MŁODZI NIE CHCĄ NIKOMU POŻYCZYĆ PŁYTY Z WESELA!

proszek do prania, właśnie dlatego też mnie to dziwi,ale reszta na kafe jest innego zdania

bo w zachodniej częsci polski juz sie z czymś takim spotkalem

Ja uważam tak jak Proszek, ale nie chce mi się dyskutować z pomarańczowymi nickami:)

właśnie z zachodniej,tam takie obyczaje?

Reszta kafe zawsze jest innego zdania. Jeszcze nigdy nie było tak że się z kim kolwiek zgodzili :O.

Dzięki ,temat zakończony.

ja jestem z zachodniej części Polski a jednak wydaje mi się to dziwne, że nie chcą udostępnić płyty... choćby jednej, która będzie sobie po gościach weselnych krążyła (już nie mówię o wysyłaniu każdemu osobnej płytki)... tak samo jak wspomniałaś o zdjęciach - my zamierzamy każdemu wysłać fotki na których jest...

Autorko gdzie Ty byłaś na tym weselichu??? Skąd taki głupi pomysł ze strony Pary Młodej!? Dla mnie to idiotyzm! Ja brałam Ślub w tym roku i każdemu z gości przesyłaliśmy płyty DvD z wesela co prawda nie było u nas żadnego zbierania kasy na nim za płyty,ale to fajnie jak każdy z obecnych ma taką pamiątkę. Co to za nowobogaccy,że mają taki zwyczaj? Dla mnie porażka!

Mieli tak okropne wesele że wstydzą się pokazać? czy panna młoda taka jędza ze lepiej aby nikt jej nie widział?

chyba ta panna była tak ohydną ropuchą ze wstydzi się pokazać innym:)

:)

ze swojego wygląda na własnym ślubie i chętnie pożyczałam płytę a co niech zobaczą sobie inni jak było super. Rodzina autorki widać jest z innego świata

a ludzie są pojebani!!!

Jesteście żałosne. Nie rozumiecie, że ślub i wesele to prywatna sprawa Młodych, oni zapłacili za nagranie i mogą po prostu nie chcieć go rozpowszechniać ? Goście byli na weselu, wszystko widzieli. Podwiązki Młodej nie widzieli ??? What a pity! Ja z Mężem zrobiliśmy pendrive dla Rodziców a resztę zaprosiliśmy na obejrzenie lub pojechaliśmy do nich. Kopi zabroniliśmy robić. To nasza sprawa i guzik innym do tego. Widziałam jaką mam rodzinę i nawet zabezpieczonej płyty po 2 miesiącach nie mogłam się doprosić aż zjebał*** delikwenta i nie rozmawiam z nim do dziś. Ludzie ( i wy niuńki) nie potrafią się zachować, uszanować czyjegoś zdania. Ja k się ich prosi o nagranie pierwszego tańca z telefonu- nie wyślą. Dlaczego mam im udostępniać nagranie? Ja sobie nie życzę, żeby pół wsi komentowało moją suknię czy inne szczegóły nagrania. PS. Nie mam się czego wstydzić, wesele miałam zajebiste. I to nie tylko moje zdanie.