałe przez dołączenia do nazwiska matki nazwiska ojca." niezbyt mądra baba Ci się trafiła, współczuję ale jak widać sporo takich, choćby na kafe nie wiedzą, a się plują i kłócą

ale ja tu nie widze problemu! matka moze nadac swoje nazwisko, i nadala swoje nazwisko! takie jakie nosi! a ze nie wrocila do panienskiego po rozwodzie to dla mnie inna bajka, jej nazwiskiem jest nazwisko bylego meza, wiec dajac swoje nazwisko ktore ma po bylym mezu nie zrobila niczego zlego! pomiam faux pas wobec ojca dziecka.

czy uznanie dziecka nastąpiło formalnie czy tylko między Wami? czy od rozwodu upłynęło 300 dni? jeśli nie, to zgodnie z domniemaniem prawnym były mąż jest ojcem dziecka

ja też mama taki problem ale - problem jest http://alimenty.pl/pozostale/nazwisko-dziecka-po-bylym-mezu/15/33031

Aaa, możesz poinformować byłego męża o zaistniałym fakcie. Może on wytoczyć powództwo o zaprzeczenie ojcostwa i wtedy sąd wyda postanowienie o nadani dziecku nazwiska Twojego lub panieńskiego nazwiska matki lub nazwiska łączonego.

Dzięki za odpowiedz, mieliśmy jechać wspólnie do USC, celem rejestracji , niestety pojechała sama bez mojej wiedzy.

Czyli reasumując: Jeśli jeszcze nie dokonałeś uznania dziecka przed sądem, wystarczy je uznać, a wtedy gdy oboje nie dojdziecie do porozumienia co do nazwiska, dziecko będzie miało nazwisko łączone. 2. Jeśli już dokonałeś uznania dziecko powinno nosić ustalone przez Was nazwisko lub w braku takiego ustalenia - nazwisko łączone. Poinformowanie byłego męża jest alternatywą w każdej sytuacji.

Od rozwodu uplyneło 9 lat, moja córka urodziła się 18 dni temu, od samego poczatku bylo uzgodnione że będzie nosić moje nazwisko, do momentu jak mamusia sama w tajemnicy nie pojechała do usc

A tutaj czasami nie ma też jakieś winny urzędników którzy nadali nazwisko dziecku bez wiedzy ojca??

Z tego co wiem to jeśli dziecko miało by nosić moje nazwisko musiałbym się wstawić w USC, natomiast matka pojechała sama , więc spisali nazwisko z dowodu osobistego.. Tak mi sie wydaje.

1) W związku nieformalnym, aby dziecko mogło nosic nazwisko biologicznego ojca, oboje rodzice powinni zgłosic się razem do kierownika USC, gdzie ojciec potwierdza, że jest to jego dziecko (jeśli nie jest to kłamie, aby dziecko zostało zapisane jako jego, stan biologiczny na tym etapie nie jest sprawdzany) z tym, że samo uznanie dziecka jako swoje nie oznacza, że dziecko z automatu będzie nosiło nazwisko ojca. Jest to decyzja obojga rodziców. Równie dobrze, ojciec może byc wpisany w metryce jako ojciec, ale dziecko może nosic nazwisko mamy. Tutaj zawsze dwie strony decydują, także w przypadku dzieci "ślubnych" z tym,że wówczas decyzja zapada w dniu ślubu, a nie w dniu wyrabiania metryki dziecka. 2) Gdy kobieta nosi nazwisko byłego męża (ma do tego święte prawo) i zaszła w ciążę powyżej roku od rozwodu nie ma domniemania ojcostwa byłego męża i dziecko nie jest zapisane jako jego, lecz kobieta nosząc nazwisko byłego męża może zdecydowac (bez żadnego udziału byłego męża), że ów dziecko będzie nazywac się jak ona. Wówczas w metryce, albo nie ma ojca (tzn jest jakieś dowolne imię), albo jest wpisany biologiczny ojciec, ale to jak już pisałam w jego obecności. Pozdrawiam

W takim razie zastanawiam się co jest wpisane w metryce.. Nawet mi jej nie pozała

ciekawe, czy jakbys ja zostawil tez by byla taka odwazna i jak wtedy udowadnialaby ojcostwo

bardzo dziwna sytuacja. coś z wami nie tak, ta kobieta zachowuje się bardzo dziwnie.