Nie pokazal mi sms !

tez sie zaczelo u mnie od smsow, wylaczal dzwiek telefonu, zebym nie slyszala, ze ktos do niego dzwoni. cham przebrzydly i oszust. wywalic na zbity pysk!! zdrade jednorazowa, numerek w afekcie, to mozna wybaczyc, ale perfidna, przemyslna, dlugotrwala zdrade i oszustwo prosto w oczy???? NIGDY W ZYCIU!!

Spytam go jutro.Jak wykasowal to wiadomo bedzie... Tylko jak go spytac,by pokazal ? Zagrozic mu ,ze mu juz nie zaufam.Czy powiedziec mu,ze jak ma tajemnice to nie widze przyszlosci dla nas ?

Najlepiej niech Ci pokarze masz prawo żeby to wiedzieć ponieważ już kiedyś Cię zdradził. Ja mam podobny problem dziś znalazłam w domu włosy oczywiście nie moje.Już to przerabiałam w zeszłym roku oczywiście on cały czas się wypiera ale ja jemu już nie wierzę.

Tak go bardzo kiedys kochalam,a teraz mysle,ze pewnie nie byl tego wart !

Gdzie te wlosy znalazlas ? Zdradzil Cie kiedys ?

Moze nic nie bylo,a uwaza ze nie musi Ci nic pokazywac.

zdradził cię i jesteś jeszcze z nim??? wow

Bylam w tak wielkim szoku najpierw...on mi plakal itp. Potem uwierzylam,ze zaluje.Chcialam w to wierzyc rozumiesz ?

Ja mojego też bardzo kochałam i wierzyłam że on też mnie kocha ale byłam ślepa i totalnie naiwna.To bardzo boli ale myślę że tym razem nie dam mu się już omamić dość skąd włosy obcej baby u nas w domu? On twierdzi że to jego córki ale ona była u nas na początku pażdziernika od tego czasu już nie raz było sprzątane wcześniej ich nie było a teraz są i jego głupie gadanie ja nie wiem skąd one są albo że od córki.Myśli że jestem aż tak naiwna o nie nie tym razem.

Najpierw wyłączony dzwiek w tel,tel zawsze przy dupie nawet w wc ,jak pytałam "twoja zdzira pisze?" wypierał się ,jak mówiłam"to pokaż" udawał że nie słyszy.....

W zeszłym roku były w sypialni i pokoju gościnnym tym razem sypialni przedpokoju i pokoju gościnnym.

sprawdź go kieszenie mu przeszukaj notatnik telefon raz już Cię okłamał, masz prawo być nieufna zapytasz wprost - wyprze się

A duzo tych wlosow ? Taki sam kolor jak jego corki ?

Komu tak wlosy wypadaja hm.

"nie przyznasz się nawet jak złapie cie zgaciami w dole,powiesz że to nie twoje gacie" ....tacy niestety są panowie

Tak sie zabija milosc.

lepiej sprawdź jeszcze Ci jakiegoś syfa przyniesie

ale nie czułaś nic wcześniej ze cos się dzieje ??

Mój cały czas twierdzi że mnie nie zdradził ale ja wie swoje a ta panienka to żdzira która daje na lewo i prawo ale ponoć za pieniądze całe miasteczko to wie.Zaczęło się w zeszłym roku jak z nią pracował zmienił się w stosunku do mnie bardzo mimo że byliśmy po ślubie zaledwie parę miesięcy.Mam tego dość muszę od niego odejść inaczej chyba dostanę pomieszania zmysłów.

jak mnie takie typy dobijają dostają szansę i nadal swoje tępoty skończone! a potem żal do losu: dlaczego??? nie pomyślą o dziecu, rodzinie, tylko o własnej przyjemności

a teraz ty płaczesz i chyba też weź wyciągnij wnioski z tego bo całe życie będzie ci płakał w rekaw

moją przyjaciółkę tak facet zdradzał i jeszcze jej wmawiał, że ma jakieś urojenia! a jak wszystko wyszło, to jej powiedział, że ją kocha, a tamte to bez znaczenia bo on nic do nich nie czuł a jak złożyła pozew o rozwód, to wykrzyczał, że PRZEZ NIĄ rozpada się ich rodzina bo nie dała im szansy

Czy dużo a co to za różnica na pewno nie moje a córka była na początku pażdziernika ja wyjeżdzałam więc mógł śmiało kogoś znowu przyprowadzić.Jeszcze drze się na mnie tak jak bym to ja coś złego zrobiła ale jak mówią najlepszą obroną jest atak.

Tylko nie wiem czy to moje domysly chore.Choc ostanio zimno miedzy nami bylo to fakt.

no ktos musi byc zawsze winny a w tym przypadku padło na twoja koleżanke

My na szczęście nie mamy dzieci on ma córkę z poprzedniego związku a ja dwoje z poprzedniego małżeństwa.

zimno nie zimno zawsze warto próbować. a może to ktoś tak napisał i nie chciał wam przerywać tego co robiliście?

Pewnego dnia zauwazylam, ze moj, wtedy narzeczony, od pewnego czasu w ogole sie nie rozstaje z telefonem. Nosil go non stop w kieszeni na sciszonym dzwonku. Wczesniej ten telefon walal sie po calym domu i dlatego zwrocilam na to moja uwage i troche sie zaniepokoilam. Jesli sie zdarzylo, ze dostal smsa albo ktos do niego dzwonil a ja akurat bylam obok i slyszalam wibrowanie, to on go nawet nie wyciagnal sprawdzic kto sie do niego dobijal. Ja oczywiscie myslalam, ze todlatego, zeby sie nie wydalo kto do niego dzwonil/pisal. to chyba oczywiste. Zareagowalam dopiero, kiedy w srodku nocy wstal do ubikacji i zabral ze soba telefon. Nastepnego dnia znowu ktos dzwonil, on nie odbiera wiec go spytalam, dlaczego nie odbiera telefonu. Od razu wyskoczyl z ryjem na mnie. Ze ja jestem popierdolona, ze sie go czepiam i ze powinnam sie leczyc. I sie obrazil smiertelnie. A ja tylko przeciez zadalam spokojnie niewinne pytanie. Po jego reakcji juz wiedzialam ze cos jest na rzeczy. Krotko po tym okazalo sie ze chodzilo o inna kobiete......

ja raz mojego zlapalam na zdradzie sprawdzajac mu telefon i zerwal ze ma mowiac ze nie spodziewal sie ze kiedykolwiek mu telefon sprawdze;/

Jak mąż nie ma nic do ukrycia to nie chowa tel. Nie nosi go ze soba do wc,nie wycisza dzwonków .