Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolorowoooo

rodzinne w norwegii

Polecane posty

Gość kolorowoooo

moj maz wyjechal do pracy do norwegii, moze tam uzyskac rodzinne na nasze dzieco, musi jednak przedstawic miedzynarodowy akt urodzenia. w zwiazu z tym mam pytanie czy tai akt wystawia mi w azdym urzedzie miasta ile sie czea i jaki jest koszt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość //////////
Pierwsze slysze a nie chodzi tu po prostu o akt urodzenia przetlumaczony na angielski lub norweski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edtyjk..
Taki dokument dostaniesz w urzędzie miasta pod który podlegało miejsce urodzenia dziecka , więc nie w każdej gminie. Przyklad: Mieszkasz w Poznaniu, dziecko urodziłaś w Piotrkowie - musisz jechać do urzędu w Piotrkowie. Gdybyś jednak urodziła w domu lub w szpitalu w Poznaniu poszłabyś po dokument do poznańskiego magistratu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście, oczywiście
22zł w urzedzie miasta gdzie dziecko było urodzone, musisz podac tylko że chcesz akt na druku międzynarodowym, po drugie z opłaty możesz zostac zwolniona - zapytaja ciebie po co ten akt i powiedzą czy musisz płacić czy za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowoooo
mieszam w miesice w torym urodzilo sie dziecko, wiec wystarczy pojsc do urzedu miasta w tym miescie, a jaki jest czas oczekiwania i koszt wydania dokumentu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dostaniesz od ręki idziesz
do urzędu mówisz że potrzebne ci do zasiłku w norwegi i masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowoooo
super dzieki, dzisiaj pojde;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dostaniesz od ręki idziesz
ja nic nie płaciłam, poza tym jeszcze masa dokumentów jest ci potrzebna, czeka się bardzo długo na decyzje, mój mąż nie pobierał tego zasiłku przez trzy lata, aż w końcu to załatwiliśmy i dostaliśmy wyrównanie z trzech poprzednich lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowoooo
z tego co mi maz mowil wystaczy w urzedzie w norwegii dostarczyc ten dokument wypelnic wniosek i to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość //////////
My musielismy dostarczyc dokument z polskiego urzedu ze nie pobieramy rodzinnego w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowoooo
a iedy to było? skad wziasc taki dokument?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dostaniesz od ręki idziesz
jeszcze na pewno jest potrzebny akt małżeństwa, zresztą zapomniałam myśmy to załatwiali przez biuro które się tym zajmuje, co prawda trzeba było zapłacić ale ja dostarczyłam dokumenty i miałam spokój, potem w pewnym momencie przyszło pismo do mnie z urzędu Marszałkowskiego gdzie znowu musiałam dostarczyć jakieś dokumenty, urząd marszałkowski sprawdził i wtedy dopiero dostaliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiec ja załatwiałam taki akt wiec powiem ci co i jak. Jedziesz do urzędu stanu cywilnego w miescie w ktorym dziecko sie urodziło i prosisz o miedzynarodowy akt urodzenia dziecka do rodzinnego w norwegii ze ci potrzeby i nie placisz nic jesli do norwegii wiec nie piszcie o oplatach jesli nie wiecie. DOdatkowo musisz miec rowniez miedzynarodowy akt malzenstwa i tak samo mowisz ze do rodzinnego w norwegii oczywiscie w miescie w ktorym zawieralas slub. Musisz rowniez pobrac z Mopsu zaswiadczenie ze nie pobierasz zasilku rodzinnego w Polsce jesli pobierasz kwota rodzinnego z Norwegii bedzie pomniejszona o kwote jaka pobierasz w POlsce. I musisz miec zaswiadczenie z urzedu miejskiego badz gminy o wspolnym zameldowaniu z mezem. Jest troche latania wiem bo sama latalam u nas byla sytuacja jeszcze taka ze po akt malzenstwa musialam 300 km jechac bo bralismy slub gdzie indziej. No i niestety nam nie przyslugiwalo rodzinne z Norwegii bo maz pracowal w Norwegii pol roku potem zime siedzial w Polsce i znowu jechal na pol roku do NO .. a musi miec stala prace tam oczywiscie pozwolenie na prace nr personalny tam nadany Udaje sie tam do odpowiedniego NAVU sklada papiery i czeka na rozpatrzenie dodam ze niektorzy nawet rok czekaja zdarza sie tak bo oni potemwysylaja papiery do urzedu marszalkowskiego w twoim miescie zeby oni uzupelnili ci znowu odsyłają do Norwegii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowoooo
a ja myslalam ze to tak kolorow jest i szybko;-) maz pracuje od ilu dni dostal umowe u norweskiego pracodawcy na pol roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość //////////
imili86 dobrze i dokladnie pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowoooo
imili a czy ten dokument z mopsu tzreba tlumaczyc czy wystarczy po polsku? mam jeszcze pytanie bo kollega mojego meza ma dziecko ale nie ma slubu i chcialby tez zalatwic ten dodatek tylko jego dziewczyna nie wie co ma dołaczyc jak slubu nie maja, sa zameldowani wszyscy pod 1 adresem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość //////////
Wszystkie dokumenty musisz miec przetlumaczone. Nam wystarczylo po angielsku. Co do kolegi. Akt zameldowania i akt urodzenia dziecka gdzie przeciez ojciec jest wpisany powinien starczyc, no i oczywiscie to zaswiadczenie z mopsu. W krajach skandynawskich to raczej obojetne czy rodzice sa po slubie czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowoooo
a jaki jest koszt tlmaczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A upewnilas sie ze wam
przysluguje? Dziecko gdzie jest? W PL czy w NO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A upewnilas sie ze wam
Musi przebywac w NO przez minimum 12 miesiecy (ciaglych, bez przerw) zarejestrowane. Jesli po tych 12 mies wyjedzie to po 6 mies traci prawo do zasilku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fggjhjkjlklok
chyba jej nie przysluguje. nie wiem skad sie dowiedziala, ze moze sie ubiegac. czyzby az tak zmienily sie ostatnio przepisy? z tego co wiem bylo i jest tak: http://www.nav.no/English/Stay+in+Norway/212728.cms

