Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość laura1086

Wybity ząb w szkole i co dalej?

Polecane posty

Gość laura1086

Kilka m-cy temu, przed wakacjami moj najmłodszy brat , ktory chodzil do przedszkola miał wypadek. A mianowicie przepychajac sie z kolegami , przed gimnstyka jeden rzucił go woreczkiem od wf i wypił dolna jedynke z korzeniami ! to dosc dziwne , korzen był długi bo był to stały zab , ale nauczycielki zawineły go i brat przynios go do domu nic nie mowiac. Gdy mama wrociła z pracy brat chciał sie pochwalic ze dostanie pieniążka od wróżki ipokoazał mamie. Bardzo sie wystraszyła , zadzwoniła do prywatnego dendysty, ktory ma swoja klinkie ok 80 km od nas wiec polecił do najblizszego dendysty. niestyty był to piatek ok godz 4 i nikt nie chciał go przyjac wiec mama wlkozyła zab w mleko i do tego dendysty na prywane.. wstawił zab ale nie obiecywał duzo ,bo to było kilka godz od wypadniecia gdyz nikt nie powiadomił . Rodzice tego chłopca powiedzieli ze ich to wcale nie interesuje, i ze nawet dobrze zrobił jej syn bo jak ktos sie zaczyna to trzeba oddac. Wkurzyła mnie ta baba niesamowicie. KAsy bardzo duzo wydalismy na zeba , zadnego odszkodowania , nawet słowa przepraszam ale miomo tych pieniedzy zab po ok 8 miesiacach sie nie przyjał. ;/ Ja chciałam jechac z kumplami gdzies w wakacje to nie mogłam , bo brat musiał jesc drobne pokarmy tylko i ktos musiał sie opiekowac. teraz kasa jeszcze pojdzie na aparat i inne sprawy. NAmawiaam rodzicow na adwokata, bo wydaje mi sie ze to juz chamstwo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serdecznie mam jej dość
jakby mojemu dziecku ktoś tak zrobił to kazałabym dziecku zrobić to samo.. i wcale by mnie nie obchodziło że tak nie można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przydałaby się obdukcja. Można się sądzić bo w końcu było to zagrożenie zdrowia lub życia jeśli w tym worku był tak twardy but, że aż zęba stałego wybił. Rodzice odpowiadają za poczynania dziecka. Proponuję zasięgnąć porady prawnej choćby przez Internet (są dobre portale tego typu) - koszt rzędu 20-30zł za wyczerpującą opinię to niewiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura1086
ale w jakim znaczeniu? ze ta baba miała racje. No dobra rozumiem , nie nalezy stac z rozłonymi rekoma i dac sie bic , ale moj brat nawet nic nie robił, stał w kolejce , jak to dzieciaki przepychali sie , ktos tego chłopca uderzył on myslał ze moj brat i walnał.. ale na miłosc boska , zeby zeba wybic ? to jest sadyzm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfdfdfgfghjkkll
narazie to on maly jest wiec nie powinien sie tym przejmowac ze wzgledow estetycznych ale za kilka lat to moze byc mega problem, zbierajcie na implanta no i tak, wytoczcie proces temu gowniarzowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokumentację medyczną posiadacie, rachunki też. W szkole świadkiem była zapewne nauczycielka. Moim zdaniem spokojnie można wystąpić z powódctwa cywilnego choćby o zwrot kosztów leczenia i jakieś odszkodowanie za cierpienie dziecka i strach. To oni już sobie z tamtym szczylem pogadają po czymś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura1086
wiem , ale tak napisał jaki spojrzenie na ta sprawe maja inni ludzie, bo my moze przesadzamy. Moja mama duzo ukrywa przed tata, bo brat jest ulubiencem rodziny , tata dla niego wszystko zrobi i gdyby wiedział ze mama tego chlopca tak beszczelnie powiedział to z pewnosccia by do niej pojechał. Jej synus zreszta jest jedynakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtgertgre
od takich rzeczy jest ubezpieczenie, mózgu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dość tej jebanej szkolnej przemocy. Gówniarzom się w dupach przewraca i ich rodzicom często też. Są bezczelni do bólu. Dlatego w takim przypadku ja bym nie darował. Zasięgnijcie porady prawnika i spokojnie do dzieła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura1086
