Co z mlekiem?

Pani doktor ostatnio powiedziała, że mam już dawać krowie (2 posiłki z dziennie z krowiego). Tyle się naczytałam o tym, że dziecko do skończenia 2 roku życia powinno pić modyfikowane bo jest dostosowane do potrzeb dziecka (witaminy, prebiotyki itp), że krowie obciąża nerki dziecka i wpływa na otyłość. Kilka razy Mały spróbował krowiego , nic Mu nie było , tymbardziej, że do tej pory był na nutramigenie ze względu na skazę. Zgłupiałam i kupiłam Gerber Junior bez recepty. Czy to mleko jest dobre? Czy Wasze dzieci piją to mleko?

teraz was zakocze ! 1 syn --pil mleko krowie od 9-10miesiaca zycia 2------od 10-11miesiaca zycia. dzieci sa zdrowi..nigdy nic nie bylo.... to moja sprawa co daje dziecku ;)

napewno powiedziała że krowie? mi też powiedziała że zwykłe mleko - w sensie że modyfikowane - synek jest z października 2010 i własnie sprawdzamy czy skaza minęła i kazała podawać mleko modyfikowane hipoalergiczne ha - a jak ono sie przyjmie to potem dopiero zwykłe mleko modyfikowane - do krowiego jeszcze długa droga - ja daje bebiko ha - i czasem matka musi być mądrzejsza niż lekarz - ja bym na twoim miejsci krowiego nie dawała - modyfikowane jeżeli mu nic niejest po nim - a jakiej firmy to już sama musisz wybrać

powiem ci że jezeli je dobrze toleruje to mozesz czasem dawać np budyń na tym mleku, no ale nie może być ono podstawą żywienia u tak małego dziecka, podawaj bebiko polecam 500gram w biedronce jest za niecałe 16 zł

ja ma dziecko z lipca 2010 i daję jej dwa razy dziennie do picia mleko junior ale mała chodzi do żłobka i tam je zupy mleczne, pije kakao robione na najzwyklejszym mleku krowim. Nic jej nie jest więc..... Musisz zobaczyć czy dziecku nic nie dolega i jeśli nie to można mu dawać chyba.......?