Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość irmi80

on chce czekac z seksem...???

Polecane posty

Gość irmi80

witam, mam 30 lat, poznałam świetnego faceta - też 30 lat, znamy się krótko, ok miesiąca. Generalnie juz wiemy, że jesteśmy bratnimi duszami, powiedział mi że nie miał tak od bardzoooo dawna, był w ziązku długim i toksycznym, jest typem wariata z adhd ale myslącego powaznie w pewnych kwestiach, jest między nami chemia nawet ogromna, uwielbiamy się przytulać, całować itp. powiedzial mi ze jestem dla niego kims wyjątkowym...no i ostatnio prawie doszło do zblizenia...prawie...poniewaz powiedział mi ze nie jest to ten moment, ze on chce wiedziec ze oboje tego juz napewno chcemy swiadomie, że seks jest dla niego dopełnieniem związku, bliskości itp. a nie tylko "bzykaniem" przyznam ze sie zszokowałam, bo to pierwszy taki facet...kazdy inny by skorzystał...jak mam go odbierać? czy wieerzyć mu w to wszystko? trochę trudno mi się odnależć w tym... jakieś sugestie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skurwysynjeden
ty też jesteśszmata lub suką ? no ja pierdole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irmi80
wiesz co spierdalaj, moze ty jestes pojebie szmatą męską

