jestem na drugim roku i bardo chcę mieć dziecko

jak czytam wypowiedzi takich pustakow jak monisia, ktorzy uwazaja ze uciułane 3 tys wystarczy im na rok wychowywania dziecka (:D) to nie wiem czy smiac sie czy plakac. Nie mają nic, bezrobotni oboje, pokonczyli pewnie jakies zawodowki krawieckie a jedyne plany na przyszłosc to napłodzenie dzieciakow zeby podrzucic potem dziadkom. Typowa patologia A ty autorko masz swoje mieszkanie i prace ze tak koniecznie chcesz dziecko planowac? Bo jesli jestes juz gotowa do macierzynstwa to chyba nie chcesz zrzucic sie na głowe rodzicom i na ich utrzymanie?

Boże ja też chce miec kogośtakie maluszka, wozic, zajmowac się, kuowac ubranka, karmić. czy Wy dziewczynki nie bawiłyście się lalkami w dzieciństwie, że Wam tak odbija? Chryste. Monisia 19 jest najlepsza :D Ale i tak uwazam że ona akurat sobie jaja robi:D

te 3 tys to chyba na wyprawkę, a nie na cały rok! same szczepienia w pierwszym roku kosztują ponad tysiąc, nie liczyć pampersów, mleka (u nas trzeba było kupować apteczne- silna alergia), ubrań, kosmetyków, lekarstw...