Co wszyscy gadaja,zeby otworzyc wlasny biznes??? to jakas glupota,

wszyscy tak mowia o wlasnym biznesie ze lepiej blablabla. w zyciu bym nie chciala, trzeba skads wziac kase, utopic w tym a jak nie wyjdzie to tracisz wszystko. wbrew opiniom nie pracuje sie wtedy mniej tylko wiecej plus stres ze to twoje elastyczne godziny pracy - no az za bardzo, tak elastyczne ze sie przynosi prace do domu zarobki no to zalezy, ale musisz czesc ladowac w firme i nie wiadomo nigdy do konca ile zarobisz nie mozesz podchodzic olewczo do pracy Pelno takich malych "biznesow) sie zamyka, ja wole pracowac w konkretnej firmie na konkretnym stanowisku z konkretna wyplata i nie przejmowac sie niczym wiecej.

Jakby każdy mógł pracować za konkretną kasę, w konkretnej firmie na konkretnym stanowisku, to nie byłoby dylematów zakładać czy nie zakładać własnej firmy mózgu :o Co ma zrobić ktoś, kto od paru lat klepie bidę za 1400 netto na um zlec i ma rodzinę? Jeżeli ma możliwość - próbuje działać na własny rachunek, po to, żeby się wreszcie normalnie zarejestrować, ubezpieczyć porządnie swoje dzieci zacząć zarabiać na przyszłość, żeby być zależnym od siebie a nie od szefa, który robi ci łaskę, że pozwoli na zwolnienie, kiedy jesteś chora. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, więc nie bądź taka pewna swoich przekonań. Masz rację w tym, że pracując u kogoś masz w tyle wszystkie zmartwienia dotyczące utrzymania firmy. Ale niezależność kusi i to bardzo. Gdybym miała do wyboru zarabiać 1600 u kogoś, albo 1400 u siebie, wolałabym te 1400 ale swoje. Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora.

czekaj czekaj, jak to było... cisza??????????