no tak nasza pani doktror zbiera te dokumenty, ten zabek narazie jest jeszcze, az sam nie wypadnie. Ale strasznie mi szkoda brata, teraz to jeszcze nie jest problem, ale pozniej ma sie wstydzic przed kolegami czy kolezankami ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam 0009
odszkodowanie nalezy sie od ubezpieczalni, a napewno zwrot kosztów leczenia, xero dokumentów od lekarza i opis sprawy wysyłacie tam gdzie dziecko ubezpieczone , dowiedz sie reszte w sekretariacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura1086
npo tak tylko ubezpieczenie co da 100 zł bedzie duzooo... jesli marne 30 zł płaci sie na miesiac. a ten gowniarz mały jeszcze teraz chodzi z nim do 1 kl. ;/ masakra. ta baba to taka beszczelne ze szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfdfdfgfghjkkll
implant kosztuje min. 4 tysiące, wiec tyle żądajcie w sądzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura1086
dzieki, wiec powiem mamie i wwgl. Bo tu głownie chodzi o to , zeby ta wredna baba tez miała jakies konsekwencje, bo jest odpowiedzialna za dziecko do 18 roku zycia a nie tylko kiwnie palcem ,ze ja to nie obchodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura1086
wgl nauczycielki sa tez bardzo winne , dendysta powiedział , ze zab gdy jest wstawiony w ciagu 2 godz jest pewne na 95% ze sie przyjmie, a one nawet nikogo nie zawiadomiły, a po drugie, to one przyjmuja opiekie nad dziemi i jak upilnowały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura1086
o aparacie dendystka mowiła, no nie wiem jak to bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nauczycielki też są winne, próbowały idiotki pod dywan zamieść sprawę i pewnie jeszcze zrobiły z ofiary kata. A z tamtego biedaczka, który się bronił. Znamy te numery pseudo pedagogów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zegda
" Dość tej j**anej szkolnej przemocy. Gówniarzom się w d**ach przewraca" może bez takiego chamstwa, co? to tylko dzieci i rozum krótki rodzice, to już inna bajka a ty babeczki masz podły charakter choć pewnie nawet sobie tego nie uświadamiasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onna---
Kiedyś popełniłam ten sam błąd, mojemu synowi w szkole kolega wybił stałą jedynkę, nie skierowałam sprawy dosadu przeciwko rodzicom ucznia, który to zrobił i załuję! Koszty jakie poniosłam w zwiazku z dalszym leczeniem... aaparat ortodontyczny,proteza, a potem implant były ogromne i gdybym wiedziała wczesniej ile mnie to bedzie kosztowało kasy, a syna niewygody i przeżyć, to bym nie nie podarowała. Nikomu nie zyczę popełnienia podobnego blędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura1086
no fakt dziecko niczemu winne , ale matka chamska a dzieciom przewraca sie z dobrobytu..moj brat choc jako młodziak jest rozpieszcany ale wiec co dobre co złe i co najwzniejsze wychowuje sie wsrod rowiesnikow .. a jedyn tylko z dorosłymi i jest teraz taki "mały dorosły"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onna---
Z ubezpieczenia dostałam marne grosze, bo lekarze zakwalifikowali to jako 1% ubytek na zdrowiu. Paranoja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura1086
no własnie to ubezpieczenie nic nie daa. Albo rodzice albo szkoła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhfijnh
A skąd niby nauczycielki miały wiedzieć, że to stały ząb?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój syn ostatnio wybił dwie górne dwójki, na szczęście bez problemu przyjeli nas w centrum vita medica i udało się je "skleić" obyło się bez implantów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kilka miesiecy temu syn,w trakcie przerwy stał przy schodach gdzie nagle podbiegło udezajac go inne dziecko gdzie został mu wybity zab jedynka stała,w odpowiedzailnosci za ta sytuacje odpowiada nauczycielka gzie była tak zagadana z inna nauczyciela ze umywa rece i mowi ze sam sobie wybił zab od kwietnia do dzisiaj zab nie urusł czy po takim czasie moge skarzyc nauczycielke o dpowedzialnosc za to co sie stało.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×