Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

trzy po trzy

Mamy 2 latków które karmiły piersią

Polecane posty

Jak rozwijają się Wasze Pociechy? Dużo mówią? Podzielmy się naszymi spostrzeżeniami, Zapraszam do kulturalnej rozmowy wulgarnym pomarańczom dziękujemy , to nie temat dla waS!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmienie ma tylko troszkę wspólnego z rozwojem mowy Mój syn był karmiony tylko 2 tygodnie a mówi już zdaniami ( ma teraz 21 miesięcy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam dwuletnią córkę karmiłam 11 miesięcy.Pierwsze zdania mówiła jak miała 22 miesiące. mówi dużo a odkąd może miesiąc temu załapała fazę " co to jest" i o wszystko pyta jej słownik ciągle się powiększa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
corke karmilam piersia (plus butla mm 2 razy na dobe) do prawie 9 miesiaca -tzn do 8 miesiaca i 3 tygodni -do momentu w ktorym zaczela chodzic (tak chodzic SAMA, bez pomocy , trrzymania sie zeby nie bylo ze zmyslam;-/). Fizycznie rozwija sie bardzo dobrze ruchowo mega szybko jej wszystko poszlo. Z mowieniem nie apowiadalo sie rewelacyjnie do ok 18 miesiaca. Potem znowu jakby zwolnila ale przez ostatnie kilka tygodni ( a ma 2 lata i prawie 5 miesiecy) corka nawija juz calkiem fajnie. Rozmowa z dziasiaj, bawila sie moimi wlosami w tramwaju udajac ze je myje;' a little bit of water, a little bit of soap, dry it with a towel and done;hair is clean!'. Az mnie wmurowalo:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W mleku z piersi tylko kwasy
..omega wpływają na rozwój komórek mózgowych a te kwasy są również w mieszankach , oleju rzepakowym dodawanym później do pokarmu stałęgo, ryby itp więc samo mleko z piersi wpływa bardziej na ogólną kondycję zdrowotną mozna by rzec a nie na intelekt, poza tym tempo uczenia sie i naturalne zdolności to rzecz uwarunkowana genetycznie a nie mlekiem matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlsdjdj
Moje dzieci karmione przez 11 i 15 miesięcy (córka i syn) dość późno zaczeły mówić (syn najpóźniej bo w wieku 2 lat). Ogólnie rozwijały się przeciętnie szybko . Syn zaczął chodzić jak skończył 14 miesięcy a córka 12 mies więc standart . Koleżanki trójeczka (ani jedno nie karmione mlekiem z piersi) , przebłyskotliwe i energiczne, szybko stanęły na nogi (najmłodszy w wieku 9 miesięcy zaczął chodzić) a mówić zaczęły (pojedyncze wyrazy) już w 11 miesiącu życia ..dokładnie pamiętam jak otworzyłam oczy jak jej 11 miesięczny synek oglądał książeczkę i nawijał (koko - mau mau ,czyt .kotek miau miau, albo, na pytanie gdzie jest miś odpowiadał nyma nyma i rozkładał ręce :D ) chcę przez to powiedzieć że intelekt i rozwój malucha to sprawa genetyki a nie mleka w co kiedyś wierzyłam a uświadomił mnie lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W mleku z piersi tylko kwasy - dziekuje ale nie na temat poza tym 2. Pamiętaj, że karmienie piersią (poza wszystkimi zaletami) jest najbardziej naturalną formą profilaktyki logopedycznej, która zapewni dziecku prawidłowy rozwój narządów artykulacyjnych oraz nauczy poprawnego oddychania i połykania. Częstym następstwem nieprawidłowości w oddychaniu oraz połykaniu są wady zgryzu i wymowy. 3. Unikaj podawania dziecku smoczka; zwracaj uwagę, by nie ssało palca oraz oddychało nosem w czasie snu. Obserwuj, czy reaguje na dźwięki z otoczenia. Podstawą prawidłowego rozwoju mowy jest sprawnie działający słuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moje córcie
karmione piersią przez 1,5 roku (starsza trochę krócej) późno zaczeły chodzić i rozwijać się motorycznie ( starsza pierwsze kroki 16 mies, młodsza 14 mies), z młodszą były kłopoty z manipulowaniem rączką i paluszkami obu rąk ale wycwiczyliśmy to (zaczęła dobrze chwytać i bawić się przedmiotami w wieku 6 miesięcy). Pierwsza córcia pierwsze słowa wypowiadała w 14 miesiącu a młodsza w 15tym z tym że młodsza ma wadę zgryzu i jakby tego było mało sepleni. NIe wiem dlaczego tak się dzieje z tą wadą zgryzu i seplenieniem , ani jedna nie miała od początku podawanego smoczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdecydowanie nie
