Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dziwnie to zabrzmi, ale.....

Mam pokoj kolo WC i ciagle slysze plumki i pierdy, mam juz dosc

Polecane posty

Gość Dziwnie to zabrzmi, ale.....

najgorzej jak ojciec korzysta z wc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joyjoyjoy
Hehehehe, współczuję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam pokój
koło wc i nic mi nie przeszkadza też masz problem pewnie masz z 12 lat........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnie to zabrzmi, ale.....
wiem,ze to glupio brzmi, ale serio co chwile musze przymykac drzwi do siebie...akurat moje sa w koncie razem z drzwiami do wc.... normalnie teraz siedze jakies 100 cm od kibla, ale za sciana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale mnie rozbawiles-as
:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super zwlaszcza jak przyjda
kolezanki albo chlopak:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w miejskiej dzungli
co sie czepiacie, tez mam pokoj kolo kibla i wlasnie to nie jest takie fajne slyszec kazdy pierd ojca czy jak sika :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnie to zabrzmi, ale.....
dlatego nikogo nigdy nie zapraszam.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w miejskiej dzungli
ja mam przez to jakas nerwice bo gdy tylko slysze ze stary zbliza sie do kibla to nie moge sie na niczym skupic tylko nasluchuje tych przekletych pierdow, chociaz podswiadomie chce zeby nic nie bylo slychac:/ i tak lilka razy na dzien przy czym ojciec nawet godzine potrafi siedziec i pierdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnie to zabrzmi, ale.....
mam 22 lata, kurcze, wiem, ze to komicznie brzmi, przyzwyczailam sie juz troche, ale i tak musze przymykac drzwi jak sie zaczyna orkiestra za sciana.......................... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnie to zabrzmi, ale.....
Na szczescie u mnie nikt nie ma zatwardzen, ale stary to przy kazdym nawet sikaniu bąka strzela.... mama tez niczego sobie czasem... :O poza tym nie lubie sluchac jak strumien moczu sie leje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahjestemkolejna
hahahah jest nas wiecej ja przez sciane swojego pokoju slysze.... jak ktos sika...jak sie wode spuszcza...jak sie myje, a najgorsze jest to ze jak mam dobry humor i jem cos pysznego to od razu mi sie zygac chce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahjestemkolejna
a ja mam 22 lata i jak ktos do mnie wpadnie, to mowie cos w stylu zeby ciszej w lazience.... :D dziala :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnie to zabrzmi, ale.....
mieszkam w 20-letnim bloku, wszystko slychac na okolo, choc sciany nie sa papierowe..;) te wewn. pewnie niezbyt grube jednak... slychac tez jak sasiad spiewa pod prysznicem, jak ktos z gory spuszcza wode w kiblu, placz dziecka, czy jaka muza leci za sciana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm*hmm*
ja slysze w nocy jak sasiedzi sikaja:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm*hmm*
Noxelia-> ty tak na powaznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm*hmm*
przecierz przez drzwi slychac a nie sciane hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vgbgyhujnuhy
właśnie :D u mnie w bloku słychać czasami jak sąsiad pierdnie za ścianą, a co dopiero w mieszkaniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahjestemkolejna
grube mamy sciany i drzwi zamniete i slychac...dziwne ze u Noxeli wszystko jak najlepiej poyebana narcyzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm*hmm*
w bloku slychac przez wentylatory :D jak sie kąpie i sasiedzi w lazience sa to slysze o czym rozmawiaja jakby byli 2 pokoje dalej,masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnie to zabrzmi, ale.....
Dawniej jak bylo glosniej i ruchliwiej w domu -mialam 3 braci, zawsze sie bawilismy, kazdy czyms zajety, duzo gadania i ruchu - to mniej to wszystko sie slyszalao, teraz, jak juz jest bardzo cicho bo sie wyniesli na swoje to kazdy glos taki slychac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja was wszystkich
pierdolę mo mam własny dom, biedaki z wielkiej płyty :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10 zł. .
lol o malo sie nie udlawilam woda mineralna przez ten topic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukuuku
20:03 [zgłoś do usunięcia] Dziwnie to zabrzmi, ale..... Na szczescie u mnie nikt nie ma zatwardzen, ale stary to przy kazdym nawet sikaniu bąka strzela.... mama tez niczego sobie czasem... Prawdziwy twardziele tak robią:classic_cool: Ps poważnie,mama też?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnie to zabrzmi, ale.....
mama powietrzne, ciche,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnie to zabrzmi, ale.....
A jak u was jest z kwestia zapachu? uporczywa? dochodzi smrodek czasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IeaeaeX
mieszkam w 20-letnim bloku, wszystko slychac na okolo, choc sciany nie sa papierowe.. te wewn. pewnie niezbyt grube jednak... slychac tez jak sasiad spiewa pod prysznicem, jak ktos z gory spuszcza wode w kiblu, placz dziecka, czy jaka muza leci za sciana... A czy słychać jak np sąsiad również siedząc w wannie puszcza bąki..? Pytam gdyż jest taka teoria zgodnie z która ciepła woda rozgrzewa "kiszkę"indukując głośne i doniosłe pierdniecia jakich moc wyrażona w decybelach może być stłumiona wyłącznie poprzez wodę co i tak wiąże się z dość charakterystycznym "tąpnięciem"lub przygłuszonym "świstobrzdękiem".Czy słyszysz takowe?:classic_cool::classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwnie to zabrzmi, ale.....
IeaeaeX - ja cie znam! ale pod innym nickiem. ten styl... znam Cie z watku o poczuciu zalu dla przedmiotow martwych...kojarzysz???? nie slysze bakow sasiada, az tak to nie . mieszkam kolo wc, lazienka jest pomieszczenie dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yagodooova
, 20:47 [zgłoś do usunięcia] Dziwnie to zabrzmi, ale..... U mnie nie tego problemu. Jest zainstalowany w kiblu specjalny system wietrzenia.Dmuchawy uruochamia się za pomocą przycisku wewnątrz.Dzięki temu fetor nie jest aż tak ekspansywny:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IeaeaeX
Możliwe.:classic_cool: Nie pamiętam pod jakim nickiem pisałem:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×