Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość problematyczny facet

zona gada tylko o dziecku, zero seksu. to normalne?

Polecane posty

Gość problematyczny facet

moj syna ma praiwe rok a moja zona nie ma juz innych tematow do rozmowy tylko dziecko,dziecko ,dziecko. widze ,ze dziecko kocha ponad zycie co mnie cieszy no ale ile mozna zyc dzieckiem? mowie jej zeby poszla odwiedzic swoja mame ,siosttre albo moja rodzine czasami idzie,ale i tak o niczy mwiecej nie opowiada niz o synu. do tego juz nawet nie pamietam kiedys ostatnio uprawilismy seks albo zrobila mi loda. czy to jest normalne? proponowalem zeby zostawic dziecko na choc jeden dzien z moja albo jej mama i gdzies wyjsc ale zona powiedziala ze nie przezylaby jednego dnia anwet bez syna i ze za bardzo by sie martwila o niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr no
No to masz matkę-polkę w domu. Zaraz będą rady byś ją odciążył bo pewnie zmęczona, że ty się obijasz, że ona ci obiadki, pranie, a ty narzekasz. A prawda taka, że kwestią czasu jest jak ona się roztyje i zapuści. Także chłopie masz po małżeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile ma lat
Moja kolezanka miala tak samo,liczylo sie tylko dziecko nawet spali w 3 z mezem w lozku razem bo nie chciala sie z nim rozstawac, dziecko tak sie do niej przywiazalo ze nawet nie bylo mowy zeby gdziekolwiek bez niego sie ruszyla bo maly dostawal szalu.Gdy poszedl do przedszkola a ona wrocila do pracy wszystko sie zmienilo, na lepsze dla niej i dla dziecka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czas na kochankę
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problematyczny facet
no tak tylko ze zanim moj syn bedzie wystaczajaco duzy do przedszkola to ja oszaleje. a co do sprzatania to dom sprztaa sprzataczka - 2 razy w tyg. ja nie jem obiadow w domu- jem w pracy -wiec zona gotuje tylko dla siebie (najczesciej je i tak tylko kanapki ). wieczorem jak przychodze z pracy i jestem glodny to albo sam sobie cos przyarzadza,czasami ona cos zrobi albo zamawiam cos. wiec nie wydaje mi sie zeby pod tym wzgledem byla ''przemeczona''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile ma lat
Wg.mnie troche Twoja zona przesadza, pozniej bedzie tylko gorzej (np.wlasnie jak pojdzie do przedszkola), porozmawiaj z nia szczerze o tym co Cie denerwuje, co chcialbys zmienic.Moze zaplanuj weekend tylko w dwoje, a dziecko zostaw dziadkom- postaw ja przed faktem dokonanym.A czy jest nadopiekuncza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×