Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość torta di mele

Nie chce mi się żyć, Rzym.

Polecane posty

Gość torta di mele

Czesc wszystkim. Od niedawna jestem studentka w Rzymie, jestem tu sama, bez przyjaciol, znajomych, rodziny a w dodatku jedyny facet ktory mi sie podoba, jest notorycznie wyrywany przez nabardziej irytujaca laske na roku. Wlasciwie jestem z natury niesmiala i mam raczej pecha w relacjach z facetami bo zawsze iteresuja sie mna nie Ci ktorymi i ja jestem zainteresowana. Moze i tym razem bym zawalczyla bo przez chwile nawet myslalam ze jest mna zainteresowany, ale i tak jestem raczej bez szans bo nawet nie mieszkam w akademiku, wiec kontakty mamy tym sposobem ograniczone. Siedze tu wiec sama, jutro 2 egzaminy a ja nawet nie mam sily zeby sie uczyc. Byliscie kiedykolwiek na takim dnie....bo ja mysle ze gorzej juz byc nie moze. Tzn nie liczac smierci i wypadkow. P..S. Nie wiem czy napisalam w dobrym dziale, bo nie bardzo wiem jak zdefiniowac moj problem, wiec wybaczcie...po prostu chcialam to z siebie wyrzucic, gdziekolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pappaallalal
a po jakiemu sie uczysz? zazdroszcze Ci rzymu, tych widokow, do rzymu wybiram sie juz 5rok, ale nie mam z kim :( ale nie dziwie sie samotnosc,,, tak to jest na obczyznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andiamoaroma
hej, sorry, ze nie na temat, ale wlasnie niedlugo wybieram sie z kolezanka do Rzymu i szukamy jakichs niedrogich noclegow. Znasz moze kogos, kto wynajmuje pokoje na doby albo przygarnalby 2 sympatyczne dziewczyny na 3 noce, oczywiscie w zamian za dorzucenie sie do czynszu?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andiamoaroma
pappaallalal, no wlasnie ja tez wybieralam sie od 8 lat do rzymu, az w koncu powiedzialm basta i kupilam bilety:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numerowaaa
Hej, nie lam sie, tego kwiatu jest pol swiatu. Ciesz sie Rzymem, znajomi pewnie sie jacys w koncu znajda x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posluchajmnieee
Hej posluchaj mnie. Bardzo dobrze cie rozumiem. Naokolo ludzie moga ci zazdroscic bo hej, przeciez to Rzym!! Ale ja czulam sie identycznie gdy zaczelam swoja przygode z usa. Przeprowadzilam sie od razu po maturze, rozpoczelam college. Wiem jak to jest nikogo nie znac, jezyk tez nie taki jak by sie chcialo, masa nauki a czlowiek jest myslami gdzie indziej. Posluchaj przechodzilam juz nie przez takie doly. Musisz sobie jak najszybciej znalezc jalkas kolezanke i male grono znajomych. Jak sobie wyjdziesz na balety w wknd to od razu bedziesz miala energie zeby sie uczyc w ciagu tygodnia. Wejdz na: couchsurfing.com to jest strona gdzie mozesz wyszukac ludzi w poblizu ciebie ktorzy uimowia sie z toba na kawe i oprowadza cie po miescie. Napisz do jakiejs dziewczyny, z reguly wszyscy na tej stronie sa przyjaznie nastawieni do ludzi innych kultur i religii bo o tym jest wlasnie ten caly projekt. Nie dotyczalam czy jestes studentka erasmusa? Czy nie ma u ciebie na uniwersytecie kogos od kogo moglabys dostac kontakt do innych 'international students'? przeciez musza byc ich dzioesiatki w Rzymie. Na kazdykm uniwerku jest osoba ktora jest 'opiekunem' takich studentow z wymian itp wiec idz i siew dowiedz ,m moze maja jakies spotkania? Kolejna rzecz... Wiem ze Polacy maja podejscie takie ze za grania zdala sie trzymac od swoich rodakow ale czy ja wiem, czy to normalne? Ja na poczatku jak nie moglam znalezc sobie znajomych to chodzilam po kazdym forum polakow w usa, znalazlam nawet taka grupe polakow co sie w moim miescie spotykala co jakis czas. Jedna dziewczyna poznala mnie ze swoimi kolezankami amerykankami, do dzis utrzymujemy kontakt. Wiec mozesz poszperac czy cos takiego jest w Rzymie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posluchajmnieee
Nawet sie nie waz zalamywac. Nic latwo nie przychodzi, nawet kontakty miedzyludzkie!! Jestem pewna ze jak wysilisz sie troche to znajdziesz ludzi z ktorymi ebdziesz mogla spedzic czas. Nie pograzaj sie w depresji tlyko zacznij dzialac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posluchajmnieee
do andiamoaroma wejdz na www.couchsurfing.com az mnie dziwi ze tak malo osob zna ta strone. tam sobie zalatw nocleg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayor no i co z tego
myslisz ze kogos to interesuje ze bylas w Rzymie? Ale sprawdz na mapie czy rzeczywiscie w tym bylas o ktorym tu mowa!!!! (pewnie tak samo jak z tym NY ehhhh)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghyju'[#
to teraz fotki z usa Major i beda cicho siedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torta di mele
pappaallalal, ucze sie po angielsku, bo to wlasciwie nie jest wloska uczelnia, tyle ze w Rzymie. andiamoaroma, popytam, chociaz teraz niestety wszystko drozeje;/ wlasciwie nawet ja bym was przyjela, tyle ze wlascicielka mnie strasznie kontroluje. chyba mysli ze mam zamiar zbic majatek na wynajmowaniu mieszkania turystom:) posluchajmnieee strasznie wielkie dzieki za to co napisalas, na pewno skorzystam z Twoich rad, Nie jestem erasmusem, ale w tej szkole jest mnostwo obcokrajowcow, wlasciwie wiekszosc. Ale narodowosc nie robi dla mnie roznicy, Polacy tez moga byc:) Dzieki jeszcze raz, szkoda ze jestes w Stanach bo chyba najchetniej bym sie z Toba zaprzyjaznila:) Mayor of london, zgadzam sie ma urok, i mimo wielu niedociagniec lubie to miasto, gdybym jeszcze tylko fajnych ludzi poznala. mysle ze spodobaloby mi sie nawet bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posluchajmnieee
Nikt nie powiedzial ze nie mozemy sie przyjaznic :) Daj swojego meila, napisze do ciebie. Mozemy zawsze pogadac jesli bedziesz zdolowana. Mam kilku takich 'przyjaciol' przez internet ktorych nigdy nie spotkalam, a utrzymujemy ze soba kontakt od lat, piszemy sobie, doradzamy, chwalimy sie nowinami. Czasami potrzebuje sie po prostu z kims porozmawiac, jesli bliskiej osoby nie ma kolo nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torta di mele
jasne:) tuttobene@onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość illiterat
rzym to moje swiete krocze kaplan nosi gumowe rekawiczki aby nie szargac..... etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×