czy wasi mężowie piją?

stefeniantka

też nam kolesia co wypija kilka piwek codziennie. Bardzo rzadko się zdarza, że jest zmuszony nie pić po pracy, to normalnie ręcę mu drżą jakby miał delirkę. Pije tak od kilkunastu lat. Ma swoją firmę, można z nim normalnie pogadać. Ale facet ma poważny problem, którego nie widzi. Ponieważ to mój przyjaciel, poprosiłam męża żeby z nim pogadł, bałam się , że ze mną będzie czuł się niezręcznie. On jednak nic nie zamierza z tym zrobić. Co do zapachu piwa, to uważam, że papierosy śmierdzą bardziej niż piwo. Chociaż jeśli ja nie piję a mój mąż wypije, to od razu czuję, że śmierdzi i mi się to nie podoba. Dlatego najlepiej towarzyszyć w piciu męża, wtedy to nie przeszkadza. ;)

i wszyscy go lubią bo porozwozi "pijaczyny" do domów , a później się z nas śmieje i opowiada co za głupoty przez uderzają nam do głowy przez te %, ma z nas nie zły ubaw :)

i czasami w tygodniu, okazało się, że jest alkoholikiem, poszedł na terapię i już nie może pić.

stefeniantka masz super faceta. Nie pić w towarzystwie pijących i być duszą towarzystwa, aż nieprawdopodobne. Dobrze z nim macie ;) piwkował co weekend właśnie tego się obawiam... Czasami odnoszę wrażenie, że piwo jest dla niego ważniejsze w weekendy ode mnie. Boję się, żeby nie wpadł.

u mnie tez tak było, sobota bez con 6 piw nie istniała. Kiedyś powiedział, ze czerwone daty w kalendarzu oznaczają dni z piwem :) Ty nic z tym nie zrobisz, jedyne co możesz zrobić to NIE umoralniać go, jak się nawali i np zaśnie na kiblu to go tak zostawić, nie pomagać jak coś zawali po alkoholu. Mam nadzieję, że jeszcze nie jest uzależniony i cos tam dociera :)

a teraz, każdy pije a on nie (no chyba, ze Karmi lub Lecha bezalkoholowego) i jest git

kamize... Fakt jest naprawdę wyluzowany jakby pił z nami, może sobie dolewa coś po cichu pod stołem :) znajomi zawsze mi zazdroszczą tego ,że tylko my się nie kłócimy przed imprezką kto pije a kto wraca autem :P ale przeważnie odwozi i tak ich mój mąż.

piwkował co weekend wiem, że kłótnia z pijanym mężem jest bez sensu. Jeśli mnie wkurzy, to zawsze czekam aż wytrzeźwieje. ;) Uważam, że powinien zająć się mną a nie piwkiem w weekendy. Jesteśmy całkiem młodym małżeństwem, a mi zaczyna to naprawdę przeszkadzać. Czasami jestem jakby trochę zazdrosna, że woli picie niż np seks. Ech... stefeniantka mówisz, że nigdy nie miał pretensji, że pijesz a on nie? Tylko żeby mu się nie odwróciło! ;)

nie lubię? Po alkoholu mój mąż marudzi. Włącza mu się ohydne zrzędzenie. Najchętniej wtedy wystrzeliłabym go w kosmos! Bo niekórzy są zabawni po alko, mój niestety ma odwrotnie :O

@kamize nawet na trzeżwo do niego nie dotrze, predzej będzie cie obwiniał, że psujesz mu weekend. Jeśli woli odpuścić seks dla alkoholu to.... zły znak :/

kawę , herbatę , sok czasami piwko i tylko latem :)

Zazwyczaj alkoholicy problemu nie widzą, niestety.. Mój pije o wiele za często, chowa się z piwem czy ćwiartką i pije po kryjomu i myśli, że ja głupia jestem i nie wiem. Powiedziałam mu już, co ma zrobić. Najwyższa pora z tym zrobić porządek!

wiecie czega ja najbardziej n mój tak samo! dlatego wkurza mnie jak pije bo zawsze zrzędzi, marudzi i wygłasza swoje mądrości :o