Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kalafioreczek1

Kto ogladal dzis rozmowy w toku?

Polecane posty

Gość kawałek było o tym jak grube
nie lubią chudych i odwrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalafioreczek1
Podobal mi sie odcinek. Grube kontra chude. A ty za kim jestes?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawałek było o tym jak grube
za nikim nie jestem, bo jest mi obojętne jaką kto ma tuszę. Zdziwiłam się tylko jak ta młoda puszysta dziewczyna mówiła, że dzięki temu, że jest gruba ma już dziecko i ślub w przyszłości... (nie wiem czy to jakieś super osiągnięcie) i mówiła do tej szczupłej, że jest puszczalaska, bo umawia się na randki z różnymi a o ślubie w wieku 19 lat nie myśli. Ta gruba po 5 miesiącach przyjęła oświadczyny i jest happy że pierwszy facet i dziecko mają..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to prawda że, grubi częściej powołują się na obraźliwe określenie "wieszaków" niż chudzi (mniej niż szczupli) na grubość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawałek było o tym jak grube
no, może coś pokręciłam, tak czy inaczej ta dziewczyna 19 latka, jest dumna z tego, że jest gruba, ma już dziecko z niedawno poznanym facetem i planują ślub.. No cóż, każy ma jakieś priorytety :) Ale po co wyżywać się na tej szczupłej, że jeszcze o ślubie nie myśli, tylko woli dłużej się z kimś pospotykać i wybrać właściwego faceta na życie. Dziwię się też, że grubaska zaczęła od dziecka i planuje ślub, zamiast zacząć od ślubu i planować dziecko. Ale oczywiście chuda gorsza, bo o ślubie jeszcze nie myśli, woli się uczyć i poznawać facetów różnych na randkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy szczupla czy grubsza to jest kwestia indywidualna, ja osobisice wole szczuple - zdrowsze. Poza tym ta szczupla miala argumenty a grubsza walila jakies zenujace teksty. Osmieszyla sie tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można i trzeba. Życie jest za krótkie, żeby każdego oceniać pod kątem tego jakie miał dzieciństwo czy co się kryje pod fałdami tluszczu. Nie mam nic do grubych, ale jak widzę plujących jadem na szczupłe dziewczyny grubasów to nie obchodzi mnie, że są sfrustrowani chorobą. Dla mnie to otyłe świnie i tyle. Jak ktoś jest gruby z powodu choroby, leków, to powinien przyjąć to z pokorą. Wtedy kopanie go jest niemoralne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawałek było o tym jak grube
napisałam wcześniej, że obojętne mi, czy ktoś jest gruby czy chudy. Dziwiły mnie tylko argumenty podawane przez panią przy tuszy.. Miałam wrażenie, że szczytem jej marzeń jest wyłącznie to, że znalazła kogoś, kto chciał jej zrobić dziecko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie oceniam ludiz przez pryzmat wagi, ani nie krytykuję grybych ani szczupłych, bo to nie świadczy o tym jaką ktoś jets osobą :) a dyskusje jak w "Rozmowach w toku" to szukanie taneij sensacji i wzniecanie konfliktów by było ostro :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle dodajmy, że gruba nie miała tępego rozumku bo była gruba. To było niezależne od jej tuszy. Ale miło kopać puszystego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawałek było o tym jak grube
eeeeeeeeeetam, nikogo nie jest miło kopać... tusza nie ma tu nic do rzeczy. Mam w rodzinie puszystych i z natury to pogodni ludzie, a ta dziewczyna była jakaś inna i agresywnie nastawiona do szczupłej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×