Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

hehe Wisiolek, dobre to :) mi wyszedl czerwony, ale cos to chyba oszukuje bo nie trzymalam 1 minuty a juz sie zmienilo :) o Ivanko ja ze swietami tez do tylu, dlatego ciesze sie, ze wyjezdzam, nie bede miala tego wszystkiego na glowie ;) a u nas powoli wiosna dociera, jeszcze chlodno, ale slonko coraz czesciej zaglada i przede wszystkim SNIEGU BRAK haha o lece do pracy, papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesiołek, kurcze niebieski kwadrat - he,he,he, a już myślałam że będzie czerwony he,he - ale jestem naiwna, super zabawa, ale zima u mnie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobilam test, hahaha :) Potrzebna byla mi rozrywka. Wyszedl czerwony :) X Denis, Jak sie czujesz w roli mamy? X Karmi, Co z inseminacja? Lataja chlopaki juz po jajowodach? :P X Ja sie chyba zalamie :( Siedze tu ciagle w szpitalu z M bo jak przyjechalismy to chirurg mial doslownie 5 minut dla nas bo mial jakas emergency operacje. Powiedzial nam zeby przyjsc kolo 16. Poszlismy do miasta kupic tesciowej pare rzeczy i cos zjesc. Wrocilismy do tego zasranego szpitala o 15.30 i co sie okazalo? Chirung skonczyl wczesniej i mial czas o 15.00 i wlasnie znowu zaczal operacje :O Od tej pory czekamy zeby skonczyl i laskawie raczyl nam wyjasnic na czym ta operacja ma polegac i jakie sa opcje. Ostatni pociag ICE jedzie z powrotem o 21.00. Moze sie okazac, ze cale czekanie o doope rozbic :O Rany, ale zla jestem!!! Mowie Wam dziewczyny, nie chorujcie nigdy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jestem, od razu pisze iui zaliczona... najpierw miałam usg, robił mi sam profesor i chwilkę czekałam na niego w gabinecie no i wchodzi mówi tak,, wie pani co lekarzynę ze sobą prowadzę można?" patrzę a tu jakiś chyba praktykant, albo bardzo młody lekarz.....ale oczywiście się zgodziłam niech sie uczy chłopak. Na usg pęcherzyk prawie 20 mm, endometrium coś tam mu tłumaczył, ale zrozumiałam, że ok. Trochę cmokał cmokał, ale mówi, że robimy iui. Chyba chodziło mu, że trochę za wcześnie, ale do jutra bał się czekać. W każdym razie mam dzisiaj zalecone robić przysiady, jeździć na rowerku i jak chłop da radę to go wykorzystać konkretnie( Wiecie co on wierzy w indukowana owulację, ja myślałam, że to tylko u piesków się zdarza:). Potem przyjechał M oczywiście musiałam z nim do pokoiku wchodzić ;) sama iui chwilka, wszystko oczywiście na poziomie jednorazowa spódniczka, przemiłą położna chciała mi pomagać z fotela wstawać po wszystkim...... chyba ze względu na mój podeszły wiek :) Teraz jestem w domku robie przysiady, a zaraz na rowerek mykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co tam to wszystko.... ciekawe co u Denis, może wpadnie choć na chwilkę powiedzieć co i jak z Krystiankiem, no ona teraz mam całą gębą:):):)Pewnie już dzisiaj nockę nieprzespaną zaliczy.....ale co tam. X Gerwazy a u Ciebie co tam się porobiło, no to macie kłopot, mam nadzieję, że po operacji będzie wszystko ok. X Teska no to miłego pobytu w Polsce tylko przygotuj się na zimę raczej. X Jola a ten monitoring to tak jednorazowo czy coś poważniej i w którym dc? X Biest Ty już o wakacjach myślisz, ja to chyba całe lato będę piłą z rozpaczy, bo wtedy kończę definitywnie starania. No i powiem Wam, że to wszystko kosztuje mnie oprócz kasy oczywiście bardzo dużo psychicznie, od zeszłego piątku codziennie tylko klinika w głowie, a fryzjer odwołany, w domu nie sprzątane, wszystko olewane...kurczę niedobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi, teraz wykorzystaj jeszcze m - będzie wtedy komplet działań - i rozpoczynamy odliczanie do testu:) Denis, a Tobie życzę dużo sił:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sumie nie za bardzo lubie Wielkanoc.... Kupilam troche ozdobek wielkanocnych , na sniadanie idziemy pewnie do mamy. W planie jest kino, wellness i sex...