Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

atabe85

Czy macie pewność że to ten idąc do ołtarza?

Polecane posty

Gość taki jeden...2011
wiele lat... powiem tak: jak zaiskrzy i pojawią się uniesienia, to lepiej dać sobie trochę czasu na ochłonięcie (choć to trudne) i nie sądzić, że od razu będziemy szczęśliwi, bo tzw. "docieranie" się partnerów trwa nieco czasu. Decydując się na dzielenie życia z inną osobą w stanie uniesienia, gdy grają emocje bierze się całe "dobrodziejstwo inwentarza" plus problemy. Lepiej rozczarować się przed niż po, mimo, że brzmi to mocno banalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem mężatka z 2letnim
Nie wiem,czy męża kochałam czy miłość przyszla później. Ja wiedziam ze mnie kocha,że jest zaradny i odpowiedzialny,że jest wrażliwy i przede wszystkim nigdy mnie nie zdradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakieś sposoby ????-serio
dużo mądrych rzeczy piszecie, dobrze posłuchać też tak z ogółu jak to jest,... że można się przewieść i nieźle wkopać czasami, może i dobrze że rozczarownaia miłosne są też przed ślubem ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden...2011
Dobrze, że byłaś przekonana o tym. miałaś przynajmniej coś w rodzaju komfortu psychicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem mężatka z 2letnim
Mialam. Ja sobie wyobrazalam że miłość to seks do rana,ciągle wyznania,spedzanie ze soba całego czasu...guzik prawda. To szacunek,podziw i pożądanie. W takiej kolejności. Ktoś wyzej napisał że trzeba tak trochę z rozsądku. I to prawda. Ja najpierw popatrzyłam jakim będzie mężem i ojcem. Głupie?może. Ale ja jestem szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden...2011
Wcale nie patrzyłaś źle. Bardzo dobrze. Wyobrażenia o związku nie licują nigdy/bądź rzadko z rzeczywistością. Związek dwojga osób trzeba ciągle wspólnie budować, musi być zaangażowanie obu stron. Ślub nie oznacza końca budowy związku, jak się to niektórym wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonimaaa
"Czy macie pewność że to ten idąc do ołtarza?" nie ja nigdy nie miałam z zadnym facetem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha ii ach
ja miałam prawie 90% pewności, ze to NIE ten :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×