Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zielony szlafrok

Nie pokazal mi sms !

Polecane posty

Gość ooooooohhhhhhhhh
oj chyba juz dojechal...coz trzymam/my kciuki i czekam/my na wynik rozmowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielony szlafroczku
Ja też trzymam kciuki żeby wszystko sie wyjasniło i było ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szlafroczku ,czemu Cię ubawiłam? Mąż koleżanki podjął temat i wyobraź sobie,że umówił się z nią w Toruniu na stacji benzynowej. Na drugi dzień oświadczył koleżance,że z pracy kazali mu do Torunia jechać ...No to koleżanka rano do lekarza, zwolnienie z pracy....do wypożyczalni po autko (mieli wspólne) i jazda na ten Toruń...Trzeba było minę Jego zobaczyć, kiedy na Stacji czekała na niego żona....Dziś już była:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skad ja to znammm
Ta sytuacja jest o tyle trudna, ze nawet jesli dojdzie do rozmowy na ten temat miedzy wami, i on cos tam wyjasni, to poniewaz nie widzialas tresci tych smsow, nie mozesz miec pewnosci ze on mowi prawde. Albo postanowisz sobie, ze cokolwiek ci powie, ty w to bezwzglednie uwierzysz, albo bedziesz sie dalej zastanawiac, o co tak naprawde chodzilo. Ktos napisal juz wyzej, ze byc moze on po prostu ze zwyklej przekory nie pokazal ci tego smsa, ot tak, wlasnie po to, zebys sie teraz zastanawiala co sie dzieje. moze to byla jakas bzdura, kolega lub zwykly spam, a on wykorzystal to, bo byc moze sam ma do ciebie jakies zastrzezenia i tak wlasnie postanowil sie odgryzc. Moze sam jest zazdrosny i chcial w tobie obudzic podobne uczucie...moze, nie wiem. Kiedy ja bylam w takiej sytuacji, po pewnym czasie po prostu zerwalam. Tez sie zastanawialam, czy dobrze robie, czy on przypadkiem zwyczajnie mnie nie podpuszczal albo w taki sposob probowal walczyc o swoja prywatnosc. Zaryzykowalam, i okazalo sie ze intuicja mnie nie zawiodla.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooohhhhhhhhh
Kasia_1975M Niezla zasadzka :) podziwiam cale zaangazowanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielony szlafroczku
Kasia :) teraz to i ja sie uśmiałam :) Niektórzy panowie to są ....idioci to mało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet ;)
Miałem niezły ubaw jak to czytałem ;) Zawsze mówie, że człowiek choruje gdy ma brak zajęcia. Wyspicie się do południa, a potem jazda na neta i pisanie dyrdymołów. A zastanowiła się któraś tutaj co jest tego powodem ? Nigdy nie twierdze że bład lezy po jednej stronie, zawsze jest po dwóch stronach. Czasem paniczna zazdrośc doprowadza do sytuacji gdzie kobieta dobiera sobie to co jej najlepiej pasuje w danej sytuacji. Potem się dziwi, że stało się tak nie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnaxl
Facet;Zastanawiam się jaki może być powód nie pokazania sms hmm ot prywatność ok ale jeśli nagle facet się zmienia i osoba bliska widzi ze coś z nim jest nie tak to z pewnością pierwsze co jej przyjdzie do głowy to sprawdzić choćby z ciekawości .Nie jestem za sprawdzaniem partnera ale jeżeli jest ok partner czy partnerka to pokaże sms bo nie ma nic do ukrycia,no chyba ze ma do ukrycia i nie chce jazdy to będzie unikał odpowiedzi i uciekał z pola widzenia .Wtedy robi się nie miła atmosfera .Partner zazwyczaj mówi ze jest chora psychicznie i zazwyczaj ucieka . A gdyby tak panowie nie postępowali .Nie było by zazdrości i płaczu kłótni. Pomyśl co ty byś zrobil gdyby to była odwrotna sytuacja ?? Tylko nie mów że olał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xbsaaawwa
Niestety jak ja miałam taką sytuację to się okazło, że mój M pisał sobie z koleżanką z pracy bardzo miłe sms...brał tel. wszędzie ze sobą i miałam ustawiony kod w tel. - twierdził, że w pracy koledzy robią sobie żart i piszą z jego komórki...byłam naiwna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalalalalalala :)
mój też miał kod ustawiony na komórce. smsow nie odczytywał... pewnego razu go złamałam bo się okazało, że kod taki sam jak pin. I wyszło szydło z worka, pisał z jakąś ,,koleżanką'', jeszcze do niczego nie doszło ale już się umawiali bo jak sama pisała ,,jej chłopak za granicą i się niczego o nas nie dowie''. Wybaczyłam. Drugi raz nie miał już kody ale nosił tel przy dupie. Przyszedł sms od nieznajomego nr, mówię ODCZYTAJ!!!! Niechętnie ale wreszcie odczytał, zaglądam mu przez ramię a tam jakaś laska: przepraszam ale dzisiaj nie mogę się spotkać, Twoja ... Nosz kurwa!!! Jego tłumaczeni : umawiałem się z kuzynką i jej koleżanką u kuzynki w domu. Jasne sranie w banie. Wywaliłam z domu. Błagał na kolanach, ileś dni, płakał, przywoził róże i wreszcie wybaczyłam. Ale teraz go sprawdzam, wszystko mu przetrzepię co jakiś czas, laptopa, oba telefony, wszystkie mejle, on nawet nie wie że ja mam hasła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pokazał ci sms
