Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karo989898

Głupi problem w pracy...

Polecane posty

Gość karo989898

Mamy w pracy wielki problem z koleżanką z pokoju. Dołączyła do nas niedawno nowa dziewczyna. I to właśnie o nią chodzi. Ona całymi dniami coś chrupie... :o Jest cisza w pokoju, pracujemy, i nagle słychać tylko to jej chrupanie... Paluszki, chipsy, papryki, marchewki, landrynki, które dodatkowo bardzo głośno "ciumka" zanim pogryzie. I tak codziennie, przez cały dzień. CODZIENNIE. Uwierzcie mi, tego się nie da wytrzymać. Nawet nie można się skupić na pracy, bo do mózgu cały czas dociera tylko to koszmarne chrupanie... Nie wiemy jak jej zwrócić uwagę, żeby tego nie robiła. Z jednej strony głupio zabraniać człowiekowi czegoś jeść w pracy, a z drugiej ona sama powinna chyba wiedzieć, że niektóre rzeczy w pracy trzeba sobie darować ze względu na współpracowników. Jak jej to kurcze delikatnie powiedzieć? A może przesadzamy i powinnyśmy to cierpliwie znosić? Co byście zrobili, bo my już jesteśmy dosłownie na skraju nerwowego wyczerpania :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo989898
a jak sie już naje to zaczyna ...popierdywać W ogóle sie nas nie krępuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z sercem na dloni
zatyczki do uszu dobre, ale jakies droższe bo te z gumki nie dzialają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo989898
To drugie to oczywiście podszywacz :) Zatyczki... Gorzej jak ktoś wejdzie do pokoju i będzie coś od nas chciał, a my jak te mumie :) Zbiorowe zero reakcji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo989898
A dziś dodatkowo złapałam ją na naprawdę dziwnym zachowaniu bo gdy weszłam znienacka do pokoju zobaczyłem że szoruje piczą po wykładzinie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezu zwyczajnie jej powiedzcie
u mnei w pracy nowa czy nie nowa, jak sie komus cos nie podoba to zaraz z grubej rury wywala swoje zale. to nie przedszkole a laska nie jest sama w pokoju, wiec albo jej zwrocicie uwage albo bedziecie dalej sie meczyc, wasza sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezxnadzieja :/
powiedzcie jej że od jedzenia jest przerwa śniadaniowa i tyle może zrozumie, ze jej chrupanie wam zwyczajnie przeszkadza a jak to nie pomoże to prosto z mostu krótko i na temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo989898
No chyba prosto z mostu będzie najlepiej, bo długo już tego nie wytrzymamy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×