Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i co z tym,.,.

denerwujący szesnastolatek

Polecane posty

Gość i co z tym,.,.

nie chodzi do szkoły bo mu się nie chce wstać rano, siedzi cały dzien przy komputerze i ma wywalone na wszystko. Nawet jeśli pójdzie do szkoły to spózniony bo nigdy nie wstanie na czas, zmusić go do niczego nie można,bić czy co z nim robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuuuuo
porozmawiac i spytac czemu sie tak zachowuje i co czuje a nie odrazu karać, on musi wiedziec po co ten komputer mu zabierasz. to dziecko pamietaj, to nic ze ma az 16 lat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co z tym,.,.
nawet gdy nie ma internetu jest to samo,prozba grozba nic nie pomaga,jestem po rozwodzie 7 lat, tatuś za granicą, pokaże się raz na rok pogłaszcze po głowie i tyle pomocy a szczyl wkurza mnie już totalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co z tym,.,.
nagrody kary już przerabiałam, nie chce mu się, to jego wytłumaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem ciekawa czy gdyby nie miał kompa też by mu się tak chciało byczyć w końcu znudziłby się zajarzyłby że koledzy wszyscy coś robią jak nie uczą się to pracują a on żeruje na tobie jak huba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość królowa przegrywu
ja też bym obstawiała za odcięciem od internetu oraz - jeśli dostaje kieszonkowe, za zabraniem go. albo radykalnie albo wcale. głaskaniem po główce i rozmowami- jesli on nie hce rozmawiać- nic się nie wskóra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość królowa przegrywu
*chce :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co z tym,.,.
kopmuter padł na amen żył bez niego ponad miesiąc, i wierzcie mi nie robił nic,on nawet nie pamięta że ma zeszyt zabrać do szkoły.Głupi nie jest ale przez to że nie chodzi do szkoły miał dwa komisyjne, nie ma tyg żeby dnia nie opuścił,a każdego się spóznia,szlag mnie bierze, bo proszę tłumaczę a on nic. Grożę i też nic,tatuś sprawę olewa,a ja już nie wiem co mam z nim robić.Jak tak dalej bedzie to odeślę go do ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co z tym,.,.
o kuratorze już mu mówiłam,ma nawet przykład w bliskiej rodzinie, stwierdził że i tak mu nic nie zrobią bo jest niepełnoletni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuuuuo
a moze chodzi własnie o to że ojciec mu pobłaża i głaszcze a ty to "ta zała" co krzyczy bo wymagasz i w sumie pewnie wychowac chcesz na normalnego czlowieka i on pewnie se wybiera taką opcje ze 'tatus pozwoli to znaczy ze moge' itp... wiecie o co mi chodzi. Ale no nie wiem pogadaj z ojcem moze niech wpłynie na dzieciaka i krzyknie tak jak ty jakas kara czy cos..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głupi jest nic zdaje się nie zrobisz nie będziesz bić się i szarpać z hubą taką zlej na niego sam sobie będzie winny kiedyś że ulice zamiata jeżeli dostanie w ogóle taką pracę ty żyj własnym życiem a on niech się nudzi i pałęta w końcu mu się znudzi jak zobaczy że kumple mają nowe ciuchy buty a on łazi jak obwieś chce się podwiesić na tobie ty sobie nie pozwalaj na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co z tym,.,.
trawy nie pali on taki jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takich momentach to miałbym ochotę kazać mu się wynosić i przestać robić sobie hotel z domu. Normalny pasożyt i bezczelny do tego. Tu jest potrzebne ostre i zaskakujące rozwiązanie, a nie zabawa w kary i tłumaczenia. Nic innego nie dotrze. Jakby było realne wysłanie go do ojca to bym się nie zastanawiał długo na twoim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabeelka
A może ktoś z rodziny, ktoś z kim chłopak się liczy i kogo sznuje, powinien z nim porozmawiać? Może poproś kogoś o pomoc... Ja nie sądzę, że "samo mu przejdzie" i trzeba przeczekać. Burza hormonów i dojrzewanie to jedno, a lenistwo i arogancja to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabeelka