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi, super - kup test ciążowy - będzie dobrze, ja zmieniam ginekologa i idę na monitoring cyklu, ty będziesz pierwsza , może ja druga - ha, ha, ha - marzenia, napisz ile cię iui kosztowało to może m namówię jak wyczerpię wszystkie możliwości, ciekawe co mi w czwartek powie ginekolog , co doradzi , idę w 14 dc bo przyjmuje po południu a wcześniej nie mogę bo jestem w pracy a on przyjmuje do południa, Karmi może przerwiesz tą złą passę topikową - cała nadzieje w tobie dziewczyno no i w Gerwazym oczywiście, u mnie na razie sucho jak na Saharze, jak zwykle trzymam za wszystkie kciuki, myślałam że obejrzę Annę German a tu chłopaki grają w Warszawie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja bede gdzies na samym koncu. Moze uda mi sie dotrzec w koncu do ginka w nastepnym tygodniu. No to emocje rona na topiku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola za inseminacje zapłaciłam dzisiaj 500 zł, w tym był monitoring przygotowanie i zbadanie nasienia i sam zabieg oczywiście. Nie wspomnę o moich 3 wizytach z monitoringiem w tym tygodniu, za każdą wiztę płaciłam 130 zł, no ale to raczej wyjątkowa sytuacja z tą opóźnioną owulacją.Zwykle robi sie usg w 11 dc i potem zastrzyk i iui, ale mi się coś porobiło w tym cyklu chyba po tym menopurze. Może masz tańszego gina bo mój to szycha z tytułami to się ceni. U poprzedniego płaciłam za wizytę z usg chyba 100zł, a sam monitoring 50 zł. Tutaj jest drożej bo to bardziej renomowana klinika.Zobaczysz co Ci lekarz powie, ale taki zwykły gin to raczej super planu nie będzie miał, ale na początek jakiś delikatny wspomagacz i monitoring jak najbardziej wskazany. Ja póki co zaliczyłam jazdę na rowerku 10 min, zrobiłam chyba 60 przysiadów, nie na raz;), rowerek nogami na leżąco, odśnieżyłam garaż, a że śniegu za dużo nie nawaliło jeszcze to i sąsiadom odśnieżyłam, zaraz idę zmolestować chorego M i tyle co mogę zrobić w tej sprawie..... Jola byłam dzisiaj w aptece testu nie kupiłam bo.......w cuda nie wierzę póki co, wszyscy wiemy jaka jest skuteczność iui, ale przynajmniej coś dzieje na topiku...tylko czemu ja za to płacę:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi a gdzie robisz insermke bo j to zakrecona.... No przynajmniej cos sie dzieje, fajnie by bylo gdyby wiecej ciaz sie pojawialo bo to serio ciaz niedojd z nieplodnoscia....:-P Te ciagle przylazace @@@- nudne to... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawka:) U nas dzisiaj słonce i mroźno, wygląda na środek zimy. Mój pęcherzyk nadal nie pękł, bo mnie boli identycznie jak wczoraj, a plemniki po iui żyją tylko 24 godz.Czarno to widzę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi_, jak boli to podejrzewam, ze wlasnie pekl :) Bo boli czesto jak sie wydostaje plyn z pecherzyka do otrzewnej. Czesto to nie jest wcale tak, ze pecherzyk peka i hop-siup tylko trwa to pare godzin. Zreszta, jedz do profesora i zrob jeszcze jedna inseminacje! Albo domowym sposobem :) x Pamietaj, zeby za duzo nabialu nie jesc (to wedlug mojego akupunkturzysty). Wedlug Chinczykow odbija sie to niekorzystnie na szansach zajscia w ciaze. Wedlug nich wazne jest tez trzymanie macicy w cieple. To znaczy: jesc zupy i gotowane potrawy (smazone sa ciezkie) w temperaturze cieplej ale nie goracej, omijac salaty przez kilka dni. Do tego zwykla przegotowana woda z platerkami imbiru, pic czerwone soki i herbate z czerwonego buszu (red bush tea) :) x Jako soku uzywam czerownego wina :-D Sok ze sfermentowanch winogron :-D x Trzymam kciuki zeby Wam sie udalo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy wczoraj była poprawka w nocy oczywiście, dzisiaj wieczorem tez bedzie;) O drugiej iui to raczej nie ma mowy, wiesz co a ja głupia myślałam, że pęcherzyk pęka i jajeczko sie uwalnia tak hop siup w sekundę. A ten pęcherzyk to mnie boli już 3 dni tak porządnie, to raczej nie od pękania tylko od rośnięcia. A u Ciebie jak przygotowania idę, no i co u teściowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy dobrze, że mi z tym nabiałem powiedziałaś , bo ja mnóstwo go pochłaniam, ale te napoje to mogłabyś jakieś lepsze zaproponować, może coś bardziej popularnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jako soku uzywam czerownego wina Sok ze sfermentowanch winogron HEHEHEH my to mamy zdrowe podejscie do zycia kobieto :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No przeciez nie ja , ja bede wodke pic :-P Tak ty kochanie :-) Gerwazy wariacie.... :-P Wir mssen uns irgendwann treffen...:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi_, Tak mi