Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kawoszek

Histeria 8 mc córki na rękach "obcych" osób - babci, ciotek itp

Polecane posty

Gość kawoszek

Mam problem, chyba jednak problem z 8 mc córcią. Toleruje tylko mnie, męża i syna przy próbie brania na ręce czy zajmowaniu się nią. Obojętnie czy to babcia, ciocia, koleżanka, ktoś nie z domownikow i jest histeria. Czy któraś z mam tak miała, co mogę zrobić, zeby to zmienić, no i kiedy to minie. Jak gdzies jadę do rodziny, czy znajomych cały czas na kolanach, na rękach, boję się że to nie jest normalne, choć wiem ,że dzieci okresowo tak się zachowują, ale mała tak od urodzenia ma.Pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqrw maxymalny
wyrośnie, zresztą po co ma się szlajać po obcych rękach ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie, wyrosnie z tego, moja corka tez mniej wiecej w 8 msc zaczela bac sie obcych albo osob ktore widziala rzadko, teraz ma 14 msc i nadal nie ufa obcym ale juz nie reaguje histeria. ale wole to niz zeby latala po cudzych rekach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To normalne zachowanie dziecka. Rozpoznaje twarez bliskich osób a tych obcych sie boi. Ty chyba tez nie chcialabys aby jakis malo znany facet czy babka brali cie na ręce od osoby którą kochasz i ufasz. I rada ode mnie - skoro dziecko boi sie obcych i wywołuje to w niej histerie to nie oddawaj dziecka. Jesli nie jest to naprawde konieczne. Mój synek własnie zaczał bac sie obcych. Przyszwedl dziadek a ten w płacz, wiec zabralam dziecko do innego pokoju by je uspokoic. Pozniej znowu pokazalam mu dziadka i tak powoli oswajam ale na rece nie dałabym, bo dziecko nie chce isc do dziadka, od razu robi podkówkę a ja dla satysfakcji dziadka nie mam zamiaru stresowac dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja córka też tak miała, zaczęło się jak miała ok 5-6 miesięcy, bała się strasznie obcych, była histeria jak ktoś przyszedł albo jak gdzieś z nią poszliśmy, nikt nie mógł do niej podchodzić a na ręce wziąc to absolutnie, była histeria aż ciężko bylo potem dziecko uspokoić, więc suma sumarum dziecko w ogóle nie było noszone przez nikogo innego niż mnie i męża, potem ten strach przed obcymi minął, tzn nie płacze na widok obcych, ale na ręce nie pójdzie nadal do nikogo a ma prawie 2 lata, od razu jest płacz. Niektóre dzieci podobno tak mają, mojej koleżanki córka ma już prawie 4 lata i też nie pozwoli się nikomu obcemu wziąc na rece ani nic. Czasem lepiej i tak, przynajmniej nie lata za obcymi i żaden obcy człowiek jej nie zwabi do auta i nie porwie ;) zbyt ufne dzieci są narazone na większe niebezpieczenstwo ze strony obcych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja.....
poczytaj o lęku separacyjnym, pojawia się w 8mies. i zazwyczaj dotyczy matki, ale u Was jak widać jest łagodniejsza wersja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×