Przeszłość i dziecko...

i jak tam sytuacja?

Autorko Ja jestem adoptowana i chce w nastepnym roku chce odnalezc moja biologiczna matke. Chce tylko ja poznac.... Jesli twoja corka cie szuka tzn ze jest dla niej wazne... Jesli ma 15 lat. Tzn ze jest w wieku dojrzewania i pytanie kim jestem? Kto jest moja mama? Jest dla niej wazne.

No witam, z nikim się wczoraj nie widziałam. Nie wiem czy byli u nas, wróciliśmy późno do domu.

wywieś na drzwiach kartkę "Nikogo nie ma w domu", a jak będą pukali, to nie otwieraj ;)

prowokacja wreszcie. dorosla kobieta, niby zostawila przeszlosc za soba a nie moze sobie jak dojarzaly czlowiek poradzic.to jest CHORE!

nie stac ja nawet na jedna jedyna szczera rozmowe ze SOWIM dzieckiem. to jest takie chore ze normalnie glowa boli:-Ourodzila, wyrzucila jak smiecia a teraz mysli ze bedzie wiecznie uciekac PRZED ODPOWIEDZIALNOSCIA!

już wyjechały z miasta?

skonczcie z ta---- ty jesteś nienormalną, nawiedzoną idiotką. Wyrzuciła jak śmiecia tak??? A ja słyszałam że oddała do adopcji i od razu zrezkła sie praw by zapewnić jej nowy kochający dom!!! Owszem, są matki wyrzucające na śmietnik dzieci lub robiace aborcję - ale tu chyba postąpiła inaczej!!!!!!!!!! Najlepiej jak mogła skoro nie chciała dziecka. Nie zabiła, nie porzuciła pod mostem, tylko oddała do kochajacej nowej rodziny, dziecko nawet w domu dziecka ani chwili nie bylo (jak sie dzieje w przypadkach gdy sie od razu nie zrzekają). Ona nie musi brać żadnej odpowiedzialności, jej odpowiedzialnosć sie skonaczyła kiedy zrzekla sie praw, i odpowiedzialni są jej rodzice adopcyjni. Wiec nie panikuj!!! Autorka nie musi sie z nikim spotykać, a to, że ją znalezli, jest niezgodne z prawem.

Nie wiem czy są czy wyjechały.

Hmm autorko, a może porozmawiaj z biologiczną córką przez telefon? jeżeli znowu będzie chciała się skontaktować przez swoją matkę. Na dobrą sprawę, nie wiesz o co chodzi. Jeżeli dziewczyna chce Cię poznać z pobudek czysto psychologicznych, chce znaleźć matkę, wiedzieć skąd się wzięła, nawiązać kontakt .. albo nie dogaduje sobie z matką adopcyjną, i myśli że może z Tobą nawiąże kontakt, a Ty staniesz się jej odskocznią, dowiesz się tego z rozmowy telefonicznej. Wtedy wyczajnie powiesz jej że nie życzysz sobie kontaktu z nią, że życzysz jej wszystkiego dobrego, ale jest dla Ciebie obcą osobą, i niech tak zostanie. Ale może okazać się, że faktycznie jest chora, chorowita, albo ma jakiś problem natury genetyczno/biologicznej i potrzebuje Twojej pomocy. Warto to rozważyć.

autorko ja na twoim miejscu poszlabym do adwokata. to powqzna sprawa i nie musisz sie spotykac z dziewczyna jak nie chcesz. adopcja to powiklana sprawa bo sa rozne prawa wiec najlepiej zasiegnac opini specjalisty. jezeli nie chcesz miec z nia nic wspolnego to idz do adwokata i niech on sie skontaktuje z tamta rodzina. nie reaguj na komentarze matek polek ;) wedlug nich lepiej zatrzymac dziecko i znecac sie nad nim albo wychowac w totalnej biedzie ale bron boze nie oddac :D

normalnie cyrk

No i co? Temat padł?