Prawiczki mają szanse na fajne życie,tylko są leniwi. Zgadzacie sie ?

Lucyno - w blasku takiej Bogini jestem ślepy na konkurencję. :P

no to skoro już Cie owinęłam wokół palca, to co teraz? może poprosisz mnie o wysłuchanie jakiejś żenującej piosenki na przykład? ja w sumie chętnie :)

znaczy chciałam napisać żenująco romantycznej - chyba nie zawsze mam idealną podzielność myśli :)

Jesteś rozkojarzona Lucyno, albowiem owijając mnie wokół swojego palca, niechcący owinęłaś też samą siebie. I ja jestem człowiekiem czynu - zamiast słuchać, wole robić...acz ponoć praca zespołowa jest najlepsza. :P

IMO, jesteś taki zakręcony, że muszę wnieść trochę dziegdziu do tej słodyczy. po pierwsze brak podzielności mojej uwagi w postaci pomylonych myśli wynikł z założenia sprzed dwóch dni o tym, ze co miałam zrobić wtedy mogłam zrobić dzisiaj po to żeby zyskać dwa dni wolnego. I zobacz jaki to przy okazji fart dla Ciebie :P a po drugie, nie zapytam jakie czynności rozumiesz pod określeniem działać na forum, bo jak sam zauważyłeś jestem na to zbyt niewinna, nieśmiała, powściągliwa i niezainteresowana :P ;-)

o matko, ta moja piśmiennicza spontaniczność :O *dziegciu rzecz jasna

Lucyno - ja wiem i rozumiem, że chciałabyś mnie posiąść bez żadnych ceregieli, acz Twa delikatna natura się przed tym broni. Ja to rozumiem, ale nie umniejsza to mojego bólu, gdy słyszę, że zainteresowana możesz nie być. :P

IMO i Lucy kręcą ze sobą? :D

Taki kurde matriks mi tu zaserwowałeś, że niegdysiejsze teksty Psełdy o mojej chudości i innych niezłych atrybutach wymiękają :) to ja mam dla Ciebie motywujący tytuł, żebyś całkiem z tej miłość nie zmarniał, czy nawet szczezł ;-) http://www.youtube.com/watch?v=PmDByN9AZ0U&feature=bf_prev&list=FLIV5gLVAmsGlOjxMvOF8_Yg&lf=plpp_video

Ach jak pięknie, tylko żal, że Imo to ten sam typ co Psełdo - "gadacz".:P

"Imo to ten sam typ co Psełdo - "gadacz"." that's what forums are for :)

Lucyno - nawet nadmiar ciałka nie ugasi tej namiętności! :P

Niedowiarki! Jak nie dotkną, palca nie włożą, to nie uwierzą!

Jaaa, jak słodko. :) IMO się zakochał, trzeba otworzyć szampana! :P

PP - nie spisz sie tak. Chwal dzien po zachodzie:

Lucyno - mamy widownię! Widownio - czy usłyszę "gorzko, gorzko"?

A dupa tam zachody. :D Pijemy! http://r.pinger.pl/www.limo-max.pl/szampan.jpg

"...trzeba otworzyć szampana!" Tak! I to nie byle jaki! Owy szampan musi być równie wartościowy jak zakochana para, dlatego ja proponuję 'Russkoje Igristoje'. :)

Gorzko ! Gorzko !

E tam Aneta, zarzuć żółć choć na chwilę, trzeba uczcić nowe, kafeteryjne uczucie.

Bielyje Rozy "Tak! I to nie byle jaki! Owy szampan musi być równie wartościowy jak zakochana para, dlatego ja proponuję 'Russkoje Igristoje'." Drabino - czemu nie zdziwiłem się, ze usłyszę tę markę i czemu się tym nie przejąłem, gdyż bardzo ją lubię. ;)

"nawet nadmiar ciałka nie ugasi tej namiętności! " IMO, nie bądź desperat, nie ma potrzeby (bo na to wychodzi skoro ani otyłość, ani nieodpowiedni wygląd nie zrobiłby Ci różnicy) :P

Hahaha! Zuzka szaleje. :D

Pink_Panther "E tam Aneta, zarzuć żółć choć na chwilę, trzeba uczcić nowe, kafeteryjne uczucie." Jaka żółć?! Ja mam czyste serce i jasną duszę. :D I proponuję dla naszych gołąbków same rarytasy. :)

Lucyno - Twoje bogate wnętrze nadrabia wszelkie niedoskonałości, łącznie z niewyjściową - w Twoim mniemaniu - buzią. W myśl zasady "charakter przede wszystkim (cześć Kocico!)". ;)

No. A już myślałam. Trza się radować. Lusiu, jak dasz mu kosza, to Widownia będzie niepocieszona, chociaż to mało ważne- pamiętaj o tym.:P

Chciałam jeszcze raz zaznaczyć, ze ja żadnych uczuć nie deklarowałam, nie deklaruję i deklarować bnie zamierzam :) "Twoje bogate wnętrze nadrabia wszelkie niedoskonałości, łącznie z niewyjściową - w Twoim mniemaniu - buzią." że co? przecież ja nie pisałam o sobie :)

IMO, ja tu życzliwość sieję, a Ty znowu zamieszczasz krypto obrazę wobec mnie. :(

Lucyno - Twoje usta mówią 'nie', Twe serce krzyczy 'tak'. Uczuć nie oszukasz moja Ty Wenus z Milo! :P

Miłe (niektóre) zgromadzone tu koleżanki ;-) - w sumie znacie IMO trochę lepiej niż ja, więc moze macie jakieś clue, o co mu w tym przedstawieniu chodzi? :) pomijając gorące uczucia rzecz jasna ;-)