I co LORD KOKS zawsze ma racje FACECI PRZEKAZUJA INTELIGENCJE DZIECIA !!

http://forum.gazeta.pl/forum/w,212,128863326,,Inteligencja_dziecka_to_zasluga_ojca.html?v=2 prosze bardze i zostalo potwierdzone to o czym od dawna trabie ze matka nie musi byc inteligentna bo cudow nie ma ma byc ladna dziecko ma dziedziczyc urode po mamie A INTELIGENCJE PO TACIE zostalo to udowodnione... dziecko wychowujace sie u boku ojca jest znacznie inteligentniejsze a co za tym idzie BABY TO PUSTAKI... :D

ale po tobie odziedziczy głupotę, więc nic ci ten link nie pomoze

masz to : http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100131/MAGAZYN/750533471 Na podstawie badania (w latach 90. XX w.) porównywano geny bardzo inteligentnych ludzi z mniej inteligentnymi. Okazało się, że ci pierwsi częściej posiadają fragment DNA ("marker genetyczny), który pochodzić może tylko od komórki jajowej. geny to połowa sukcesu, druga połowa to wychowanie, żeniąc sie z kretynką, zawalisz całość szans dziecka na inteligencję: nie bedzie miało dobrych genów, a po wychowaniu w patologii zasili szeregi koksów. i dobrze, głupi tez są na świecie potrzebni.

milcz glupia babo, nie dalem ci glosu :D ty nawet urody nie przekazesz :D a my NIE PATRZYMY CO MACIE W SRODKU PASZTECIE :D

to nie tak - mam kumpli których ojcowie byli wybitnymi architektami czy lekarzami. w okresie młodości wybitnymi studentami. lecz związali się z kobietami przeciętnymi. Efekt? - porodziły im się dzieci przeciętne (moi kumple z klasy)- ledwo ciągnące na średniej 3.0 . Całę ich zycie to koszmar edukacyjny - wszędzie przepychani

udowodnione jest ze dziecko wychowujace sie u boku baby bedzie glupsze niz dziecko ktore wychowane bedzie przez ojca lub dziecko do ktorego ojciec przywiaze wieksza wage co do wychowywania i tyle :D

to nie tak - mam kumpli których ojcowie byli wybitnymi architektami czy lekarzami. w okresie młodości wybitnymi studentami. lecz związali się z kobietami przeciętnymi. Efekt? - porodziły im się dzieci przeciętne (moi kumple z klasy)- ledwo ciągnące na średniej 3.0 . Całę ich zycie to koszmar edukacyjny - wszędzie przepychani WIESZ CO TO JEST INTELIGENCJA BARANIE ? !! chyba nie ? hahahaha

bo tak sie składa że ja to inteligentna nie jestem ale za to bardzo ładna

to typowy scenariusz: łebski facet buduje znaczącą firmę, za żone bierze ładną a głupią lalunię, a potem nie ma komu przekazać swojego imperium, bo dzieci są kretynami po matce, a urodę maja po tatusiu. Koks, nie rzucaj sie malutki, tu masz o wpływie wychowania: Okazało się, że styl wychowania wpływa na intelekt synów i córek, ale w odmienny sposób. Najbardziej inteligentni chłopcy mają zwykle opiekuńcze matki. Tacy chłopcy we wczesnych etapach wychowania wykazują także więcej cech kobiecych, więcej lęku i nieśmiałości oraz są mniej impulsywni i agresywni. Jeśli chodzi o dziewczynki, to najinteligentniejsze z nich mają matki, które są mniej opiekuńcze i bardziej zachęcają do samodzielności. Najbardziej inteligentne dziewczynki są także zwykle nieco bardziej agresywne niż inne (dotyczy to jednak agresji werbalnej a nie fizycznej), bardziej śmiałe i nieco bardziej impulsywne. Ojcowie nieważni? Czy to znaczy, że ojcowie mają mniejszy wpływ na inteligencję dziecka? Tak naprawdę, wpływu ojca i matki nie da się oddzielić. Trudno bowiem być świetną matką, mając złego męża i trudno być wspaniałym ojcem, kłócąc się jednocześnie ciągle ze swoją żoną. Jeśli chodzi o bardziej specyficzny wpływ ojców, to odkryto, że mężczyźni, którzy osiągają sukcesy jako dorośli ludzie, mieli zwykle zawód, odzwierciedlający w jakimś stopniu identyfikację z ojcami (np. jeśli ojciec był weterynarzem, syn został lekarzem lub biologiem, a nie inżynierem). http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100131/MAGAZYN/750533471

mmmmm malutki :D a powiedz mi kamelina ile masz wzrostu i wagi ze jestem przy tobie malutki ? ;)

ja ci powiem-co chcę ty mi powiesz- co chcesz ale tak żeby przebić to, co ja powiem mi wystarcza inteligencji, zeby sie nie licytować w necie, a tobie?

ouu kamelina spokojnie nie wbijaj sobie niczego do baniaka bo widze jakies urojone problemy juz sobie wpompowujesz do bani... ja zadalem tylko proste pytanie :P

dobra juz pomijajac to, ze "baby to pustaki" :D moj syn ma zapedy po mnie tzn. jest manualny, ma ostrozna reke, za to wyglada kropla w rople jak ojciec.

