Bylem na randce i zostawiłem dziewczyne z rachunkiem

najadlem sie, ona tez chyba , powiedzialem ze musze zadzwonic, wyszedlem przed knajpe ze niby zly zasięg i poszedlem do domu :) glupio mi troche

zawsze sobie obiecuje ze tez tak zrobie... ;)

dobre

przecież jeśli byłeś głodny i głodowałeś, to mogłeś żebrać na ulicy, ktoś by kupił głodującemu coś do jedzenia, teraz żebrać już wolno i jest to bardziej honorowe niż naciąganie oszukańcze powinienes dbać o swój honor i godność następnym razem idź poproś kogoś o jedzenie jak będziesz głodować ludzie ci pomogą....nakarmią zresztą w każdym większym mieście są bezpłatne jadłodajnie dla ubogich, dostaniesz tam talerz zupy a nawet trochę na wynos głodnym i ubogim być...to nie jest wstyd, ale świnią być........to hańba

a potem sie dziwią że jeszcze są prawiczkami :D

Była zjawiskowa, delikatna, gibka, pękna. Zachowywała też się nienagannie. Czułem że nie dorastam jej do pięt, dlatego uciekłem :(

ile ten rachunek wynosil

jakim trzeba byc debilem aby odpisywac na takie gimgowniane, skopiowane dziesiatki razy z neta prowokacje

wlasnie tez sie zastanawiam jak mozna byc takim JEBANYM IDIOTA pusta TEPA SZMATA zeby nie zauwarzyc ze to zalosne prowo ? Jakie gowno trzeba miec pod kopula zeby wierzyc w takie brednie i sie emocjonowac ?

moj kolega chce zabrac kolezanke do kina, przepuscic ja w kolejce i udawac takiego szarmanckiego, a to tylko po to, zeby ona zaplacila