kurczę, ja bym się fatalnie poczuła :( Mój facet zawsze jak dostaje smsa to sam mówi albo pokazuje od kogo i o co chodzi, ja robie to samo. Nie dlatego że sie sprawdzamy ale zwykle piszą do nas wspólnie znajomi, rodzice itd i sobie mówimy czego chcieli. Tak samo bez problemów daje mi z telefonu skjorzystac i zostawia go u mnie. Może ma inny z którego dzwoni do kochanki :D ale tak serio jakby nagle nie chciał mi pokazać to pewnie byłoby to dla mnie jednoznacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony szafrok
Dzis znowu nagle wyjechal.Boze ja go nienawidze !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony szafrok
Jakies interesy w wolny dzien !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buła 97%
hahahah tez tak robiłem jak zdradzałem swoją byłą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony szafrok
Zero honoru. Nie lepiej odejsc jak uczciwy czlowiek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to moze tak by to
do lalalallala - i co? myslisz, ze jak bedzie chcial to cie w trabe nie zrobi?? nie meczy cie to ciagle kontrolowanie i sprawdzanie?? co to za zwiazek bez zaufania?? jak facet wywija takie numery to sie go kopie w dupe raz na zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooohhhhhhhhh
Sprawy w taki dzień jak dzisiaj....Oj współczuję Ci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet;)
Pewnie kobiety uważacie że jestescie lepsze ? Mnie co dzień sprawdza jak ostatniego oszołoma. Kiedyś przyniosłem róze to nawet nie włożyła do falkona, bo po co. Co dzień sprawdza i testuje, nie da się żyć z takimi kobietami. Nawet o pisanie z facetami na gg ma pretensje, wszędzie podejrzenia. Potem jak już taki człowiek ma dość, to zaczyna się pisanie dyrdymołów na necie i płacz, no bo oczywiście nie może być inaczej. Co by się za przeproszeniem pies nie z...... to już cos jest podejrzane. Chory jest ten świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość derdymały
GG z facetami;) nie poparte dowodami, kasowanie ;) bez sensu .Kwiaty nie pamiętam kiedy ostatnio dostałam ?A i słowo kocham cie to dostałam w innych językach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzielismy obok siebie i uslyszalam,ze mu tel.wibruje.Mowie,o ciekawe kto napisal..Nie zajrzal do kieszonki i nie wzial telefonu. Mowie pokaz choc kto napisal,nie bede czytac..to odtracil mi reke..." Rzuć go, na pewno cię zdradza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet;)
derdymały skoro mówił w różnych językach, to znaczy ze jest bardzo inteligentny;) Regres, mówisz by go rzuciła, a ona znajdzie następnego który rzuci swoją żone dla niej. W internecie można się posmiać, a nie doradzać rzuć go. Nie znasz nikogo, a tym bardziej winy gdzie leży w tym małżeństwie. Więc pisanie takie kojarzy mi się z głupotą. Każdy może tu napisc, np ja. Jak to strasznie jetem poszkodowany prze los i żone która się na lewo i na prawo. To tylko tekst, a życie jest za Twoimi plecami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony szlafrok
Olal nas calkowicie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony szlafroku mam pomysł
popros przyjaciólke, zeby wysłała mu smsa, np o tej porze kiedy jestescie razem, ogladacie tv,czy cos. Z internetu, albo "niby" pomyłke.. :D zobaczysz jak zachowa sie, a ty zlekcewaz to, udawaj ze nic cie to nie obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony szlafroku mam pomysł
i rób tak, on zorientuje sie, ze nie zalezy Ci na jego telefonie i nie interesuja Cie smsy i wtedy ktoregos dnia dopadniesz komorke i obczaisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony szlafrok
Jak ja pisze,ze olal nas.Wczoraj sie nie pokazal wcale.Nawet nie zadzwonil...Dzis ja rano dalam mu gluchego i krotko rozmawialismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony szlafroku mam pomysł
sorki, nie czytałam całych 4 stron wypowiedzi, myslalam ze to dopiero co załozony topic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony szlafroku mam pomysł
to przykre, wyobrazam sobie jak musisz sie czuc, facet ktory w taki sposob poniza zone i lekcewazy rodzine nie zasluguje na szacunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony szlafrok
To juz ponad tydzien jak zalozylam topik.Od tamtej pory jest tylko gorzej.Zdystansowal sie do nas. Mysle,zeby to raz na zawsze zakonczyc.Tak mi smutno mimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×