Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość normalna kobitka ..........

właśnie puściłam mojego skarba samego na weekend

Polecane posty

Gość normalna kobitka ..........

na wesele kolegi z innego miasta ... i wcale nie jestem zazdrosna ani zła bo mu ufam i wiem że świni mi nie podstawi poztym cały czas dzwoni i pisze do mnie ... niech się chłopak pobawi ma do tego prawo :) a sobą jeszcze nie raz zdążymy się nacieszyć!! co myślicie o moim podejściu do tematu i jak wy byście zareagowały w tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plus za decyzje : ) jesli sobie ufacie i bardzo kochacie to nie mam żadnych zastrzeżeń do takich rzeczy bo to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalna kobitka ..........
jak by miał mnie zdradzić czy zostawić to by już to dawno zrobił jak by nic nie czuł. ufam mu bezgranicznie, jeszcze nigdy mnie nie okłamał , dzwoni pisze cały czas martwi się... ja osobiście nie znam tych znajomych co biorą ślub, ale fajnie że pojedzie odstresuje się dobrze pobawi i wróci zadowolony, a ja weekend jakoś zniose żaden problem :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie takim zachowaniem zwiazek sie utrwala bo najważniejsze to miec dystans i dac partnerowi wolnosc a nie trzymac kogos na łańcuchu i kontrolować co krok : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalna kobitka ..........
czym więcej kontroli i awantur tym częściej i więcej zdradzają! nie ma co się oszukiwać , jak się ma problemy ze sobą i mase kompleksów to bez powodu obwinia się tą 2 osobe z góry zakładając że gdy się z kimś spotka czy jedzie na weekend czy idzie na balety....to NA PEWNO IDZIE ZDRADZIĆ HAHAHHHA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 27
wesele ze znajomymi ok ,ale czy macie taki sam dystans jak wasza połówka idzie sobie na piwko z płcią przeciwną ?(pogadać :P ) ...albo taka zaprasza go samego gdzieś i on/ona się godzi nie biorąc swojego partnera ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jeju, wielkie coś... Mój teżczasami chodzi sam na morezy i piwka z płcią przeciwną i nie ma żadnych awantur ani dąsów. Ale ja oczekuję tego samego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj pojechal do brata. A ja nie moge bo nie mam wolnego poniedzialku. Co mysle o podejsciu do tematu? Ze dla mnie jest tak normalne, ze nie ma co rozkminiac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie puściłam mojego skarba samego na weekend zapewne jest na mentalnej smyczy i ma kaganiec :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghjfdhf
a ja dziś spędze pół dnia i całą noc z moim K. :*** ahh czekam az skoczy prace i ruszymy na spacerek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzzvv
to ma dobrze z tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ogóreczek:):)
No właśnie... Dziwne że ty nie pojechałaś. I nie chodzi tu o brak zaufania heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hrwehhw
Fakt, że musiałam założyć o tym wątek i zatrąbić całemu światu jaka jesteś dzielna, bohaterska i pełna zaufania - świadczy o czymś wręcz przeciwnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natitati
Wesele... ok.. A co myślicie o puszczeniu faceta za granice na weekend sie rozerwac z kolegami do holandii ? Czy naprawde taka jestem zła, że mu nie pozwalam? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalna kobitka. .....
Koledzy go zabrali pojechali w 4osoby sami faceci nie wzieli swoich zon. A ja bylam w pracy. Poza tym nie znam tych co biora slub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaustroffobiczna_jazda
Dziwne, i co oni tam będą robić na tym weselu czterech facetów bez pary?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam zamiar
sory pojechal sam , caly czas dzwonj j sms j bbardzo sje o mnje martwj = rzecczywjscje calkowjty brak kontrolj a ubawj sje ze hoho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalna kobitka ..........
zostawili swoje kobiety w domu i pojechali, ja akutrat nie obawiam sie ze mi cos wywinie, nie jest do tego zdolny ;) ich kobiety tez nie sa zazdrosne o to ze pojechali sami. ale fajnie by bylo gdybysmy byli tam razem. nastepnym razem napewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaustroffobiczna_jazda
pytam się, co oni robią podczas tego wesela?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalna kobitka ..........
natitati badz spokojna, zaufaj mu i pozwol jechac , to utrwali wasz zwiazek, jesli znasz te osoby z ktorymi jedzie,to niech jedzie weekend to tylko 2 dni a ty wykorzystaj ten czas dla siebie, i nie martw sie na pewno cie nie zdradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalna kobitka ..........
imprezuja , a niech sie bawia jak chca, raz nie zawsze... jak cokolwiek by wywineli to tylko o nich zle swiadczy a nie o nas moj nie pije alko wiec jestem spokojna. Niewiem po raz pierwszy spotkalam sie z taka sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaustroffobiczna_jazda
wesele to impreza dla par albo siedzą przy stoliku i oni chleją ,a on patrzy albo obtańcowują ładne dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×