Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Ivanka, u mnie to sami, z wiatrem. Rachela, Ty tak o sobie nie pisz, bo i nam przy okazji dowalasz:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po południu zrobiło się jakby spokojniej, a później znowu zaczęło wiać i na dodatek padać. W dzień było słoneczko. Tak widno i słonecznie miałam w kuchni, aż łapałam się na tym, że wychodząc chcę zgasić światło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liilly, przepraszam, już nie będę :P Ale mam doła z poniższych powodów: 1) kolejne niepowodzenie (dwudzieste) 2) kolejne urodziny (wiadomo które) 🌻 Zestresowałam się dzisiaj, zadzwonił jeden z szefów - syn starego ;) , zapytał, jak się czuję, ble ble, a później, że szukał czegoś w moim komputerze i CAŁKIEM PRZYPADKIEM znalazł w Wordzie ścieżkę do mojego cv i listu motywacyjnego :O Same dokumenty usunęłam, został tylko ślad otwierania. Zapytał, czy ma czuć się zaniepokojony. Całe szczęście nie odjęło mi mowy i od razu wypaliłam, że ja czuję się zaniepokojona sytuacją w firmie (mam podstawy do tego, żeby tak się czuć, bo wiem o pewnych sprawach, o których oni wiedzą że ja wiem ;) ) i boję się, że wkrótce mogę zostać bez pracy, ale żadnych kroków jeszcze nie podjęłam. Więc zaczął mnie zapewniać, że trzymają rękę na pulsie, wszystko jest ok, roztoczył perspektywy wspaniałego rozwoju firmy (fantasta jakich mało) i że nie zamierzają mnie zwolnić... Jakoś wybrnęłam :) Mam nadzieję, że nie będzie dalszego ciągu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Boże, Biest! wiesz,ze ja nie oglądam w ogóle horrorów , nawet już nie pamiętam czy kiedyś oglądałam...one mnie przerażają.... o Basiu oczywiście,że Wszystkie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Fajne Dooopy! 🖐️ ;) ;) x Wrocilam z kliniki. Nie odbylo sie bez stresu bolalo strasznie, po drodze byl wypadek na autostradzie i koszmarny korek. Wpadamy tam zpoznieni, zestresowani, prosto z pracy a pani na recepcji mowi mi takim tonem jakby podejrzewala ze cos sobie wymyslilam, ze nie widzi mojego terminu :O No malo mnie szlag na miejscu nie trafil. Wyciagnelam wiec z torebki termin zapisany na papierku z ich pieczatku i polozylam jej przed nosem to dopiero nas przeprosila :O Musielismy czekac chyba ze 30 minut ale poniewaz lekarz od razu przeprosil za opoznienie to go nie zwymyslalam na poczekaniu :-D Mam taka hustawke nastrojow, ze ostatnio nie panuje nad nerwami... x Teraz do rzeczy. Cysta sie wchlonela!!! Lekarz powiedzial, ze to w takim razie byla torbiel cialka zoltego z krwia w srodku, ktora tak "dziwnie" na USG wygladala. x I teraz jestem juz o 1331.80 euro lzejsza, za to ciezsza o 300 jednostek gonalu :-D M zrobil zastrzyk osobiscie. Ale spoko, nawet taki panikarz jak ja nic nie poczul. Te igly sa super! W nastepny wtorek do kontroli. x Lekarz policzyl ile mam antralnych folikow i wyszlo mu tak 3 na pewno a byc moze 5. Tak, ze nie jest dobrze ale tragicznei tez nie :-D Przy optymistycznym scenariuszu mamy wiec szanse na 5 komorek. Dawke gonalu dostalam konska i teraz aby tylko komorki sdobrze rosly i byly piekne i zdrowe :-D x Wrocilismy do domu, M zrobil mi od razu zastrzyk, pocalowalismy sie i wznieslismy toast za udany start! Tak ze drogie ciocie, prosze Was takze o trzymanie kciukow za Kruszynke ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachela co za gnój!! o rany ! dlaczego ty spotkałaś takich beznadziejnych ludzi na swojej drodze! ?? A tak na marginesie to nieźle musiał tam grzebać, łajza jedna - mogłaś mu odpowiedzieć aby sobie pogrzebał...hm..w Dooooopalu, jak taki ciekawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZOFIAN UK
Witajcie dziewczyny mieszkam w UK , jeżeli któraś potrzebuje duphaston to prosze o kontakt na email zofia_n@yahoo.com pozostał mi po ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy widzisz a tak sie denerwowalas. Super ciesze sie. O ja kocham Horrory i Thrillery. Obecnie ogladam powiedzmy....mocne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy umkną mi Twój post! Już ze mną coś "niedobrze" oczywiście,ze trzymamy kciuki:) Piszesz dla mnie co prawda nie zrozumiałym językiem ale dwie rzeczy: cysta się wchłonęła, proces in vitro w toku? Ach! to może bliźniaki? Kochana panikaro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy super wiadomośc a zastrzyki tak jak Ci pisałam pestka:) Dziewczyny idę jednak na ten wieczorek damski, ale długo nie będę bo jutro do pracy rano, ale se laski wymyśliły przy czwartku. NO nic w każdym razie wypije za to, aby