Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zamartwidełko....

czy jest konieczność zrobienia testu, czy jest ryzyko?

Polecane posty

Gość zamartwidełko....

Dziś jest 30 dzien cyklu, ale często mam nieregularne więc to w sumie norma. Kochałam sie 18 dc, wg obserwacji śluzu i szyjki było już po owulacji. Kochaliśmy sie nie do końca, on wyszedł na na dość długo przed wytryskiem, musieliśmy jeszcze wspomagać później.....Wcześniej nie było wytrysku, więc nie zostały plemniki w cefce moczowej. Mierzę temperaturę i tego dnia, akurat był wzrost, wg moich obserwacji wzrost temperatury mam zawsze PO owulacji. Temperatura utrzymywała się na wysokim poziomie do wczoraj, wczoraj nastąpił pierwszy spadek, dzisiaj drugi (jeszcze niżej). Boli mnie na okres, ale jego jeszcze nie ma.... czy możecie szczerze ocenić to ryzyko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezeli plemniki nie zostaly
w ceFce :O moczowej to ryzyka nie ma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na b ank
jestes w ciazy bo ja zaszlam identycznie. gratulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wg mnie nie ma ryzyka
Tym bardziej że piszesz że są spadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na b ank
autorko , a slyszlas o preejakulacie ktory wydostaje sie z pracia na dluuuugo przed wytryskiem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamartwidełko....
ta na pewno zaszłaś identycznie, akurat w to uwierzę, dobrze się bawisz tak strasząc prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za ... ona
Ale ryzyko czego: ciązy, okresu, czy ceFki ... :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za ... ona
A tak naprawdę wszystko jest możliwe , a przerywany to nie metoda antykoncepcji, raczej metoda dająca szansę na zajście w ciążę nieplanowaną ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamartwidełko....
sorry za "cefkę" to ze zdenerwowania pewnie, nie czepiajcie się o preejakulacie oczywiście słyszałam ale nie ma w nim plemników zdolnych do zapłodnienia bo jest to plyn z prostaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamartwidełko....
zgadza się z tym, że przerywany to nie jest forma antykoncepcji, ale to było na bardzo długo przed wytryskiem (wiem że tuż przed pojawia sie kropelkowanie, a tam moga juz być plemniki). Jest to jednak zła 'metoda' bo nigdy niewiadomo czy partner będzie akurat miał refleks. Mi tutaj bardziej chodzi o oszacowanie bo znacie się na tych obserwacjach i pomiarach, więc chodzi mi o ten spadek, czy on raczej sugeruje okres no i ewentualnie o oszacowanie całego ryzyka skoro się na tym znacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Niedawno opublikowane wyniki badań klinicznych (2011) przeprowadzonych na małych grupach mężczyzn wskazują, że preejakulat może zawierać znaczne ilości żywych i ruchliwych plemników. Wcześniejsze badania nie stwierdzały obecności plemników w preejakulacie lub stwierdzały bardzo małe ich ilości, do tego o upośledzonej ruchliwości, a także plemniki martwe." Czyżby wikipedia się myliła? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poza tym wydaje mi się, że zajscie w ciąże w ten sposob to juz musi byc naprawde cholerny pech. Niektórzy starają się miesiącami uprawiając "normalny" seks i nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamartwidełko....
Misao to też czytałam :) Jednak wystarczy spojrzeć na przypisy w tłumaczeniu strony albo na tekst w oryginale, aby przeczytać że te "przypadki ruchliwych plemników w preejakulacie" pochodzą od mężczyzn, którzy niedlugo przed mieli wytrysk i (chociaż minął jakić czas) to nie oddali moczu, nie wykąpali się itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamartwidełko....
Mnie "martwi" trochę to, że zawsze miałam plamienia przed okresem. Teraz nie mam. Powinnam sie z tego cieszyc bo w sumie o to mi chodziło, byłam leczona, miałam zabieg itp.....no ale nagle takie cudowne ozdrowienie?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamartwidełko....
Kolejna sprawa to też taka, że ZAWSZE tuż przed okresem miałam takie skurcze i bóle macicy bezpośrednio po orgazmie ( w wyniku masturbacji). I teraz TEŻ takie mam :) Co mnie cieszy...no bo chyba wygląda na to że..... Odpiszcie dziewczyny, jak myślicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamartwidełko....
proszę niech ktoś jeszcze coś odpisze po wzięciu pod uwagę tych wszystkich rzeczy o których pisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wg mnie nie ma ryzyka
Ty pisałaś już tu pod innym nickiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowych jarmarków
jakiego rodzaju są to skurcze, czy takie jak podczas miesiączki? moim zdaniem nie masz się o co martwić, bo tak się w ciażę nie zachodzi. Przerywany jednak nie jest metodą, ale w przypadku gdy było daleko do wytrysku naprawdę nie masz powodów do niepokoju. W ciąży utrzymuje się wysoka temperatura tak poza tym. Pewnie dostaniesz niedługo okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamartwidełko....
to są skurcze takie połaczone z bólem wewnątrz, tak jakby brzucha, macicy, takie uffff dosyć mocne:O Zawsze mam to przed okresem....no ale tak samo zawsze miałam plamienia a teraz nie mam:O Swoją drogą, to te skurcze to chyba nie jest coś normalnego, nie wiem czy tak powinno być. Pewnie będę musiała to z lekarzem skonsultować, ale trochę tak się hm krępuję rozmawiać o orgazmach z lekarzem:O ale może będę musiała. Tak czy inaczej, takie skurcze i bóle to dla mnie zawsze zwiastun okresu. TAk, pisałam na innym nicku również. Nie wiem czy czasem nie polecieć po ten test, ale boję się że może mi się coś stać od tych nerwów (mam nerwicę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamartwidełko....
Zawsze mam te skurcze i bóle i dla mnie to zwiastun okresu, mam je zawsze przed okresem po orgazmie bezpośrednio. Swoją drogą to chyba nie jest tez normalne. Nie wiem czy nie polecieć po ten test, ale na serio boję się że mogę nawet zawału dostać jak będę go wykonywać, mam straszną nerwicę. Tak, pisałam pod innym nickiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowych jarmarków
Dziewczyno po pierwsze przestań panikować. Nie jesteś w ciąży, bo tak się w ciążę nie zachodzi uświadom to sobie, ale na drugi raz nie rób takich rzeczy bo nigdy nie wiesz czy partner nie podnieci sie na tyle żeby odejść w odpowiednim momencie. Po drugie zrób coś z tymi bólami po orgazmie, bo one nie powinny miec miejsca, mogą to być początki jakichś zrostów, albo mięśniaków, możesz kiedyś chciec byc w ciąży a tu klapa będzie własnie przez tego typu sprawy. A z powodu braku plamień to akurat powinnas się cieszyć bo to to juz w ogóle masakra, jaka była ich przyczyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamartwidełko....
Przyczyną plamień był najprawdopodobniej polip endomentrialny który miałam usuwany w maju. Tyle tylko, że od tego czasu do teraz miałam te plamienia cały czas (przed @) owszem były trochę mniejsze, teraz nie ma ich w ogóle. Dzięki kolorowych jarmarkow, może ktoś jeszcze się wypowie? Jeśli nie jest to konieczne wolałabym nie robić testu, bo boję się że nerwowo tego nie wytrzymam, tych kilku minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowych jarmarkow dobrze ci
pisze nie ma wytrysku nie ma ciąży nie wmawiaaj sobie wyluzuj dziewczyno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×