karmiłam córkę 2 i pół roku, mówić zaczęła w wieku 15mc , składała po 2/3 wyrazy np mama daj pic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmiłam rok piersią. synek jest bezsmoczkowy i bezbutelkowy. od początku zajadał kaszę łyżeczką a picie z kubeczka. zaczął mówić dość wcześnie ale nie pamiętam kiedy:D miał chyba z 1,5 roku a teraz ma 2,5 mówi pełnymi zdaniami, od roku nie używamy pieluch :D lubi jeść i smakuje mu każda potrawa. moim zdaniem rozwija się bardzo dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córka ma 2latka i dopiero teraz zaczyna mówić więcej. Do 2roku jej zasób słów był niewielki ok 50 słów mimo że wszystko rozumiała i umiała pokazać paluszkiem lub wykonać zadane jej polecenie. Od kilku dni zaczyna powtarzać wszystko. Jest bardzo dobrze rozwinięta ruchowo a jej ulubioną zabawą to cięcie nożyczkami papieru (oczywiście pod moim nadzorem). Karmiłam ją piersią przez 20miesięcy. Od maja nie nosi pieluch umie podstawowe kolory, sama je, rozbiera się, wychodzi po schodach itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluniamała28
Mój synio był karmiony piersią jedynie przez 3 miesiące z powodu mojej anemii ale mogę powiedzieć że bardzo szybko zaczął się rozwijać. jest bardzo aktywnym i ruchliwym dzieckiem a pierwsze samodzielne kroki postawił jak miał 9 miesięcy. Pierwsze słowa padły w wieku 11 miesięcy (mama ała - kiedy upadł , wał wał - pokazując pieska, be - jak coś było brudne i wiele innych) . Wprawdzie wiekszość okresu niemowlęcego był karmiony mm więc uzdolnienia i rszybki rozwój złapał po tacie i trochę po mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do rozwoju jest bardzo dobrze rozwinięta ruchowo. Wcześnie zaczęła sama wchodzić po schodach , najpier dostawiała nogę potem noga za nogą. W chwili obecnej sama się ubierze, tj majtki, rajstopy, spodnie w gumkę, getry, skarpetki , buty na rzepy, bluzka. Gorzej z rozbieraniem, tj nie umie zdjąć tylko bluzki. Rozwija się bardzo dobrze. Nie mówi zdaniami ale od 2 dni ciągle mówi po swojemu, na okrągło często przy tym gestykuluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby nie było, ja nie twierdzę ze dziecko na piersi jest mądrzejsze, lepsze albo co innego. Chodziło mi raczej o mowę dzieci na piersi, ale wydaje mi sie ze mało ma to ze sobą wspólnego albo też każde dziecko inne. Inna zależność, nie wiem czy zauważyłyście że dzieci które sa bardzo dobrze rozwinięte ruchowo później zaczynają mówić? Już tu chyba był podobny temat ale nie mogę go znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parvenia
trzy p trzy , ty chyba chcesz stworzyć jakies kółko wzajemnej adoracji, skoro wszystko "nie na temat". Jak nie bedzie porównania - z dziećmi karmionymi inaczej - to nie wiadomo, czy karmione cyckiem mówią szybciej, wolniej, mniej, więcej czy jak. Tez jestem zdania, że wpływ karmienia cyckiem na rozwój mowy może byc co najwyżej tego rodzaju, ze aparat mowy jest lepiej rozwinięty i dykcja jest lepsza. Wiek, w którym dziecko zaczyna mówić, absolutnie nie jest wynikiem rodzaju karmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluniamała28
Dlatego że mowa tkwi w umyśle a sposób wymawiania może ale nei musi w każdym przypadku być uzależniony od tego jak układały się usta i pracował język i mięśnie żuchwy podczas ssania. Co do dzieci bardziej rozwiniętych fizycznie..hmm różnie bywa ale coś w tym jest. Wydaje mi się że istnieje w tym jakaś zależność choć też nie ma na to reguły. Często można na przykładzie uczniów czy ogólnie ludzi zauważyć że lepiej rozwinięci fizycznie (mężczyźni) to ci którzy mają większą dawkę testosteronu który z kolei blokuje takie uczucia jak wrażliwość, empatia, ogólnie (inteligencja emocjonalna) i chęć do przyswajania wiedzy z książek i podobnych źródeł (takie osoby najlepiej uczą się poprzez praktykę i fizyczne działanie lub takowe przedstawienie rzeczywistości i nauki. Myślę że u malutkich dzieci jest w miarę podobnie . Maluch który łatwo się porusza jest silny i sprawny ruchowo w taki też sposób będzie chciał zdobywać intelektualne umiejętności bo taka forma rozwoju jest mu bliższa więc nie skupi się tak świetnie na książeczkach czy też nie skoncentruje się tak mocno. Maluch który ma większe problemy z poznawaniem świata poprzez ruch i całe ciało , chętniej wykorzystuje oczy , ucho i umysł . To wszystko to teoria bo jak zwykle trzeba ten temat przyjąć elastycznie, dzieci są różne i nie ma tu reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parvenia
A poza tym masz rację - dziecko rozwija się albo najpierw ruchowo, albo intelektualnie. Zawsze któraś z tych rzeczy przoduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parvenia
