Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Karmi, jaki ranny ptaszek z Ciebie :) Będziemy działać w weekend, ale tak na prawdę nie wiem, czy owulka będzie czy nie, bo kreska jakaś blada... I czy taka dziwnie późna owulka coś warta..? Całe życie miałam regularny cykl ok. 28 dniowy a teraz takie anomalie... Ja nie mogłam się dzisiaj dobudzić, w nocy była burza, rano ciemno i ponuro a teraz leje deszcz. Powiesiłam pranie na dworze pod daszkiem, ale takim malutkim daszkiem, więc pewnie zmoknie :( Mimo wszystko jest ciepło. Magdalenko, trzymam kciuki, żeby @ Cię nie nawiedziła. Rozumiem, że wtedy nie wyjeżdżałabyś do pracy? Pozdrawiam Was wszystkie mocno

CZEŚĆ!!! Tesso dziękuję, staram się robić wszystko by nie zwariować, chociaż zwariować byłoby w moim przypadku najlepiej, ponoć wtedy świat wydaje się piękniejszy..:( trzymam się jednak , nie chcę dokładać mojemu M żony wariatki :( przeszła burza OKROPNA! na szczęście dość daleko, ale trzaskało raz za razem , brrrrrrrrr za to po niej zrobiła się pogoda w sam raz na rowery, więc po południu mamy to w planie! Rachelka, owu poczekała na Twojego M! może to TEN szczęśliwy miesiąc ? Karmi 3 tyg. urlopu, pięknie! jak pomyślę o Tobie to przypomina mi się Twoja historia z bocianem , który tak spojrzał Ci w oczy, wiecie że jak się dowiedziałam że jednak wyniki badań nie dają mi szans, trafiliśmy jadąc samochodem w naszej wsi potrąconego śmiertelnie bociana...zabobon, ale zrobił na mnie wrażenie, rozpłakałam się :(

Dzien Dobry wszystkim! Ja wlasnie wrocilam od lekarza domowego, od tygodnia mam bol szyi i karku z lewej strony, spac za bardzo nie moge ani skrecac glowy - przy jezdzie samochodem troche niebezpieczne... bol taki jak sie czasem krzywo spi w nocy i czlowiek rano wstaje z bolaca szyja, tylko , ze to szybko przechodzi, a teraz to juz tydzien... na szczescie okazalo sie, ze to nic strasznego, choc przyczyny mi wlasciwie nie wyjasnil, to powiedzial, ze do 2 tyg moze sie to jeszcze przeciagnac, ze chyba sobie to przewialam ten miesien, ale tez nie byl pewien, mam brac paracetamol p/bolowo. No tak, starosc nie radosc ;) Stefi, bedzie dobrze, zobaczysz :) i nie mysl o zadnym bocianie... Rachela, to szykuje sie cudowny weekend - pracowity ;) Karmi, my to od jakiegos czasu razem z tym cyklem idziemy, u mnie dzis 21 dc i nic mnie nie boli, zadnych oznak zblizajacej sie @ i bardzo dobrze, nawet piersi mnie nie bola... A ja Ci zazdroszcze tych 3 tyg urlopu :) tez bym chciala, nawet sobie w domku posiedziec... ach, lece na zakupy weekendowe, core musze ze soba ciagnac choc pewnie nie bedzie miala ochoty...

Karmi_, Duch sportowy wzial dzis wolne :) Wczoraj wybralismy sie na rowery wieczorem i po drodze naturalnuienie obylo sie bez kolacji bo znalezlismy bardzo mily beergarten z pysznym jedzeniem ;) No tak, po moim menie to splywa jak po kaczce, ja hoduje podbrodek numer 4. Nie szkoda Ci calych 3 tgodni na remont? Zawsze jak zostalam na urlop w domu to potem zalowalam, ze jednak gdzies choc na pare dni nie wyskoczylam. Zazdroszcze Ci tego wolnego czasu :) Acha, man byl na badaniu, wzieli mu krew noi ta probke ;) o ktora tu najbardziej chodzi ;). Wyniki beda dopiero w przyszlym tygodniu we wtorek. Wtedy ma wizyte u lekarza i bedziemy wiecej wiedzieli. Biest, Prowadzisz zycie jak w Dynastii :) Kawka, basen, zakupy :) Rachel, Wiesz, ja tez cale zycie ksiazkowo 28 dniowe cykle a teraz takie zmiany. Tyle, ze nie wiem czy to z powodu wieku czy lekomanii :) Mam nadzieje, ze Twoja owulka po prostu poczekala na meza :) Magdalenka, trzymam kciuki zeby @ nie przyszla przez 9 miesiecy :) Stefania, Ja jezeli mojego rejonowego bocka kiedys dopadne to mu sama leb ukrece :P Tessa U mnie witamina B6 dziala super jezeli chodzi o bolesne piersi przed okresem. Odeszlo jak reka odjal! Natomiast czuje juz taki typowy przedmiesiaczkowy diskomfort w okolicach krzyza i podbrzusza choc spodziewam sie @ dopiero 8 sierpnia. Pogode mamy piekna moze znowu wieczorem wyskoczymy na rowery i uda sie biergarten ominac lukiem :) Milego dnia!

