Brom obniża libido u żołnierzy. Czy na kobiety też to działa?

Pytam jak najbardziej poważnie. Wie ktoś ile tego trzeba brac?

Łyżeczkę dziennie.

byłem w wojsku piersze śniadanie do niego kawa zbożowa z mlekiem do tego dostaliśmy metalowe kubki nowe miejsce, nowa sytuacja, nowa kuchnia nowy smak kumpel przy stoliku, kumplami byliśmy do końca wojska -coś dziwny posmak? jakiś taki inny. -no nie wiesz, że w wojsku do kawy dodają bromu. tylu facetów i żadnych kobiet. no jakoś popęd tłumić muszą bo po tygodniu pozabijamy się- walnołem wkrętkę dla żartu. po tygodni na zakończenie wykładu z teorii łączności radiowej chorąży prowadzący zadaje pytanie -chłopaki a tak poza wykładem, macie jakieś pytania, problemy? coś was tu nurtuje? śmiało! nie wstydzcie się! kumpel wstaje -panie chorąży czy to prawda, że nam do kawy bromu dodają bo mi od tygodnia nie staje! sala padła ze śmiechu chorąży jak już doszedł do siebie odpowiedział -żołnierzu to chyba dobrze, że nie staje. tu sami faceci. jak by ci bromu przez tydzień do kawy dawali to przy najlepszej lasce przez rok jeśli nie gorzej nie stawał by ci. takie metody to czasem przed pierwszą wojną używano.

dawali brom, dlatego ci co nie byli we wojsku maja większe libido

wróciłem teraz z 16 dniowego poligonu i kucharz sie wygadał że dali na samym początku wiec dają, dają tylko po cichu bo przed jak zawsze poranny zwod a przez 16 dni nic a nic ciekawe czemu i wszyscy koledzy to zauważyli dopiero parę dni przed zakończeniem szkolenia zaczął sie budzić 

Podejrzewam, że w szkole strażackiej dodawali do zupy. 3 dni nie jadłem to stał jak drąg i musiałem się onanizować w kiblu, żeby nie zwariować. Gdy jadłem zupę był totalny flak. Temat musi być tabu, bo gdyby udowodniono szkodliwość to państwo za dużo by straciło na odszkodowaniach.

to nie lepiej sobie wymłócić kapucyna na rozładowanie napięcia zamiast truć się bromem ?