akupunkturzysta zalecil. Czerowne soki to moze byc na przyklad z zurawiny, (marchewka nie, bo to poranczowy kolor). Swiezy imbir mozna chyba w kazdym warzywniaku kupic, obierasz maly kawalek (wielkosci pol kciuka), kroisz na plasterki, zalewasz wrzatkiem i potem pijesz. A ta herbate to tez mozna kupic w supermarkecie, w Polsce na pewno tez jest. Tu nazywa sie roibush tea (po angielsku red bush tea), nie wiem jak w kraju ale to jest taki czerwony bush z Afryki z ktorego herbata robia. x Udalo sie nam w koncu pogadac z chirurgiem o 19.30 jak wyszedl z sali operacjynej. Wyjasnil nam wszytko, pokazal zdejcia. No nie ma szans na wlozenie sztucznego kolana, po prostu u niej naturalna tkanka i kosc sa juz za bardzo zniszczone :( Boja sie ze infekcja sie rozprzestzeni, kolano bylo plukane pod narkoza juz kilka razy i nic to nie dalo. Ona po operacje bedzie miec szytwna noge - i to jak wszytko dobrze pojdzie :O ale przynajmniej bedzie mogla jej uzywac. Musismy zorganizowac jej terapie itd. Na razie sama nie moze nawet z lozka wstac, po operacji bedzie 12-18 tygodni unieruchomiona, z czego pierwsze 2 spedzi w szpitalu. W przyszlym tygodniu jedziemy tam znowu zeby sie wszytkim zajac i wszytko zorganizowac. x Wczoraj udalo sie nam ostatni pociag zlapac i jak wrocilam do domu to doslownie padlam w poprzek lozka i M mi musial nuty sciagnac. Mowie Wam dziewczyny: NIE CHORUJCIE NIGDY bo to cos strasznego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Karmi dzięki za wyliczenia, z kawką to w twoim stanie ostrożnie, będzie dobrze - żołnierzyki silne to poczekają na jajko - spokojnie, Gerwazy jak teściowa ? Denis nie daje znaku życia - zajęta synusiem, U mnie piękne słońce ale -10, jedziemy na zakupy, muszę młodemu kupić garnitur i buty na egzamin po 6 klasie, ale stresują te małe dzieci, Biest witaj jaka u ciebie pogoda? pozdrawiam, miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi_, Ten akupunkturzysta polecil zebym odstawila wszelkie sery, mleko, smietane, yogurt, no wogole nabial. Co ciekawe czytalam juz gdzie raz nawet taki przesad, ze sery sprawiaja, ze macica robi sie sliska i zarodek sie nie moze zagniezdzic. Ale moze to tylko taki przesad :) Poki co, to jem tylko gotowane i troche faktycznie ten nabial odstawilam bo co mi szkodzi wyprobowac nowe podejscie? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy ja to w sumie na nabiale zyje, od rana kawa z mlekiem potem tworóg, potem jakiś serek, mleczko, kakauko i tak w kółko, w domu jajeczka itp.no to od dzisiaj rzucam już taką dietę, popatrze za mięskiem chudym i warzywami na ciepło oczywiście. Imbir jest u nas powszechnie to nie ma problemu, a tą herbatę to zaraz zobaczę w sklepie. Jola idź idź do lekarza nie zaszkodzi, coś trzeba robić. A jesli chodzi o żołnierzy mojego M to wcale nie jestem pewna czy poczekają bo u nas jest problem właśnie z armią. Ale co ja tam mogę tylko pogdybać sobie i tyle......teraz już ode mnie już nic nie zależy, a iui po 40 rż to już w ogóle farsa raczej, także na nic nie liczę. Gerwazy tak myslę o Twojej teściowej, co to będzie???? Miejmy nadzieję, że noga bedzie w miarę sprawna.A jak Twoje przygotowania do invitro bo chyba w kwietniu start:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biest zebyś Ty wiedziała jak mnie pogoda rozpi.....la. W zaszłym tygodniu byli u nas w mieście francuzi na wymianie młodzieżowej i moja córka z nimi latała, oni pytali czy to jest juz Syberia:):):)Ja nie wierze w to co się dzieje za oknem wczoraj znowu zamiecie były, a dziś mróz jak cholera i słonce. Myślałam, że pod koniec marca na działce zaczniemy sezon a tu śnieg do kwietnia nie stopnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idę w miasto imbir zakupić:):):) i herbatę czerwona prosto z bushu czerwonego. Ciekawe co z Moncheri, pewnie 3 etat gdzieś dorwała, może na invitro zbiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi , tą herbatę u nas możesz kupić w ..rossmanie :) nazywa się ROOIBOS , jest szczególnie polecana dla osób które pija duże ilości herbaty , bo nie zawiera teiny. pisałam wam kiedyś o niej, powinny ją pić kobiety w ciąży :) to tak, na przyszłość ;) u mnie nareszcie słońce !!! pozdrawiam kochane 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×