no_sense 0 Napisano Październik 22, 2011 Bardzo proszę o pomoc. Porównywałam sklad moich aktualnych pigulek (yasmin) z plastrami mojej mamy systen.... ale w koncu nie moge sie dorozumiec. mam 27 lat a hormony nizsze niz w menopauzie. za jakies pol roku wybieram sie endokrynologa, bo bede starac sie o ciaze jesli w ogole to mozliwe.... jednak boje sie zostac bez zadnych hormonow. moje wyniki sa straszne. mam pcos. regularne 2 dniowe plamienia zamiast miesiaczki. depresje placzliowsc bezsennosc, nerwice. czuje sie brzydka i niekobieca lysieje i mam bardzo brzydka cere. i inne problemy. bez yasmin bylo jeszcze gorzej, codziennie plakalam itd itd. czy dawka estradiolu w Yasmin jest wystarczajaca dla osoby z takim niedoborem ? (nie mieszcze sie w zadnej normie dla kobiet!) moj endo mowil ze bedzie mnie leczyl jakims klomifenem (jesli dobrze pamietam) wyczatalam ze biora go kulturysci aby zniwelowac swoja kobiecosc po cyklu. blokuje on rzenskie hormony. czyli jescze gorzej bede sie czula, bo pewnie spadna do zera :/ moje endomeritum ma 4 mm. bardzo prosze o pomoc, moze ktoras z Was miala/ma podobny problem. czy cos moze pomoc? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość czy ktos wie........ Napisano Październik 24, 2011 .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach