Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarny koloor

facet mnie zdradza

Polecane posty

Gość czarny koloor
wstyd mi że tak się dałam zrobić, chociaż co jakiś czas ludzie mówili, że daje się wykorzystywać. Wiem że nieciekawie to teraz wygląda i za bardzo mnie wiem jak to rozegrać, dlatego tu piszę i pytam co byście wy zrobili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalakaka
Wiesz co ten niby żarcik z albańską mafią wcale nie jest glupi, jednak to jest ostateczność. A jeśli w grę wchodzą duże pieniądze, idź do adwokata, na pewno da się coś zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz mój mąż był kiedyś żonaty już i jego ex go zdaradzala i on w sumie mówił ze też nie był faire z nią więc się rozwiedli. My mamy swoje życie i nie oszukujemy się. Kocham go i ufam mu ze jestem jedyną ale jeśli chodzi o pieniądze to wiesz chciałam mieć zabezpieczenie więc podpisaliśmy intercyze i wszystko jest na mnie. Jak by się nam dzieci urodziły i popsulo by się między nami to wiem ze jestem zabezpieczona. Wiem ze wy nie macie ślubu ale szkoda ze nie pomyslalas wcześniej o tym ze może coś się nie udać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mi cię szkoda. Kochana idź do adwokata sama nic nie zdzialasz. A może zanim mu powiesz ze wiesz o zdradzie. Spróbuj pogadać z nim o kasie ze jak to ze on nie pracuje i może to głupie co teraz napisze ale niech weźmie pożyczkę na siebie a ty po prostu weź choć część z tego co utopilas w jego mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już jest lepiej
Teoretycznie nie ma dowodów na to, że to autorka zapłaciła za remont mieszkania.Natomiast jest możliwość pójścia do sądu i założenia sprawy o zwrot kosztów na podstawie zeznań świadków.To dość nie pewne, ponieważ sąd może się do tego różnie ustosunkować.Jakbyś miała porządnego adwokata, to udało by się wygrać ta sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny koloor
jedynymi dowodami jest to, że ja wiem on wie, jego rodzice wiedzą, no i są przelewy z tą pozyczką, ale konto mielismy jedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominika_d
Czy on wychodzi gdzies na dłużej skoro nie pracuje (na kilka godzin?)? Załatw sobie jakiś duży samochód, wcześniej wynajmij sobie pokoj albo kawalerke (chyba szkoda rzucac dobrej pracy) i zabierz do tego auta te rzeczy, które możesz- tv, jakieś szafki, mikrofalowke, nawet lodówke jesli za nia placilas- po prostu wszystko co sie da- i wywiez do nowo wynajetego mieszkania. On wroci do opustoszalej chaty i tyle- i nie podawaj mu swojego nowego adresu. A reszte załatw, jak masz ochotę- albo z nim rozmawiaj i mu wygarnij, albo zadzwon, albo tylko zostaw list i zmień nr tel. i tyle. Nienawidzę takich facetów, dziwie sie, że aż taka spokojna jestes. Trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny koloor
na remont poszło około 80.000zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny koloor
z smsów wynikało że widują się rano- jak ja jestem w pracy, potem często wychodzi wieczorami, nawet na 3-4 godz i mówi że do rodziców idzie, do sklepu, do kolegi itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalakaka
wiesz co... chociaż nigdy nie przeklinam... na usta ciśnie mi się jedno zdanie, mianowicie: "Ja pierdolę!"... dzownilabym nawet po wloską mafię... ale tak serio to adwokat, adwokat i jeszcze raz adwokat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny koloor
ale skąd mam wziąć na adwokata? Jak to udowodnię, on w międzyczasie wygrał w lotka też około 80.000zł w ogóle wszystko to jakieś popieprzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny koloor
nie wyjdę za niego, bo jakiś miesiąc temu stwierdził że nie jest pewny czy ja to ta jedyna. PO 8 LATACH BYCIA RAZEM!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalakaka
no to jesteś w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co nie umiesz na uczuciach grać. Weź się w garść tu nie chodzi tylko o jakis honor. Jak ty rodzicom spojrzysz w oczy. Albo tamtą suka namawia go na to wszystko. Dziekan jedną na gotowe chce przyjść. Na czyjejś krzywdzie się dorobić chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalakaka
ale w sumie moglabyś na tym ślubie dużo ugrać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominika_d
ale ywobrazacie sobie brac slub w takiej sytuacji? i jeszcze pewnie ona w ten slub by kase miala wladowac? i udawac przed rodziną, ze wszystko ok i patrzec na ich radość ze szczescia córki? po takim czyms to mozna w psychiatryku chyba wylądować :) 80.000 zł- kupa kasy, ciężko powiedzieć jak to rozwiązać, bo wiecie jak to jest z polskimi sądami- czeka się 2 lata na rozwiązanie takiej sprawy a do tego jeszcze koszty sądowe i adwokat... kiepska sytuacja, nie wiadomo co robić jeżeli kasa poszła głównie w remont czyli- np. ściany, panele, kafelki, wanna, koszty robocizny itd. to ciężko to zabrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już jest lepiej
Ja też uważam, ze adwokat jest tutaj najlepszym rozwiązaniem. Pierwsza porada co i jak zrobić to koszt około 300zł.W Warszawie w każdym razie nie wiem jakie są stawki gdzie indziej. Kurczę, na prawdę warto, bo co, tak koło nosa ma Ci przejść ta kasa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominika_d
Porada nawet w Wawie kosztuje już od 150- 250 zł, także można tyle wydać i dowiedzieć się czy w ogóle da się coś zrobić- a jak nie no to serio- ja bym spakowała wszystko- od mebli po łóżko, kanapę, tv i lodówkę. Niech trzyma dupek teraz żarcie na balkonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slub cywilny i żadnego przyjęcia. Namową go ze kasy nie macie na wesele ze wołowa w dom inwestować itd. Sprawa w sądzie potrwa wieki a na koniec go uniewinniający i poniesiesz koszty tej imprezy tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już jest lepiej
Szkoda, ze lato nie jest...wtedy szybciej by mu się to żarcie zepsuło:P.A tak, to mróz chwyci i ewentualnie jakieś ptaszysko nasra:D. A tak poważnie: Adwokat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×