Która z was jest już niewydepilowana, bo nie odsłania nóg i pach?

W zimę golicie/depilujecie się tak samo jak np. w lato czy zdecydowanie dużo rzadziej?

hej, ja juz zarosłam pod pachami. Pozdrawaiam

ja depiluję wszystko zawsze, nie lubię kłaków

tak samo. wiadomo,ze pachy nie sa tak intensywnie odslaniane jak latem ale chyba bym kurwicy dostala z niewydepilowanym wlosiem :O

Pachy golę zawsze, chociaż nie tak często jak latem. Nóg wcale nie depiluję, nie chce mi się.

ja gole nogi i pachy i c*pe

w zime dokladnie tak samo sie depiluje jak w lato. zle sie czuje z wlosami i nie chce meza straszyc:D

pach gole, ale nóg w zime nie ;]

trzeba sie golic bo potem chlopak chce sie kochac i co takimi wlosami mam go wystraszyc?

jestemgłupiajakbut - fajna musisz byc sdncvs - ty tez jestem facetem, nie lubie super wydepilowanych kobiet

ja sie nie depiluje dla innych tylko dla siebie, co bym ja sie czuła komfortowo. Takze odpowiedz sobie sama

co na to twoj facet?

sa nieogolone. wstyd wtedy z wami na randki chodzic

Zapomniałam dodac, że nie mam faceta i w najbliższym czasie nie będę mieć. Mi wloski na nogach nie przeszkadzają, po co więc mam się depilować?

chce taka dziewczyne jak Ty :)

Ja wolę być wydepilowana i jakoś naturalnie to robię. Nigdy nie zarastam. Za to znam kobietę, młodą, która latem gdy ma bluzkę na ramiączkach ma busz pod pachami. Jej sprawa, ale jakoś powoduje to u mnie obrzydzenie i niesmak :o

Ok ale pytanie było o późną jesień i zimę, gdy nie nosimy krótkich spodni i bluzek bez rekaw. Nie chodzi tu o epatowanie włosiskami, obnaszanie się z tym.

No dobra, ale poza tym, że nie pokazujesz tego, bo nie nosisz spódnic czy szortów, to jeszcze pozostaje ci spanie z mężem/chłopakiem/narzeczonym/kochankiem :o To więc chyba oczywiste, że się depilujesz, żeby 1. go nie wystraszyć 2. być w komfortowej sytuacji podczas bzykanka :o

ale chodzi o nasze samopoczucie. Jak ktoś lubi kiście pod pachami, to niech je ma, ja nie lubię, pora roku dla mnie nie ma znaczenia. U męża też nie lubię włosów w okolicach intymnych. I już

Ja też o tym mówie.. Wole założyc rajstopy pod spodnie niz zapuszczac włosy co by mi ciepło było :D Gole się zawsze.. jakbym brała kąpiel i widziała albo czuła włosy np. na nogach to w sekundzie bym sięgnęła po maszynke. Ja po prostu nie czuje sie dobrze z włosami, czuje sie wtedy nie zbyt zadbana. A po 2 po domu chodze w ktorkim rękawku i spodenkach, co z tego ze nikt mnie nie widzi ale robie to dla SIEBIE i bede to powtarzac non stop.

wenus, ja również maluję paznokcie u nóg w zimie, też lubię to poczucie zadbania, ale rozumiem też babeczki, które tego nie robią

Dokladnie własnie to dzisiaj zrobiłam:D tzn pomalowałam paznokcie u stóp. Tzn nie wiem czy wiesz teraz są lakiero-żele.. (jesli masz lampe do tipsow to polecam) kolor wybierasz jaki tylko chcesz, to tez jest pędzelku , malujesz jak lakierem tylko do lapmy wkladasz na 2 minutki i przemywasz cleanerem . Dłuzej sie trzymaja, nie odpryskuja :) także spokoj na długi czas. Lubie byc zadbana, jak wiekszosc kobiet

Dla mnie pachy to podstawa. A nozki i pipka to tylko jak z moim chlopcem sie widuje;)

Zapominacie o kwestii higieny, jak się nie depilujecie, bo nie macie dla kogo, to jak się spocicie to z pachy bardziej wali, z cipy też, może nogi są neutralne.

Pachy i nogi depiluję zawsze. Robię to dla siebie, a nie na pokaz.

hahahaha:D fajny temat;)

właściwie to niegolenie pach w zimę, to jak zapytanie czy jak nie macie faceta, to czy myjecie pipkę?

Warto pamiętać, że zimą długie włosy na nogach są bardzo przydatne, ponieważ jest cieplej :D

A co to za różnica???? Czy lato ,czy zima???? To co wy sie golicie dla kogos czy dla siebie???? Jestescie obleśne. Cipy tez mi nikt nie ogląda ,latem czy zima a ja gole. A wy-zima idzie to busz chodujecie....oblecha.

a twoj facet to widzi?