Hejka Dziewczyny :) Kurcze bardzo was proszę jeśli możecie mi pomóc coś znaleźć na wyjazd weekendowy z M ;) poprosił mnie żebym coś poszukała na początek nie daleko bo ja mam problem jazda autobusem ale pociągiem chętnie chyba dam radę ;) Ja się zupełnie na tym nie znam jak poszukać miejsc pełno tylko dojazd wiecie nie wszędzie pociągi jadą po za tym my jechalibyśmy w przyszły weekend w piątek koło 17-18 a wracać trzeba w niedzielę bo w pon do pracy M idzie wiec wiecie trzeba dojechać (a nie chcę jechać pół dnia) i wracać POMÓŻCIE !!!! PLIS Pozdrowionka dla wszystkich :) babeczek

Jezu ja czoraj poszla na taras i sie popilasmy z Goska z dolu... To moj ostani weekand imprezowy bo zaraz dzwonie do kliniki robie termin na badanie przed icsi. Jutro jedziemy na zjazd motorowy do niedzieli ... Placek sie upiekl wczoraj... Dzis mycie okien- choc paru hehehe...

SM z pociągami z Twojego miasta do atrakcyjnych miejsc krucho; oprócz Łeby i Kołobrzegu - które na taki krótki wyjazd są faktycznie za daleko, są tylko połączenia z miastami, które nie bardzo kojarzą mi się z jakimiś atrakcjami... Jedyne co mogę zaproponować to Wrocław. Od Was 2 i 1/2 godz. pociagiem. Jest co zwiedzać, gdzie spacerować... smacznie zjeść ;) Ale nie wiem czy o takim weekendzie marzysz. Od Was bliżej w góry, ale chyba musiałabyś brać pod uwagę przesiadkę w mieście wojewódzkim (pewnie wiesz, czy macie dobre i częste połączenia). Stamtąd byłoby dużo łatwiej. Jestem w pracy, więc nie mam za dużo czasu, ale jakbym poszperała w necie mogłabym mieć inne propozycje :) Trzeba brać po uwage, że w niektórych miejscach może być problem z noclegiem - wakacje...

No właśnie wiem Rachelko i z pociągiem też bo nie wszystkie już jeżdżą szok Jak będziesz mogła poszukaj proszę coś dla mnie wiesz ja nie mną wprawy i obym źle nie trafiła bo nie doświadczona w tym jestem . Mam jeszcze jedno wyjście jak uda mi się auto załatwić może by nas ktoś zawiózł np do Brennej czy Ustronia wole gdzieś centrum żeby nie błądzić i potem wrócić bez problemu A ten Wrocław ciekawe jest tylko czy od nas pociąg będzie bo jak mam do Katowic jechać i stamtąd dopiero to pół dnia przejadę i co z wypoczynkiem więcej nerwów by było niż przyjemności

hej!!!!! u nas znowu wieczorem burza przeszla jeszcze gorsza niz poprzednia i do tej pory neta nie bylo ......a od rana pada mialam w planach zajac sie dzialka a tu nic z tego......pozatym sie nic nie zmienilo @ nie ma..... ani widu ani slychu....moze troszke brzucho pobolewa czasem .....czekam do ponierdzialku bo i takl mialam jechac do miasta wiec jak sie nic nie zmieni kupie test,ale jesli wszystko sie zwyczajnie opoznia to moge zapomniec o clo w tym m-cu i wszystko sie przesunie i nie wiadomo jak i co z tego wyjdzie czy sie znowu zrosty nie porobia,poczekam do poniedzialku i w razie w zamowie sobie te ziola na zrosty pojade i bede sie nimi poic .....pozdrowienia

Patrzyłam na rozkład z Twojej miejscowości: wyjazd 17:39, przyjazd 20:26 powrót: 17:30 - 20:18 trzeba by oczywiście potwierdzić na dworcu lub telefonicznie, bo różnie to bywa z rozkładem internetowym....

