Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziś czerwona

czy przeciętna dziewczyna ma szanse zdobyć przystojniaka? Jak?

Polecane posty

Gość dziś czerwona

Jestem po dwudziestce. Nie jestem żadną pięknością, ale nie mam jakichś ogromnych kompleksów, ogólnie nie jest chyba ze mną tragicznie jesli chodzi o wygląd. Natomiast reszta? Studiuję trudny kierunek, radzę sobie na studiach także z głową też wszystko ok:) mam dość trudny charakter, ale będąc z kimś w związku nie jestem jakaś bardzo okropna, umiem iśc na kompromis i staram się ewentualne problemy rozwiązywać rzeczową rozmową. A On? Bardzo, bardzo przystojny chłopak, świadomy swojego wyglądu. Również studiuje bardzo wymagający kierunek, jest inteligentny. Przy tym angażuje się w wiele organizacji, ma czas na zabawę i.. na dziewczyny. Zawsze spojrzenia dziewczyn są skierowane w Jego stronę. Strasznie mi się spodobał:) nie ukrywam, że Jego wygląd bardzo mnie pociąga, ale podoba mi się przede wszystkim to jak wiele ma zainteresowań, jak bardzo jest zaangażowany w wiele rzeczy. Czy myślicie że miałabym u Niego szanse? Jeśli tak, to jak Go zdobyć? Wydaje mi się, że przy takiej adoracji dziewczyn, którą ma teraz, jedyna możliwośc, żeby Go zainteresować to nie okazać swojego zainteresowania, tylko traktować Go jak kolegę, ale czy to zda egzamin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak naprawde wszystko zależy od tego jakim jest człowiekiem : czy wazne jest dla niego TYLKO opakowanie czy jednak cos wiecej. No i nie oszukujmy sie, musisz mu sie spodobac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietrasssss
tak weź sobie przystojniaka niech cie zdradza i chodzi na boki, a takich jak ja zostaw w spokoju bo tylko przystojniacy sie liczą !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś czerwona
przecież powiedziałam, że podoba mi się jego charakter i o to tu chodzi. to, że jest przystojny, ok, nie będę kłamać, ze mnie nie pociąga, ale prawde mówiąc sprawia mi to też duży problem, bo będzie trudno przecisnąć się przez wianuszek dziewczyn które go otaczają:D nie jestem pustą idiotką, która leci tylko na wygląd, jest to dodatkowy, podkreślam DODATKOWY atut tego chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady przeciętniara
up, też mam taki problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja ppale ale te
jesli leci na niego tyle bab..to ON powinien pokazac ktora ma byc jego. ON. Tak to jest z przystojniakami. A jak tego nie robi to znak, ze nie jestes ta dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ci teraz cos powiem...
jestem na to idealnym przykladem. Sluchaj odrazu mowie na wstepie Nie jestem idealem pod wzgledem urody,tzn. Mam male usta waskie i male oczy (czego nie nawidze w sobie, przyznam szczerze). Pracuje w jednej wielkiej firmie w usa... I tam pracuje ze mna wlasnie on. Przystojny bardzo pociagajacy malezyjczyk... Nigdy przed tem nie sadzilam ze bede z nim,nawet o tym nie myslalam. Ktoregos dnia widzac mnie w pracy wychylal sie zza swojego stanowiska pracy i patrzal na mnie hmmm jakos 3lub 4 tygodnie. Po czym zaczal piedwszy mowic czesc i zagadywac.... Pozniej wzial moj numer bardzo duzo pisalismy i gadalismy, po czym zaczelismy spotykac sie... I po kilku tygodniach stalo sie ... Jestesmy razem. Uroda jego cud miod maliny ciemna karnacja i te wlosy na zel mmmm...jego osobowosc boska facet z zasadami. Ja moja uroda przecietna osobowosc zajebista. Mimo tego juz mialam kilku przystojniakow ze tak powiem "z gornej polki... " mozna? Oczywiscie ze mozna!! Uwierz w siebie badz neutralna.... Dodam ze kobiety z jego kraju sa bardzo piekne... A jednak wybral mnie!! Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmpwmpheh jacy pierdolnieci
to ja ci teraz coś powiem - co to znaczy być neutralną? Jak to robisz że wywierasz na facetachh takie wrażeie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ci teraz cos powiem...
Jestem poprostu soba mam to podejscie do zycia! Nie nazucam sie i nie zyje marzeniami. A sposob w jaki prowadze rozmowy na kazdy jeden temat zostaje to w pamieci moich rozmowcow. U mnie w moim przypadku poznaja sie na mojej osobowosci... A wyglad im zupelnie w tym nie przeszkadza. To wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja ci teraz cos powiem...
Jezeli reprezentujesz cos soba i masz" to cos" w tej sytuacji uroda spada na dalszy plan... A nawet sie nie liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mankel
Wydaje mi się, że przy takiej adoracji dziewczyn, którą ma teraz, jedyna możliwośc, żeby Go zainteresować to nie okazać swojego zainteresowania, tylko traktować Go jak kolegę, ale czy to zda egzamin? Dziewczyny nigdy nie przestaną mnie zadziwiać swoim myśleniem... Tak, na pewno jak nie okażesz mu swojego zainteresowania, to poskutkuje to na pewno, masz to jak w banku :) litości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzzvv
wiecej wiary w siebie autorko, najpierw pozbadz sie kompleksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×