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /////
Cena zalezy chyba od tlumacza. Ja placilam 75 z za przetlumaczenie aktu urodzenia. Do pan watpiacych nalezy sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po co tlumaczyłas akt urodzenia z polskiego na angielski placac za tlumacza skoro wystarczy w urzedzie wybrac europejski i tam jest po angielsku i nic sie z aniego nie placi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katjja0987
a czy jest tu moze samotna mama, ktora wyjechała bądź chce wyjechać do Norwegii z dzieckiem na stałe? Planuję taki wyjazd za 3 lata dopiero,jak skończę studia, ale mimo to juz teraz probuję sama nauczyć sie norweskiego, chociaż tych podstaw.Jeśli są tu takie osoby, bardzo prosze o radę, wskazówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile dostajke sie rodzinnego w norwegii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale badziew
katjja: Norwegia jest jednym z najbardziej restrykcyjnych krajów w Europie pod kątem wyjeżdżania do pracy - bo jest poza Unią. Możesz tam pojechac na 3 miesiące nie mając pracy, ale potem każą Ci spadać, jeśli jej nie znajdziesz: koszty życia w przeliczeniu na "nasze" są olbrzymie, więc musisz mieć sporo oszczędności, żeby tam wyjechać. Żeby otrzymać pozwolenie na pozostanie w Norwegii powyżej 3 miesięcy musisz mieć legalną umowę o pracę, którą przedstawiasz w urzędzie. Poza typowo fizycznymi robotnikami, Norwegowie nie są chętni do przyjmowania do pracy ludzi, którzy w stopniu komunikatywnym nie znają norweskiego i angielskiego. Świetny kraj, ale trzeba się napocić, żeby w nim zamieszkać. Sama bym chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze to nie rozumiem
czy maz imili bez numeru personalnego chcial dostac rodzinne? Bo jesli tak to wybacz:D ale niezle z was tlumoki:O Bez numeru personalnego nie mogl miec umowy, wiec po co pchaliscie sie po zasilek?:O Co do pobytu w Norwegii: nieprawda, ze mozna byc tylko 3 miesiace, mozesz sobie siedziec i 3 lata i nikt cie nie wyrzuci jesli jestes europejka, ale wtedy sama sobie wszystko oplacasz- lacznie ze sluzba zdrowia. Jesli zas pracujesz to musisz miec numer personalny. Wiele polakow jezdzi sezonowo i zapieprza na czarno albo na pol czarno, bo nie wiedza nawet co im sie nalezy i co trzeba zrobic by sie tam zylo latwiej. Ale nie znajac norweskiego nie radzilabym nikomu tam leciec do pracy, bo takowej pracy legalnej nie znajdzie. No ale polacy czesto zadowalaja sie jezdzeniem na mopie na czarno:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katjja0987
dziekuje za odpowiedz. wiem ze najlepiej znac angielski + norweski. zdaje sobie sprawe, ze zeby dostac zapomogi od panstwa dla samotnych matek potrzebny jest nr personalny, a co za tym idzie legalna praca, a co za tym znowu idzie to jezyk i wyksztalcenie. wiem tez ze oczywiscie jest potrzebna zgoda ojca na przebywanie tam. wiem ze jest tam drogo (mam tam rodzine ale niestety odwrocili sie ode mnie jak sie dowiedzieli ze jestem w ciazy). ale porownujac polskie warunki do tych w norwegii, anglii, danii... warto chyba nauczyc sie jezyka..bo tutaj nie mam przyszlosci sa tu osoby w podobnej sytuacji ktore wyjechaly do Norwegii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×