ktoś pomoże w angielskim? przetłumaczyć choć z grubsza...

Obviously, the two branches of metaphysicsontology and epistemologyare inextricably bound together. To answer the question "What is really there?" is already to have adopted a method. To adopt a method is already to have taken a position on the sorts of things that method might uncover. So there's a continuing dialectic between the ontological and the epistemological aspects of metaphysics. It is not solely in the philosophy seminar that these matters tax the intellectual resources. In daily life, ordinary citizens are plagued, and they recognize themselves as tested by ontological and epistemological questions.

http://translate.google.pl/?hl=pl Dosc dobrze tlumaczy jak nie najlepiej :). Podziekuj Wujkowi Google :D.

translator bzdury rzuca

nikt nie poradzi?

to filozofia?

może i nie filozofia, ale nie znam na tyle angielskiego?

sorry, chodziło mi raczej o to, że ten tekst jest z filozofii :D

jestem ci w stanie pomoc, tylko z jakiej dziedziny jest to tekst?

chodzi o powiązanie ontologii/metafizyki i epistemologii. Konkretnie o to, że są nierozerwalnie powiązane. Jeśli odpowiada się na pytanie 'co istnieje' ma się już zaadoptowaną jedną z metod (w domyśle poznawczych). A jeśli adoptuje się metodę, to ma się już ugruntowaną pozycję (wyrobione zdanie) co taką metodą można odkryć. Stąd też w metafizyce mamy ciągłe ścieranie się epistemologii i ontologi. Ten proces zachodzi nie tylko na seminariach (dociekaniach) filozoficznych pochłaniając zasoby intelektualne (czyli mózgi mądrych filozofów - moje :D). Również zwykli ludzie stają przed dylematami tego rodzaju, czyli życie ich testuje w tych kwestiach. to tak z mądrego na nasze :D

myślę, że to filozofia, bo jak nie, to miejcie mnie wszyscy święci w opiece :D

Sąsiadka potwierdza, że to filozofia. To ona mnie prosiła. Dzięki iza!

:)

Znów proszę o pomoc: What we know about her is that service to Jason was in the form of sorcery. She is daughter of a nymph-witch, and is practiced in the arts of magic, a figure surrounded in mystery. There's something about her that is at the subterranean-level. She is redolent of a religion in Greek world that predates Olympianism. It is the chthonic earth religions, the religions devoted to deities judged as controlling birth and renewal, agriculture, husbandry, crops, fertility. The Olympians cams to replace the Chthonic gods, but in this earlier form of devotion, pride of place was held by women, due to their procreative power, their live-giving power. Life then was identified centrally with woman-kind, not at the practical level of political or economic life, but at the most primitive level

nikt nie pomoże?

Zawsze pomożemy :)