Mam 169,5 cm i zero szans na miłosc/faceta itp. :(

jak zaczęłam nosić koturny jest jeszcze gorzej - nie są wysokie..w nich mam chyba z 175 max 177 cm! to nie jest dużo ? a jednak...mieszkam w ogromnym miescie warszawa - i co? dzisiaj spotkałam tylko 1 słownie JEDNEGO faceta wyższego ode mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! miał w dodatku chyba ponad 2 metry wzrostu... ale tak to same kurduple tzn nie, nie kurduple normalni faceci a ja jestem wyrosnieta... jedyny facet w którym jestem zakochana ma koło 174 cm... ale jak zakładałam obcasy to byłam wyższa od niego o głowę :o nie nosiłam wysokich butów cxzęśto ponieważ nie byly wygodne, ale koturny są super! szkoda tylko że już nie znajde faceta... :(

no bez przesady! ja marze o 168.

palnij se w łeb :(

To mała masz głowę bo z tego co piszesz to wychodzi że twoja głowa ma 3 cm :P

Ja bym chciała mieć 170 cm a nie nędzne 163 :(

Chyba cos sciemniasz. Moj facet ma 186cm i wcale nie wydaje mi sie super wysoki. Kiedys zapytalam go gdy moglby miec dziewczyne swojego wzrostu lub wyzsza, to odpowiedzial, ze nigdy w zyciu, nie potrzebuje takiej wyrosniej i ze tak naprawde zaden facet nie chce miec wyzszej od siebie dziewczyny. Ale skoro ty masz 170cm to bez problemu powinnas sobie znalezc wyzszego faceta.

Mam 172 i nigdy nie narzekałam :o Lubię swój wzrost :) A facetów wyższych mnóstwo, a przynajmniej równych.

Rhovannion - a dlaczego usunęłaś fotki? :( na jednej wyglądałaś mega sexi

finalistki miss polonia mają po 181cm wzrostu i nie bęczą jak Ty... stuknij się w głowę

dzięki że tak mówicie, ale wiem że tylko pocieszacie, skizto a Ty ile masz? rhovanion - marne 163? jak taka 163 załozy koturny/obcasy to ma akurat odpowiedni wzrost a bez wzrostu to też urocze takie do przytulenia akurat a ja co :(

poyebało cię chyba dziewczynko! toć to idealny wzrost dla kobiety

taaa modelki też mają kupe wzrostu ale i kupe hajsu więc każdyt na nie poleci a poza tym one gustują w sportowcach i modelach a mi sie podobają niscy faceci :(

mam 164 :O

A ja mam 204 i dla mnie to Ty jesteś za malutka :P I bredni piszesz że tak mało wysokich facetów- może nie takich jak ja, ale takich powyżej 180 cm to jest jak psów :P

dzisiaj miałam dziwną sytuację, przyglądał mi sie atrakcyjny facet w metrze, wstał żeby wysiadać, potem ja wstałam, bo zwykle czekam do samego końca, i on sie obrócił popatrzył na mnie jak na wariatke jakąs :O bo bytłam wyższa od niego i automatycznie na moje buty...a nie były wysokie wcale :o jeszcze inny też stał w autobusie ja siedzialam i jak wstałam to sie patrzył na mnie zgorszony...jak siedziałam wydawał mi sie wysoki a znowu wstalam i był nizszy..wiem że nie mam 179 cm ale i tak moj wzrost nie jest ok...chcialabym miec 4-5 cm mniej :(

kuturnlovre - nie znoszę obcasów i tym podobnych, poza tym, nie wolno mi ich nosić. A bez jestem knypkiem, wszystkie znajome są wyższe. No i na wysokiej inaczej wygląda 90 w biodrach niż na niskiej. Niestety dla mnie.

1,70 to wyrośnięta? Aż tak bardzo? Bez przesady!!!!!

Jak masz problem z serii - mój chłop musi być wyższy od pół głowy, to nic Tobie nie pomoże.

Masz nasrane dziewczyno równo, tobie wzrost i tak nic nie da jak masz pusto w główce, nie dziwie sie, że żaden cię nie chce bo kto by chciałby być z jakąś wariatką, mającą hopla z powodu kilku cm. Ja mam 164 cm, moja siostra 168 i jak staniemy obok siebie to tej różnicy nawet nie widać.

skizto to masz akurat świetny wzrost! ale masz dopiero 16 lat wiec jeszcze pewnie urośniesz... :o pozostaje mi pomykać w płaskich butach...a w nich czuje sie jak babochłop jakiś no ale trudno może jakiś 174-176 cm w końcu zwróci na mnie uwagę :(

na pewno komukolwiek zrobi różnicę 4-5 cm :D bo faceci mają linijki w oczach ;)

wspólczuje jestes skrzatem ja mam 172 cm za dodatkowe 5 cm dalabym sie pokroic nosze tylko 15cm buty i lubie stawac obok takich skrzatow jak ty:) zeby podkreslic moja zajebista figure

QRANIA - zapodaj jakieś foto

ale to jest tak, że faceci mają miarke w oczach i widzą np. taka 155-160cm to każdy na taką patrzy bo do każdego pasuje...165 jeszcze też a już wyżej schody... na uczelni jest kilka lasek jeszcze wyższych ode mnie..a mają takie piękne twarze...są zgrabne...i nigdy dookoła nich nie ma gromadki facetów! po prostu facet czułby sie poniżony patrząc do góry na kobiete (a tamte to nawet w kaloszach mają z 180 cm:O )

tak i mam nóżki jak kaczuszka. To, że niektórzy faceci są niscy nie znaczy, ze musisz rezygnować ze swojej atrakcyjności. Ja sama jak założe koturny, a jestem niska to jestem wyższa albo równa z wieloma facetami na mieście.

to prowokacja dziewczyny 170 cm to jest sredni a nie wysoki wzrost

Puknij sie w glowe i nie gadaj durnot. Nie przez cm a przez tego typu wypowiedzi nie bedziesz miec faceta.

no własnie skizto a to nie jest fajne być wyższa albo na równi z facetami :o znaczy z jednej strony fajnie bo czuje sie taka sama jak oni :P ale z drugiej gdzie moja kobiecość?! chciałabym być taka filigranowa, malutka... jak widze laska siedzi na kolanach chlopakowi w tramwaju i nogi jej zwisają ... :( a ja? siedziałam tak kiedys i nogi miałam oparte o podłoze :( :(

ja mam 176 i 90% moich znajomycj jest wyzszych, ale i tak zaden do mnie nie wystartuje ;)

zgadzam się tylko z tym, że ciężko o wysokiego, ciekawego faceta :O na wzrost nie narzekam. uważam go za swój atut, a jestem wyższa od Ciebie o 4,5 :) a płaskie buty zakładam tylko do sportu