rok 2013 był dla nas wszystkich szczęśliwy, bez względu na to jak by to szczęście miało wyglądać. No to lecę pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy, gratulacje i wirtualne kciuki od dziś zaciśnięte :) Ivanko, ja wiem, że przeszukują komputery wszystkim, dlatego się pilnuję, na koniec dnia usuwam całą historię przeglądania wraz z cookies, chociaż nie wiem, czy jest to przeszkodą dla administratora. Nie zostawiam też w komputerze żadnych swoich dokumentów. Ok, pracuję u nich, ich komputery - ich zasady. Ale jeżeli trzeba coś zainstalować, przeinstalować system, albo coś naprawić, trzeba radzić sobie samemu. Zdarzyło mi się nawet przywieźć komputer do domu mężowi do naprawy, bo problem informatyczny mnie przerósł. Ale za to wracając po wolnym okazuje się, że ten właśnie szef odinstalował mi antywirusa, bo mu "mulił" jak robił coś na moim komputerze. A to nie antywirus, tylko ściągały się aktualizacje systemu :O Po wolnym nie mam: nożyczek, zszywacza, szukam długopisu, itp., bo taki właśnie jest zwyczaj, każdy grzebie u każdego bez ograniczeń....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą syn mi powiedział, że nasza sąsiadka - żona kuzyna mojego M (nie przepadam za obydwojgiem) jest w ciąży :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi miłego wieczoru:) o Rachela to straszne co piszesz, jakim trzeba być małym człowieczkiem aby grzebać komuś i szukać w kompie?? albo w biurku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi_, Ciagle licze na to, ze bedziemy mogly wymienci sie doswiadczeniami o ivf ;) Dobrej zabawy! Ja z laskami co srode wychodze, zawsze jest o czym pogledzic :) x Rachelko, przykro mi z powodu niepowodzenia :( Z mojego punktu widzenia niepotrzebnie tracisz czas. Nie czekaj poki bedziesz miala taki niski AMH jak ja :( Porozmawiaj z mezem i idcie do klinik nieplodnosci na konsultacje. Sa kliniki ktore daja taki program, ze mozesz wiele razy w ciagu 2 lat do IVF podchodzic za ta sama z gory ustalona cene. Bosa masz naprawde...interesujacego :O Ale na Twoim miejscu uwazalabym w pracy i nie trzymala na komputerze zadnych prywatnych rzeczy. x Iwanko, co u Ciebie? Jak tam decyzja z taty operacja? I co robia Twoje starania? :) x Tessa, Ty to sie juz prawie nie odzywasz :O Zamarzlas na tej bawarskiej wsi czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy tata ma miesiąc na podjecie decyzji co dalej, 11.02 jedziemy jeszcze raz do lekarza prowadzącego. Moje starania...zawieszone...chyba na zawsze.. bo nie chcę już chodzić po ginach, naturalnie nie mam szans to wiem, a na in vitro - to się nie zdecyduję. Dodatkowo jeżeli tata podejmie decyzję o przyjmowaniu chemii to na mnie to spadnie całkowicie, bo nie mieszka w moim mieście. A to się wiąże z bliskim kontaktem bo będę musiała wozić go samochodem codziennie do szpitala i ze szpitala ponieważ to są pobyty kilkugodzinne w szpitalu tylko na wlewy. Moja siostra ma malutkie dzieci, nie powinna mieć bliskiego kontaktu wówczas z tatą dlatego naturalnie,że to ja i mój m będziemy nad tym czuwać. Ciąża nie wskazana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivano trudny czeka cię czas współczuje ci strasznie ale najważniejsze żeby podjął walkę wiadomo trudną i pełna cierpienia ........... ❤️ Ja wiem jak to jest jak bliska osoba choruje miała d czynienia z tą choroba w swoim najbliższym otoczeniu teściowie oboje mojej mamy siostra ....... Trzymaj się jakoś :) jestem z tobą myślami i sercem ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy czyli masz pierwsze doświadczenie invirowe za sobą ;) teraz trzymamy kciuki żeby wszytko poszło po waszej myśli :) Oby się udało za pierwszym podejściem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie bedzie filmu bo wyczerpalam 1 Gb netu i jest tak powolny ze czekam 2 min na zaladowanie strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biest, ja wczoraj miałam problem z oglądaniem on line, dzisiaj M podał mi hasło, bo ma wykupiony abonament i głosu nie miałam 😠 (podłączam laptopa do komputera). Wkurzyłam się i niczego nie oglądam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, ja to jestem taka wycofana, że na necie to żadnych filmów nie oglądam. Tylko to co Zuza kiedyś podała stronkę tvn to lekarzy pooglądałam a tak nic, nie mam czasu jakoś ...chęci też brak, nawet trudno mi by było na jakiś film się zdecydować...dlatego podziwiam uwielbienie Biest dla gatunku: horror. Rachela z tego co piszesz to ty też obeznana w kinotece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×