WIESZ CO TO JEST INTELIGENCJA BARANIE ? !! chyba nie ? hahahaha" lordkoks s-k-u-r-w-y-s-y-s-n-u piszę o tym że dziecko wybitnego architekta i przeciętnej kobiety np: po filozofii, odziedziczyło słabą inteligencję po kobiecie-matce a nie po ojcu. WIĘC TWOJA TEORIA chamie się nie sprawdza

jesteś dla mnie malutki bez wględu na fiyczne gabaryty, kumasz? i nawet cię lubię, bo jesteś tak durny, ze mnie wzruszasz' gdyby nie twoja wulgarnośc, to ceniłabym odmienność i oryginalnośc twoich pogladów. w moim świecie, nie ma takich freaków ale nie lubię bluzgania, więc rzadko czytam twoje wypotki

"dzieciom" asie :D

:O ja pierdole...Widzisz Boże i nie grzmisz

WIESZ CO TO JEST INTELIGENCJA BARANIE ? !! chyba nie ? hahahaha" lordkoks s-k-u-r-w-y-s-y-s-n-u piszę o tym że dziecko wybitnego architekta i przeciętnej kobiety np: po filozofii, odziedziczyło słabą inteligencję po kobiecie-matce a nie po ojcu. WIĘC TWOJA TEORIA chamie się nie sprawdza --------------------------- hahaha ty SKRETYNIALY BARANIE :D dalej nie wiesz co to jest INTELIGENCJA

kamelina noo widzisz ja jestem poprawnie nie poprawny i glosze dosc ciekawa metoryke okraszana bluzgami taki mam style i tyle :) zachecam cie do poczytaja jednak moich wypotkow ;)

chciales chyba napisac "dzieciom" asie z ciebie tez AS naprawde ze wylapales taki blad ;) faktycznie moj blad ale bylo zapozno zeby poprawic :) plus za spostrzegawczosc ;)

Lord koks wsadzam kutasa do ryja twojej matki bo jest kurwą :)

tzn k-u-r-w-ą :) tak tak lord koks

kretyna! hurra! :D

czytam czasami i jedno mnie intryguje' dlaczego masz tyle kompleksów? szkoda, bo masz fajny potencjał, nosi cie od energii, przy zalewie memejowatych facetów wyróżniasz sie dynamiką i zdecydowaniem ale to wszystko w zły tor idzie i COŚ powoduje, ze wychodzi z tego żałosny obraz kmiotka na koksie.

ok 9,3/10 Lord koks wsadzam kutasa do ryja twojej matki bo jest k**wą to i tak nie zmieni faktu i odwiedzie od tego ze jestes JEBANYM IDIOTA KTORY NAWET NIE WIE CO TO ZNACZY INTELIGENCJA :D CIEBIE TO MUSIALA WYCHOWYWAC BRZYDKA SAMOTNA MATKA :D NIE ODZIEDZICZYLES ANI INTELIGENCJI ANI URODY.... hahahahaha :D caluj moj pierscien glupcze :D

kamelia AMEN

kamelina czytam czasami i jedno mnie intryguje' dlaczego masz tyle kompleksów? szkoda, bo masz fajny potencjał, nosi cie od energii, przy zalewie memejowatych facetów wyróżniasz sie dynamiką i zdecydowaniem ale to wszystko w zły tor idzie i COŚ powoduje, ze wychodzi z tego żałosny obraz kmiotka na koksie. ----------------------------------- hmm wydedukowalas to po moich postach ? ze mam kompleksy itp ? czy jestes wrozka ? :P jezeli dokladnie przesledzisz moje posty to mozesz zauwazyc ze mozna ze mna normalnie porozmawiac bez bluzgow... i dowiesz sie tez ze jestem tu w celach rozrywkowych bluzgam bo tak lubie, bluzgam bo misie nudzi, bluzgam bo chce zeby to co mam do przekazania dotarlo do jakis pustych lbow, lubie pobluzgac na kretynow i idiotki :D ale moge tez porozmawiac czy doradzic jezeli uwazam ze temat jest konkretny i jest wart tego no i jezeli mam akurat dobry humor i nastroj.. wiec WSZYSTKO IDZIE DOBRYM TOREM, a jaki ty masz tego obraz to mnie to nie obchodzi, nie obchodzi mnie ze jestem dla innych nie wygodny nie moj problem :P i zdradze ci moja malutka tajemnice kamelino nie bralem nigdy koksow... ale nikt mi nie wierzy i uwazaja ze cos biore wiec na miano koksa chyba zasluguje ;)

Lord Koks mi imponuje. Podobno strasznie bluzgam, ale nie potrafię wcisnąć tylu mądrości w jednej wypowiedzi.

hmm wydedukowalas to po moich postach ? ze mam kompleksy itp ? czy jestes wrozka ? ' Jest taka prawidłowość wykazana bezprzecznie w naukach społecznych, ze agresja jest wynikiem lęku. Kazdy agresywny osobnik jest taki, ponieważ czegos sie boi. Czego ty sie boisz, to już twoja tajemnica, ale wiadomo, ze czegoś tak. Człowiek pewny siebie i pewny swojej wartości, który nie ma kompleksów to nie generuje ślepej agresji do otoczenia. A Twoja frustracja- to jest właśnie to, o czym piszesz,ze czasem masz ochotę kogo zbluzgać, obrazić, wyzyć na kimś- ale co wyżyć ? coś , co Cie męczy od środka, co chcesz wyrzucić z siebie za pomocą agresji. Masz momenty, kiedy twój wewnętrzny lęk chwilowo daje sie opanowac, wtedy i ty jestes opanowany, złagodzony, sympatyczniejszy. Bardzo jesteś zalezny od swojej kiepskiej opinii o sobie, i jeśli tego nie zmienisz, jeśli ni zaczniesz wierzyc w siebie, to będziesz sie tak rzucał na ludzi jak pittbull, aż padniesz, nie osiągając nic. Życzę ci pokonania potwora, którego w sobie hodujesz. :-)