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz- czytajac tu na forum podobne zdarzenia konczylo sie tak ze facet byl prawie impotentem i konczylo sie seksem raz na pol roku moze na to uwazaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A_ona _ona
a moze on ma malego i sie wstydzi, albo jakies zle przezycia z posprzednich zwiazkow??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffff666
A moze impotent, nie kupoj kota w worku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaPO
irmi80 ja miałam podobny przypadek, no tylko nie trwało to tyle czasu, ale facet też nie chciał się kochać, żebym nie pomyślała, że tylko na tym mu zależy, żebym nie czuła się wykorzystana, czekał na pewność, że to z obu stron coś poważnego :) i wcale się nie okazał impotentem :P długo nie wytrzymał w tym postanowieniu, bo niecałe 2 tygodnie, ale takie słowa z jego ust padły i myślę, że to dobry znak, świadczy to o jego szacunku do Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaPO
dodam, że 2 tygodnie od momentu faktycznego związku, bo znaliśmy się i przyjaźniliśmy od 4 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjkhuiyut
miesiąc znajomości to krótko, może on na prawdę poważnie cię traktuje? istnieje opcja, że ma "mały problem", staje mu? może być to facet z zasadami. ja kiedyś trafiłam na faceta, który po pół roku związku, powiedział że z seksem chce poczekać do ślubu. może mówił prawdę. poczekaj trochę, poobserwuj, zobaczysz jak się będzie rozwijał ten związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziemoowitkaa
No cóż, są dwie opcje. Mówi szczerze, jest niepoprawnym romantykiem co to się zdarzają raz na setki facetów. Będzie się niewątpliwie męczył jeśli go podniecasz, ale Cię nie tknie póki się lepiej nie poznacie. Albo chce przeciągnąć w czasie zbliżenie z tylko jemu znanych powodów, których Tobie nie zamierza ujawniać. A powody te mogą być różne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irmi80
no właśnie jakie te powody ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irmi80
dzięki jaPo...trochę otuchy mi się przydało...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irmi80
rozwiewam wątpliwości... tak staje mu, odczułam to...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irmi80
przezycia z poprzednich związków były takie, że seks był kiedys dla niego bardzo wazny...i nic z tego pozniej dobrego nie było...miał tez przezycia w zyciu osobistym, dosc traumatyczne...mze to na niego tez wpłynęło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjkhuiyut
to dobrze, przynajmniej nie jest impotentem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irmi80
hmm ale impotentowi tez chyba czasem staje...nie miałam nigdy stycznosci z impotentem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziemoowitkaa
Może się czegoś krępuje? Nie wiem tego jak wygląda jego penis? Może ze stresu czasem mu nie staje. Może ma niewielkie potrzeby i żaden problem dla niego zaczekać. Może wstydzi się braku doświadczenia. Takie "może" przychodzą mi do głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjkhuiyut
hmmmm, nic dobrego z niego nie wyniknęło? -laski potraktowały go instrumentalnie a on szukał stałego związku? -czy nie jest za dobry w łóżku i dlatego obawia się kompromitacji? -być może seks był ważny i przysłaniał mu partnerkę, minęła chemia zostawiał ją? teraz chce czegoś poważnego opartego na czymś więcej? pogadaj z nim. nie jest impotentem, to chyba nie ma się o co martwić. jak będziecie mieli byc razem, to do tego seksu dojdzie. trauma z dzieciństwa- może rzeczywiście chce traktować seks nie jak zwykłe ruchanie, albo jest zahamowany. w obu przypadkach spokojnie to się da przełamać, albo uda wam się to razem, albo z pomocą seksuologa. pogadaj z nim i nie martw się na zapas- miesiąc znajomości to mało dla kogoś kto chce seksu z miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irmi80
Hmm ja tez jeszcze nie wiem jak wygląda jego penis ;) przyznam, że jest to dla mnie nowa inna sytuacja, ale nie mówię, że zła, wręcz przeciwnie, mam do niego ogromny szacunek i inaczej go traktuje...jeśli to co mówi jest prawdą...a jest jeszcze jedna kwestia...pali marysię i przyszło mi do głowy, że przez to może mieć problemy ...dodam że ja tez czasem lubię zapalić, nie jestem przeciwniczką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjkhuiyut
-może bac się oceny -nie jest bezpieczny w tym związku i nie jest pewny ciebie, twoich uczuc -stresuje się jak wypadnie -długo nie miał laski i boi się, że po 5 minutach będzie po zawodach takie mi jeszcze przychodza do głowy opcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irmi80
dzięki jjkhuiyut, myslę, że poczekam na rozwój sytuacji...masz rację, to zbyt mało czasu aby juz coś wiedziec konkretnego... ale przyznam, że taki facet mnie bardziej kręci...własnie taki który chce czekać, bo to nie jest dla niego prriorytetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziemoowitkaa
Mi tylko jedna rzecz nie pasuje. Bo ja miałam właśnie facetów, którzy chcieli zaczekać ale czekanie zwykle kończyło się właśnie w momencie kiedy mieliśmy w końcu okazję zostać sami i mogło dojść do czegoś więcej. I dlatego dla mnie chęć czekania nie jest niczym wyjątkowym. Ale sytuacja kiedy jest gorąco a facet strzela takim tekstem, dla mnie byłaby niepokojącym sygna\lem. Ale to moje skromne zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powody moga byc takie:
Byc moze faktycznie ma takie zasady i mowi szczerze. A moze wie, ze taki tekst dziala na niektore kobiety i natychmiast po nim, mysla od razu ze trafil sie im jeden na milion. wie, ze w taki sposob ostatecznie zjedna sobie twoje zaufanie i urosnie w twoich oczach do miana prawdziwego rycerza. A za tydzien wyladujecie w lozku, on ci powie ze tak go krecisz ze mimo swoich zasad nie mogl sie opanowac a ty bedziesz jeszcze bardziej wniebowziata, ze dla ciebie sie zlamal. Inna mozliwosc jest taka, ze on ma kompleksy na punkcie swojego przyrodzenia i sie najnormalniej w swiecie wstydzi, albo cierpi na jakas chorobe przenoszona droga plciowa. Jeszcze jedna opcja. On nie jest pewien czy chce z toba byc i unika zblizenia, bo obawia sie, ze po nim, jak sie rozmysli, to bedziesz go miala za zwyklego zaliczacza.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irmi80
ziemoowitka ale niepokojacym w jakim sensie? no bo wlasnie dla mnie było tak, jak uderzenie w twarz...jestesmy juz w w połowie....i nagle...klops cisza...i takie wyznanie... poczułam sie bardzo dziwnie...nawet sie poirytowałam troche jak nie wiedzial jak mi to wytłumaczyc,,,i wreszcie wydusił jakos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powody moga byc takie:
teraz doczytalam. Powiedzial ci, ze chce poczekac do momentu, az oboje bedziecie pewni ze tego chcecie....Skoro ty chcesz i pozwalasz na przytulanki itd, to on to chyba widzi ze nie robi ci krzywdy. Wiec to raczej on, tak jak pisalam, ma watpliwosci czy tak naprawde tego chce......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powody moga byc takie:
byliscie "w polowie" to chyba widzial ze ty chcesz......to on nie jest pewien albo ma problem natury zdrowotnej ewentualnie ma malego, krzywego, albo....nie ma go wcale ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irmi80
ehhh przyznam, że męczy mnie to wszystko...tym bardziej, że miałam ostatnio różne związki, różnych facetów i mam dość gier i zabaw w kotka myszke, whatever...dodam, że cały czas mi pisze i mówi ze jestem dla niego wyjątkowa itp itd wiec raczej wie, że chce ze mna byc, nawet rozmawialismy na temat rodziny i dzieci - tak ogolnie, i powiedział mi ze widzi mnie w roli matki jego dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziemoowitkaa
Irmi, tak jak piszą dziewczyny, żeby przerwać w środku to tłumaczenie o "poczekajmy z tym żeby się zbliżyć do siebie" wydaje się po prostu niedorzeczne. Bo w moich przypadkach jak facet chciał czekać to po prostu długo randkowaliśmy i odwlekał ten moment, tłumacząc to w taki a nie inny sposób. A zachowanie tego Twojego po prostu nasuwa mi również taką myśl, ze chciał ale się wystraczył czegoś i w ostatniej chwili wycofał. A zmyślił powód na poczekaniu. Ja jestem taka, że drążyłabym temat. A Ty zrobisz jak uważasz. I nie dziwię się, że poczułaś się tak a nie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×