Rachelko sprawdzałam od nas pociąg jest tylko kilka a mi dwa by odpowiadały znaczy godzinowo ale ten po 17 jedzie tylko w niedziele świetnie więc odpada bo i tak na miejscu bylibyśmy około 20.40 a później jest pośpieszny o 19.33 na miejscu bylibyśmy po 22 grubo :( Jestem zła bo jak mój się zdecydował to ja mam zaś tu problem zawsze coś :( żebym mogła jeździć autobusem ale u nas tez te PKS przejęła Pszczyna .............

Kochana ja mam troszkę inaczej bo 17.39 odjazd ale pisze że tylko w niedziele

Aha Rachelko ale Ty i powrót obejrzałaś świetnie ale czemu ja mam ze kursuje w niedziele i jakieś święta ???

RAchelko napisz do mnie na mejla proszę cię bo ja już zgłupiałam z tymi pociągami serio :(

Już piszę maila

Ok czekam ;) Oglądam w Ustroniu może jakimś ośrodku wczasowym było by coś nie wiem ...........

SM, cos Ci wyslalam, powodzenia!

Tesso kochana i Rachelko bardzo wam dziękuję za pomoc i szczególnie za troskę że mogę na Was liczyć że chcecie mi pomóc w relacjach z M dziękuję serdecznie jesteście spoko babeczki :) Gdybym nie miała problemów z jazda to nie było by problemu a tak jakiś jest ..........na pewno coś wybiorę muszę i chce ;)buziaki

hej! hej! Padam ze zmęczenia, dzień w pracy MASAKRA!! Kto wymyślił powroty do pracy??? Każdego dnia się utwierdzam, że emancypacja nie wyszła nam na dobre... Rachelo chciałabym powiedzieć a nie mówiłam??.... Kochana wszystko dobrze po prostu cykl dłuższy to i owulacja w innym terminie i chyba dobrze bo M w domu będzie. Przypominam Ci, że takie cykle miała właśnie BLUE - także wszystko na dobrej drodze. Karmi zatem witam na urlopie i wypoczywaj!! SM no i może się uda??? Trzymam kciuki i dasz radę nie ma co zwalać na pecha - liczą się chęci. W Ustroniu na stronie noclegi widziałam pensjonat :"Sylwia".:D Stefanio smutna historia z tym bocianem - to takie piękne ptaki. Tesso zdrowia życzę. Magdalenko - jak widzisz nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli.Ale mam nadzieję,że finał będzie radosny:) Biest fajną masz tą sąsiadkę, he,he. Gosia gratuluję jeszcze raz i nie zamartwiaj się nam tak szczęściaro. Pozdrawiam serdecznie. I jadę po wino , w moim sklepiku mają pyszne mołdawskie...jakoś trzeba zakończyć ten ciężki dzień

Dziewczynki, dzisiaj na teście tłusta gruba krecha :D A M własnie wrócił

no to do dzieła!!:D

no to do dziela!!!!!! u mnie bez zmian:(:(:(

Działanie będzie, koniecznie, tylko, żeby jeszcze efekt był... Na razie jeść dałam, dam odpocząć i się wykąpać, a czerwone wino już się chłodzi :D Stefanio, nie wiem, czy pamiętasz o tańcu w stringach..? Bo ja tak, a do końca roku już niedaleko :P Ivanko, współczuję powrotu do pracy... Magdalenko, ja za Ciebie trzymam kciuki Pozdrowienia dla wszystkich!

