Corka w nocyplacze i ma nos zapchany

4 dni temu przenioslam moja 2letnia corke do mnie i do meza do pokoju na noc. Pokoj mamy malenki 2,5m2 X 3m2 jest nam ciasno bardzo,ale do rzeczy. Mala w nocy sie wierci i nos ma zatkany, tak jaby miala sucho. Recznik zawsze rozwieszam mokry, wiec od czego to moze byc??

to nawilzaj jej nosek sola fizjologiczna albo woda morska

za chiny nie da sobie psiknac:( probowalam

a wietrzysz trochę? ja nawet w taką pogodę otwieram okno przynajmniej na pół godziny w ciągu dnia

moja mała też nie chciała dać sobie psiknąć ale odkąd dałam jej do zabawy tą buteleczkę to sama udaje że sobie psika a potem daje mi żebym jej psiknęła i problem z głowy :) a ma 16miesięcy

a i jak ma katarek to lepiej połóż ją na wyższej poduszce to pomaga

to tak wietrze w domu czesto przed snem nawet godzine czasu. Rozwieszam recznik mokry, i nic:/ wczesniej spala w wiekszym pokoju i nie bylo problemu, teraz spi w malym i jest zle.

no to widac ze musi byc jej z wami w tym małym pokoju za duszno, moze któres z was pali papierosy? to za mały pokoj na wasza trójke, wszyscy dmuchacie chuchacie w nocy to robi sie ciepło , ja bym na hama spróbowala ta sola psiknac, moja córcia tez przezywa ale z powodów zdrowowtnych musialam jej 1,5 miesiaca psikac i nie moge powiedziec ze sie do tego przyzwyczaila, ale jedna osoba trzyma druga szybko psika, no nie ma wyjscia, suchy nos jest niemiłym odczuciem zwlaszcza dla dziecka

grzejnik w pokoju, problem zniknie sam. My śpimy przy temperaturze 19 stopni, syn ma 1,5 roku i jeszcze nie chorował nawet nie miał kataru