Policja twierdzi, że można będzie odzyskać nie zmielone części genitaliów,

nie wiadomo jednak czy na coś się przydadzą. 48-letnia emigrantka z Wietnamu odcięła swojemu mężowi genitalia. Wcześniej uśpiła go i przywiązała do łóżka. Kobieta była zła z powodu zbliżającego się rozwodu. Przygotowując obiad Catherine Becker dosypała nieznaną truciznę, która uśpiła męża. Mężczyzna obudził się przywiązany do łóżka. Nie mogąc się ruszyć obserwował żonę, które wzięła 25-centymetrowy nóż i odcięła mu genitalia. Kobieta wrzuciła je do młynka na odpadki w zlewozmywaku i włączyła go. Policja z Los Angeles znalazła mężczyznę krwawiącego z krocza. Leżał obok łóżka. Wymagał hospitalizacji. Jak powiedział śledczym, żona była na niego zła, ponieważ wystąpił o rozwód. Przedstawiciel szpitala stwierdził, że 51-letni mężczyzna, którego imienia nie ujawniono jest w stanie dobrym, jak na to przez co przeszedł. Policja twierdzi, że można będzie odzyskać nie zmielone części genitaliów, nie wiadomo jednak czy na coś się przydadzą. Porucznik Nightengale, który był na miejscu przestępstwa, usłyszał od kobiety, że jej mąż "zasłużył sobie na to". I, że chciała go raz na zawsze pozbawić męskości. Catherine Becker skorzystała ze swojego prawa do milczenia. Znajduje się w więzieniu Orange County, gdzie czeka na proces. Kobieta zaplanowała przestępstwo i jeśli zostanie jej udowodnione szczególne okrucieństwo może spędzić resztę życia za kratkami.