Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iiiiiiiiiooooooooooo

jak stac sie kobieta zadbaana?

Polecane posty

Gość iiiiiiiiiooooooooooo

Jestem taką zwyczajną kobietą 30 letnią. Chciałabym zrzucic ok 4 kg, ale to nie tylko w tym problem. Po prostu chciałabym sie dowiedziec jak dbaja o sobie kobiety "zadbane". Bo ja chyba jestem dosyc leniwa - nie chce mis ie wklepywac balsamow, makijaz to tylko tusz do rzes, czasem cienie na powieki i blyszczyk na usta. Nie uzywam pudrow ani fluidow - bo mam dosyc ladna cere. No i wiadomo - dezodorant i perfumy, ale nie uzywam jakichs drogich, raczej takie za ok 50 zł.... Co zrobic, zeby byc elegancka zadbana babka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiooooooooooo
moze ktos sie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiooooooooooo
wiecie jak to jest - praca, praca, praca, a potem gdy szlowiek chce troche odpoczac to okazuje sie, ze musi jeszcze w siebie wklepywac rozne mazidla, lazic po sklepach w poszukiwaniu super ciuchow itd, Kiedy czas na odpoczynek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale pytanie...no po prostu zadbac o siebie. ja tez musze wstawac wczesnie, ale zawsze wstaja 30 min wczesniej by wykonac makijaz. Kiedys miałam taki okres ze nie dbałam o nic, byle sie ubrac itp i leciec na zajęcia do pracy...a to błąd! bo potem czułam sie jakas "zbabiała" Wykonuj sobie peelengi, maseczki, makijaz, dobieraj ciuchy itp na zadbanie wszystko sie składa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nati wroclove
ja odpoczywam jak szukam po sklepach właśnie tych Balsamów i maseczek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiooooooooooo
moze jeszcze jakies rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Cię, że nie chce Ci się poświęcać czasu który wolisz przeznaczyć na odpoczynek, na jakieś "pierdoły" związane z wyglądem zadbanej kobiety. Ale z takim podejściem zadbana to Ty nigdy nie będziesz:) Zamiast myśleć "jeszcze musze wsmarować ten okropny balsam a tak chce mi sie spac" pomyśl "tak bym chciala nasmarowac sie jeszcze balsamem, ale padam dzis, zrobie to jutro". A Ty podchodzisz do tego jakby to byla wielka tortura:D Ja uważam się za zadbana kobietę i moge Ci poradzic co powinna wg mnie zadbana kobieta robić. Rób makijaz, nawet delikatny ale rób, co z tego ze buzia ładna skoro wyglada jakbys nie miala czasu sie nią zając? Nie musisz uzywac podkladow, sa kremy koloryzujące które wyrównują koloryt cery i od razu buzia wydaje sie świeższa:) Ja jakos specjalnie sie nie szpachluje, uzywam podkladu (ale ze względu na problemy z cerą), tuszu i błyszczyków wszelkiego rodzaju, czasem nałoze cienie, jak mam wiecej czasu;) Nikt nie kaze Ci smarować się balsamem 2 razy dziennie tak jak zalecaja producenci na opakowaniu, ale po kapieli, przed snem, czy po prostu jak masz chwile wolnego czasu Id do kosmetzcyki, niech profesjonalnie wzreguluje Ci brwi, nada im odpoiwedni ksztalt, jesłi tego wymagają zrób henne. Miej zadbane dłonie, to podstawa, nie musisz miec perfekcyjnego manicuru codziennie, wiadomo ze nie kazdego na to stac, ale odsuniete skorki , jakis delikatny lakier i nawilzone dłonie to podstawa. Ja dodatkowo zawsze mam zrobiony pedicure, lakier na paznokciach u stóp bez względu na pore roku, wydepilowane ciało tam gdzie trzeba;) I ososbiscie nie wyobrazam sobie wyjscia z domu z włosami tak jak wstalam, zawsze prostuje ( a zajmuje mi to raptem 5 min dziennie) Pellingi, maseczki, kremy to podstawa moim zdaniem. I zeby nie bylo, nie siedze w domu calymi dniami, pracuje i dodatkowo dorabiam w domu po pracy ale na w/w czynnosci staram sie znaleźc czas i życzę Tobie tego samego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawa oczywista
Uprawiać sporty, dobry krem, nie fluidy, leciutki makijaż, czyli podkreślenie rzęs i ust. No i ubiór, to już kwestia indywidualna, ja np. źle się czuję w kostiumach, chociaż, takie muszą gościć w moich szafach z racji wykonywanego zawodu. Jak nie muszę to moje ulubione spodnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a potem gdy szlowiek chce troche odpoczac to okazuje sie, ze musi jeszcze w siebie wklepywac rozne mazidla" poproś swojego faceta - na pewno chętnie cię wyręczy w smarowaniu ciała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiooooooooooo
nie myslcie, ze jestem jakas calkowicie zaniedbana. Tak jak pisałam - nakladam tusz do rzes, blyszczyk do ust, czasem szminke i cienie na powieki. Uzywam perfum, ale takich z polki cenowej do 50 zł, paznokscie u nog tez mam zazwyczaj pomalowane przez caly rok, brwi reguluje sobie sama, u uwazam ze calkiem niezle. Wlosy mam farbowane, ale staram sie, zeby nie bylo odrostow - siwych niestety:( . Ale ogolnie patrzac w lustro nie widze super babki :( moze to kwestia ubioru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiooooooooooo
na co nie ma szans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30 latka jak by o siebie ni dbała nigdy nie dorówna młodszej koleżance, biologia, nawet jak będzie szczupła zgrabna i powabna, nie ta skóra, nie ta jędrność, nie ten blask....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiooooooooooo
tak, mam 30 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiooooooooooo
tzn generalnie mam takie rysy twarzy, ze nie wygladam absolutnie na 30 lat, nawet ostatnio jak bylam w szpitalu u mamy w odwiedzinach, to jedna z pacjentek lezacych na sali dawala mi 18 lat. No ale mysle, ze wygladam na ok 25 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiooooooooooo
no wiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×