Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość misss jeacolee

Kocham drania do szaleństwa.

Polecane posty

Gość misss jeacolee

Muszę się wygadać, więc będę pisać dużo i chaotycznie. Kocham kolesia, którego poznałam jakieś 2 lata temu w klubie. Zaczęły się spotkania, randki, potem pokłóciliśmy się o jakąś pierdołę, przestaliśmy spotykać. Dowiedziałam się od znajomego, że spotyka się ze swoją byłą. Trwało to "rozstanie" jakieś 4mies, przypadkiem znów spotkaliśmy się w tym klubie, od słowa do słowa okazało się, że oboje jesteśmy sami. Uznałam, że może być z tego fajne koleżeństwo. Zaprosiłam go na imprezę, którą akurat urządzałam wraz ze współlokatorką. Było mnóstwo ludzi i alkoholu, nagle zabrakło wódki, jako gospodyni poszłam po nią, a on ze mną... przez cały wieczór zachowywaliśmy się jak kumple, a wtedy gdy tylko wyszliśmy na klatę rzuciliśmy się na siebie, to było coś zajebistego. :) Całowaliśmy się całą drogą, dotykał mnie... był dla mnie pierwszym partnerem, więc to wszystko było takie magiczne. Nawet później, już po imprezie został u mnie i pierwszy raz w życiu obudziłam się obok jakiegoś faceta i byłam tak z-a-k-o-c-h-a-n-a, że chciałam śpiewać i tańczyć! Następne dni były cudowne, dużo się spotykaliśmy, w końcu stało się - przeżyłam z nim swój pierwszy raz. Potem był wyjazd pod namioty wraz ze znajomymi i tam czułam, że coś jest nie tak. Po powrocie poprosił mnie o rozmowę i powiedział, że czuje, że "to nie to" i nigdy mnie nie pokocha. Spadłam na dno... a jeszcze bardziej 3 tygodnie później, gdy dowiedziałam się, że on jest w związku z kimś nowym... To wszystko zdarzyło się parnaście ładnych miesięcy temu, ale ja cały czas nie umiem zapomnieć. Nie mam z nim żadnego kontaktu i sama zaczęłam się spotykać z kimś, ale mam wrażenie że okłamuję samą siebie. Nigdy nie przestanę kochać tamtego drania... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudinima
a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudinima
wow 22 no prosze :) to i tak długo wytrzymałas :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W związku ale samotna . . .
świetnie Cię rozumiem, przeżywam coś podobnego ja go chce, a on mnie nie... Potem niby mnie chce ale ciągle na dystans. masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrgaaa
spoko - jeszcze się zakochasz w innym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×