A może porozmawiaj z jego ojcem, naświetl mu , jak sytuacja wygląda i jego poproś o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość \martaaaa
a ja bym podala na policje tzn. nie to że donosisz na niego ale dla jego dobra bo co innego? a policja da mu kuratora i sie wystraszy mlody a najlepiej jak bys zalatwila ''zwidzanie'' PO lub jakiegos podobnego zakladu napewno mu to na wyobraznie wplynie.. jesli nie to to moze jakies nagrody ? za zdany test z matematyki nowe spodnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
campari34 ma rację... zlewka i niech sobie żyje jak chce. Ty mu zapewniaj tylko minimum wymagane prawem i kompletnie olej. To jest opcja gdyby nie wchodziło w grę odesłanie do ojca. Trzeba się pogodzić z faktem, że to już nie jest dziecko, choć dorosły też nie. Ale w tym wieku to ja już kasę niemałą zarabiałem, a nie leżałem wpatrzony w sufit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurator to oczywiście też dobry wybór. Od tego w końcu jest i ma doświadczenie z takimi kozakami. On może mu nieźle przemówić do rozumu i niech nie cwaniakuje bo kurator może go skierować do ośrodka wychowawczego gdzie mu dadzą tak popalić, że się obsra na miętowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co z tym,.,.
Gdy dzwonię to były nie odbiera, na smsy na temat syna nie odpisuje na inne tematy odpisze. Nie ma sensu, już próbowałam prosiłam go o pomoc,więc powiedział mu tylko że ma chodzić do szkoły i na tym koniec a teraz juz 3 miesiące jak sie wogule nie odzywa. Myślałam o tym żeby sobie odpuścić skoro już ponad rok tak szrpię się z młodym ale nie mogę bo co z tego że bedzie zamiatał ulice jak nadal zapewne będzie na moim utrzymaniu bo co ta sierota potrafi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabeelka
A swoją drogą to możesz go lekko postraszyć, niebawem będzie pełnoletni, jeśli nie chce się uczyć, to niech szuka pracy, przecież matka nie będzie utrzymywała takiego wielkiego chłopa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśc mu pozwalaj lodówki nie zamykaj ale niech robi sobie sam a nie ty mu podajesz gotujesz ciepłe obiadki do ojca go nie wywalaj to w końcu twój syn a jak sie po latach ogarnie w końcu coś zacznie robić założy rodzinę to żal by miał w sercu do ciebie żeś się go pozbyła jak psa bo ci zawadzał tyle że kasy mu nie dawaj ani grosza chce niech sobie idzie zarobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz działać bo ci będzie siedział na karku całe życie. Tak to realnie wygląda, dopóki go hołubisz to on w życiu za żadną robotę się nie weźmie przecież, na studia nie pójdzie, słowem pasożyt i tyle. Ja bym może jednak sugerował opcję z kuratorem - powiedz mu, że to nie są żarty bo może trafić do ośrodka zamkniętego gdzie naprawdę będzie płakał po tygodniu i jęczał o pomoc. Może to mu przemówi do rozumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabeelka
Pokaż mu rachunki za mieszkanie, na Internet, tel, ile wydajesz miesięcznie na jedzenie, swoje i jego ciuchy, chemię - niech szuka pracy i zacznie się dokładać. Ale ja poprosiłabym jakiegoś faceta z rodziny o pomoc i rozmowę z młodym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skoro mu się uczyć nie chce ani pracowac to niech w domu pracuje śmieci wynosi kurcze kurze ściera odkurza łazienkę myje pranie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nathalie123u
powiem Pani szczerze, że z moją kuzynką był podobny problem. Leżała, nie wstawała do szkoły bo jej się nie chciało. a wie Pani czemu? nikt jej w klasie nie lubił, dokuczali jej, i nie chciała nawet wstawać rano. niech się Pani zorientuje jakie ma kontakty z kolegami z klasy, czy jest lubiany itd. a jeślii jest to tylko z lenistwa, to zero kasy, kompa, telefonu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×