Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

toranaga

Niemcy-chcę tam wyjechć z 6 letnim dzieckiem,czy są tam polskie szkoły?

Polecane posty

Witam!Bardzo proszę o poradę. Mam nagraną dobrą pracę w Dusseldorfie, mąz tez. Chcemy tam zostać na stałe. Nasz syn ma 6 lat i za rok pójdzie do 1 klasy. Czy są w Niemczech jakieś polskie szkoły, czy muszę posłać go niemieckiej?Oczywistym jest, że on nie zna języka. Jak rozwiązać tę kwestię?Czy ktoś z Was miał taką sytuację i mógłby mnie pokierować co zrobić?Dodam, że zostawienie dziecka w Polsce nawet na jakiś czas nie wchodzi w grę. Z góry dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja znajoma wyjechała do Niemiec jak jej córka miała 5 lat i od razu posłała ja do Niemieckiej szkoły. Bardzo szybko nauczyła sie języka w ciągu kilku miesiecy. A więc jak chcecie zostac tam na dłużej wiec moim zdaniem lepiej bedzie jak puścicie dziecko do niemieckiej szkoły. A odpowiadając na Twoje pytanie to tak jest tu sporo polskich szkół. Ja mieszkam w Bochum a więc będzieci nie daleko jakieś 100km:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misia, ale jak dziecko da sobie radę w szkole nie znając języka?Przecież on nic nie zrozumie!nauczyciele są dwujęzyczni czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mojej znajomej było tak że normalnie mała siedziała na lekcjach i słuchała a po lekcjach miała jakieś zajęcia dodatkowe. A Ty myślisz że ja jak sie nauczyłam Niemieckiego przyjechałam tu ze znajomością języka na poziomie o "dzień dobry" umiałam powiedzieć. zapisałam sie do szoły i miałam nauczycieli tylko niemieckich nikt nie mówił po polsku i w grupie żadnego polaka tez nie było. I jakos sobie poradziłam i nauczyłam sie jezyka. A dzieci chłoną język jak gąbka wodę więc im to przychodzi z większą łatwościa niż dorosłym,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są szkoły polskie, europejskie gdzie jest wprowadzony j.polski i pare przedmiotów w języku polskim chyba historia i geografia być może coś jeszcze. Aczkolwiek w takiej szkole tymbardziej się języka nie nauczy. Małe dziecko wbrew pozorom szybko łapie o co chodzi a nauczyciele wiedząc, że nie rozumie będą mu pomagać, więcej tłumaczyć, pokazywać. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest posłanie do niemieckiej Grundschule. W niektórych są również polskojęzyczni nauczyciele, którzy w razie czego mogą pomagać. Jak go wyślesz do szkoły typowo polskiej to będzie mu trudniej nauczyć się niemieckiego i nie pozbędzie się typowego akcentu. Chociaż gdyby ukończył Grundschule to do Oberschule posłałabym go właśnie europejskiej gdzie jest język polski i dwa przedmioty w ojczystym języku - pozostałe po niemiecku. Dzięki temu nie zapomni języka czy zasad podstawowych ortografii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia ma racje. Taka nauka z polakami to jedna wielka doopa, najlepsza, najszybsza, najtrwalsza i najskuteczniejsza jest nauka gdzie nie masz mozliwosci komunikacji w swoim jezyku. Tylko niemiecki. Niemiecka telewizja, radio i nauka w szkole. Nauczyciele są wyrozumiali i to bardzo dlatego nei musisz się obawiać, że chłopczyk będzie w tyle za równieśnikami. Można mu wszystko pięknie wytłumaczyć gestami, rysunkiem, pokazywaniem, mówiąc wszystko powoli. Mam kuzynów którzy poszli tu do szkół od razu niemieckich, mam brata który poszedł do niemieckiego przedszkola chociaż znał tylko język polski - efekt - po tygodniu opowiada mojej mamie słówka których się nauczył Bitte, danke, komm itd. a w kwietniu skonczy 4 latka dopiero :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam jeszcze, ze Dusseldorf nie jest malutka miescina i daje sobie obciac reke, ze w klasie Twoj synek nie bedzie jedynym dzieckiem ktore nie zna jezyka :) tymbardziej w podstawowce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babeczki w kropeczki -lepiej tu żyć w tym zajebanym kraju, czy tam zapewnić dziecku warunki? Nie kwestia kraju, lecz kwestia wychowania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enaad
babeczki w kropczki ty jestes jakis ograniczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, studiowalam w Niemczech i tez radze Ci poslac malego od razu do niemieckiej szkoly. Nauczy sie od razu jezyka, od podstaw. Na poczatku bedzie mu trudno, ale to potem zaprocentuje w przyszlosci a taki maluch szybko wszystko lapie, poza tym jest jeszcze na takim poziomie, ze nauczy sie mowic bez akcentu. Polskiego bedzie sie uczyl w domu, od Was. Moja kolezanka wyjechala z rodzicami do Niemiec, kiedy miala 7 lat, poszla tam do szkoly, mowi perfekcyjnie po polsku i niemiecku. Rodzice posylali ja do znajomej polonistki raz w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podnieśliście mnie na duchu, szczególnie Mychol, bardzo się obawiałam, bo co innego jak dziecko już rodzi się w tym obcym kraju. Ale damy radę!Inaczej być nie może!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×