No Rachelko teraz to ja się nie dziwię że Cię nie ma na kompie heheh bo działasz :P trzymam kciuki za owocne działanie skoro gruba krecha heheeh :) Dziewczyny wiece co okazało się że mój wyjazd weekendowy może się przesunąć ponieważ M jak wrócił z pracy oznajmił że będzie musiał pracować po godzinach bo mają jakąś awarię i :( wiec się odwlecze, ale na pewno będzie zapewnił mnie Więc mam więcej czasu na szukanie, a jak nie uda się w sierpniu to może we wrześniu też się da.

Jestem, jestem... :) No to szkoda, ale do września też niedaleko. Po sezonie taniej i nie tak tłoczno. No i tak jak piszesz, będziesz miała więcej czasu na znalezienie czegoś atrakcyjnego i organizację dojazdu.

Rachelko ale możesz dalej coś mi szukać jak możesz bo Ty bardziej doświadczona jesteś ;) Jesteś na kompie może gg??

Dzisiaj późna kawka, ale zapraszam:) Rachela, ale Twoja owulka wytresowana, super, że poczekał na M, no i fajnie, że pomagasz SM w znalezieniu miejsca, ja to noga jestem chyba nie mam zdolności logistycznych. SM ja to tylko duchem mogę Ci pomóc, ale bardzo się cieszę na Twój wyjazd, w sierpniu bedzie wolny dzień w tygodniu i może M weźmie wolne to mielibyście kilka dni. Stefania nawet mi nie mów o tych boćkach bo mnie trafia na samą myśl, całą wiosnę i lato kręciły się kolo mnie i pewnie jaja sobie ze mnie robiły, teraz mam ich w nosie, jeden przechadza się blisko mnie jak rano chodze z psem, już mu raz nawkładałam porządnie epitetów, ale one mają mnie daleko w d..., ja ich też, już mu to powiedziałam zresztą, naprawdę. Tessa kochanie ja tak naprawdę nie wiem, który mam dc. wiem, że @ ma przyjść we wtorek lub środe, u Ciebie też? A na obolałe plecy może masaż ?:) Gerwazy no coś Ty jeszcze tak nie zgłupiałam, żeby na urlopie zapitalać, póki co robimy przygotowania, tzn trochę wynosimy, trochę przenosimy, zamawiamy meble itp... a grubsze roboty dopiero na koniec sierpnia. Na wakacje rzeczywiście nie wyjeżdżmy, bo jednak kasy pójdzie ogrom na remont, a zresztą mój M chce pracować;) Ale Jak już się chwaliłam 100 razy mamy super działkę rekreacyjną z basenen, boiskiem i całe lato tam siedzimy także wypoczynek mamy na codzień praktycznie, a córka wyjeżdża z przyjaciółką i jej rodzicami także też wypocznie. Biest to ta sąsiadka co się do ciebie dobierała ?;) Fajnie, że masz takie rozrywkowe kumpele u mnie w bloku same sztywne nauczycielki ;( U mnie oczywiście objawy przed @, zaraz idę piec szarlotkę. Po południu do znajomych na grila, ale ze szwagra maluchami także spokojnie i bezalkoholowo , a wieczorem.......nocujemy z M na działce bo wczoraj wywieźliśmy tam kanapę z domu i teraz można tam nocować w domku drewnianym, aż się boję jak to będzie, oczywiście piwko i te sprawy obowiązkowo:) Miłego dnia

hej kochane dziewczyny!!!!!!! milego i owocnego weekendu......my z mezem pewnie pozniej do nas do domku bo roboty co nie miara....... u mnie bez zmian......

Hejka, wczoraj już nie zaglądałam, z resztą zapomniałam o bożym świecie, nawet pieskowi oczka wieczorem nie zakropiłam :( Leczenie jest długotrwałe, ale chyba skuteczne, powoli bo powoli, ale przechodzi jej zmętnienie rogówki.... Karmi, taka działka rekreacyjna to skarb, nic dziwnego, że nie chce Ci się nigdzie wyjeżdżać, tym bardziej, że będziecie sami. SM, na spokojnie przysiądę i przeglądnę wszystkie noclegi w Ustroniu i okolicy :) tylko dobrze by było znać orientacyjną datę wyjazdu, bo od tego zależy cena. Ale to jeszcze pogadamy. Zabieram się teraz za robotę, bo mam jeszcze nie posprzątane i takie tam ;) Na razie!

Magdalenko, to "bez zmian" bardzo dobrze prognozuje :)