tylko to nie zostaje "na zawsze". Po rozwoju jednej z tych rzeczy rozwija się ta druga i nijak sie to nie ma do "mocna strona-słaba strona"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy zauważyłyście że dzieci które sa bardzo dobrze rozwinięte ruchowo później zaczynają mówić? - coś w tym jest. Przykład mojej córki i córki koleżanki. Moja zaczyna dopiero mówić a ma 25 mc a koleżanki córka mówiła już zdaniami w wieku 18 mc!!! Całymi zdaniami. Mamo chodź do sklepu, mamo daj mi pić itp itd. Porównując rozwój ruchowy jej córka w stosunku do mojej była sporo w tyle. Moja sama wchodziła na schody, pokonywała przeszkody, zeskakiwała, podskakiwała itp a jej tego nie potrafiła. Nie potrafiła tez bawić się z rówieśnikami, wolała dzieci starsze które z nią rozmawiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fragment artykułu
Pokarm kobiecy wspomaga rozwój Z badań wynika, że maluchy karmione piersią osiągają lepsze wyniki w nauce i maja wyższe IQ. Wiąże się to z obecnością w mleku matki ważnych dla rozwoju mózgu i całego układu nerwowego wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. Chodzi o kwas linolowy oraz linolenowy, a także ich pochodne, które są charakterystyczne właśnie dla mleka ludzkiego. Kwasy te są niezbędne nie tylko do tego, by dobrze rozwijał się centralny układ nerwowy, ale także do budowy tkanki płucnej szczególnie u wcześniaków i dla prawidłowego rozwoju siatkówki oka. Niesamowite jest to, że właśnie u mam, które urodziły przedwcześnie, zawartość korzystnych kwasów jest wyższa. Dlatego u wcześniaków karmionych mlekiem kobiecym rzadziej rozwija się retinopatia i dysplazja oskrzelowo-płucna. Dla takich maluchów ogromne znaczenie ma także szybsze dojrzewanie układu pokarmowego zapewnione przez pokarm mamy i jego ochronne (nawet bakteriobójcze!) właściwości. Z tego powodu u wcześniaków karmionych naturalnie rzadziej rozwija się martwicze zapalenie jelit i posocznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwasy o których mowa
nie są charakterystyczne jedynie dla mleka ludzkiego :) , te kwasy występują ogólnie w produktach mlecznych i mleku ..również krowim. Sprzężony kwas linolowy wykazuje szerokie prozdrowotne działanie na organizm człowieka. Zapobiega rozwojowi miażdżycy, powstawaniu nowotworów. Sprzyja także redukcji masy ciała. CLA jest tłuszczem naturalnie występującym w mleku i przetworach mlecznych (zwłaszcza w pełnotłustych). Jest także składnikiem wielu obecnych na rynku suplementów diety. Powstaje jako produkt pośredni biohydrogenacji kwasu linolowego do stearynowego przy udziale mikroorganizmów bytujących w żwaczu zwierząt przeżuwających. Może powstawać także w gruczołach mlecznych przeżuwaczy z kwasu wakcenowego. Zdolność wytwarzania tego związku posiadają też bakterie z rodzaju BIfidobacterium wykorzystywane w produkcji serów dojrzewających. CLA jest jedynym kwasem tłuszczowym naturalnie występującym w przyrodzie, posiadającym konfiguracje trans. Pozostałe kwasy tłuszczowe typu trans, o których sporo się ostatnio mówi, powstają wskutek utwardzania olejów roślinnych, i te niestety nie są korzystne dla zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parvenia
Wkurwia mnie to wynoszenie pod niebiosa karmienia naturalnego.Jakby to miało nie wiadomo jaki wpływ. I zeby nie było - karmiłam swoją corkę 7 miesiecy cyckiem. Ale uwazam, że dzieci karmione mm wcale nie mają gorszego startu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie tez jest zal
czy to cyc czy mm nie ma znaczenia, wazne aby dziecko zdrowe było i kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parvenia
Żal mi jest po prostu tych zaszczutych kobiet, które by moze nawet i bardzo chciały karmić naturalnie, ale im nie wychodzi, maja malo mleka, dzieci sie drą, bo sa nienajedzone, babcie histeryzują, one same maja wyrzuty sumienia, ze są beznadziejnymi matkami... Kurwa dajcie ludziom żyć Mieszanki mm są obecnie tak swietnie zrobione, że dla dziecka nie ma prawie zadnej różnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parvenia
ok, ale sorry, teraz to faktycznie było nie na temat, juz spadam i nie brużdżę wiecej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czepiacie się. czy ktoś tu krytykuje matki karmiące mlekiem modyfikowanym? czy ktoś gloryfikuje karmienie piersią? topik jest o dzieleniu wrażeń mam które karmiły piersią. zawsze ktoś musi doszukiwać się drugiego dna. skąd w was ludzie tyle złości i zawiści?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parvenia
Ja sie czepiłam, bo jak temat jest już z załozenia WYŁACZNIE dla matek dzieci karmionych naturalnie, i one mają opowiadać o rozwoju tych dzieci, to wiele z tych opowiastek nie wyniknie - bez punktu odniesienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×