Uważacie, że dobrze karmie półtorarocznego synka?

Mój synek wczoraj zjadł tak: 7.00- kaszkę malinową 10.00 połowe bułki z masłem wędliną i serem 12.00- całe jabłko tarkowane 15.00- mięsko z kurczaka, troszkę ziemniaków, do tego łyżka surówki z marchewki 18.00 - jajecznica na masełku z jednego jajka 21.00- kaszka Dzisiaj od rana 7.00 kaszka 10.00 tost z serkiem 12.00 jogurt naturalny z pokrojonymi brzoskwiniami zaraz będę szykowac obiad i o 15 dam mu zupę pomidorową z ryżem Uważacie że dobrze karmie synka?

pewnie :)

Dobrze, ale trochę za późno je kolację. Jabłko też może już dostawać w całości, niech się uczy gryźć. A dostaje coś do picia? Nic o tym nie wspomniałaś. Między posiłkami możesz mu dawać do podgryzania chrupki kukurydziane, biszkopty, paluszki (jeśli nie będzie chciał, nie zje ich, więc nie ma obawy o przekarmianie).

wporządku tyle że obiadki to już może jesc w tym wieku zupełnie normalne :)

bardzo dobrze

ooo właśnie to jabłko w tym wieku to ja bym pokroiła na mniejsze kawałki i niech gryzie :) mój ma niecały rok a próbujemy

Teraz jest sezon na mandarynki, też możesz dawać. Możesz na początku obierać ze skórki, ja tak robiłam ale teraz moje dzieci same wysysają miąższ i skórki wrzucają na talerz :D Mają 2 latka. Jabłko pokrój na cząstki i pilnuj dziecko, ale niech samo je. Im szybciej się nauczy, tym lepiej. Jeśli się boisz, że jabłko jest za twarde, próbuj z bananem.

Do picia daje mu wodę przegotowaną albo kompot czasem herbatę . między posiłkami przeważnie dostaje jakiegoś chrupka ale za bardzo ich nie lubi a slodyczy nie chce za dużo dawac. owoce daje też w całości ale wczoraj starkowałam bo chciałam mu zrobic taką słodką przekąskę dodałam troche cukru i wymieszałam bo słodkiego i tak prawie nie je

To dobrze, że nie je słodkiego. Moje dzieci też nie jedzą i jak coś dostaną, to jest wielkie święto. Dzięki temu bez problemu idą do lekarza (często chorują), bo pan doktor zawsze ma jakiegoś batonika i wtedy przymykam oko. Taki maluch ma jeszcze czas, jeszcze się naje chipsów i cukierków. Widać, że urozmaicasz mu dietę i dbasz o zdrowe żywienie, więc wszystko jest ok. Pamiętaj tylko o nauce mycia zębów i to od małego.

dobrze ale ja swojemu daję o 12 zupę a o 15 drugie danie, owoc możesz dać na podwieczorek lub drugie śniadanie

moim zdaniem za malo warzyw - ja podaje soki warzywne , zupy na pierwsze danie, na drugie jak ty surowka ale staram sie podowac wieloskładnikowe surówki na podwieczorek zamiast owocow to ja robie np : brokulki na parze z żółtym serkiem - bardzo dobre i pozywne . Do kanapek rowniez dolozylabym na sniadanie jakiegos pomidorka i salate . Zamiast tych owocow mozna podawac soki ze 100% owocami . Albo ze świeżych owoców z sokowirówki taki soczek. Kompoty również polecam do picia

za malo warzyw i owocow, daj sobie juz spokoj z kaszkami. Daj mu platki z mlekiem, posyp rodzynkami i np bananami

dobrze ;)

twoje dziecko naje się 1 jajkiem ? szok-ale to moje odczucie ;) Dam ci dobra radę obiad fajny,ale to jabło nie trzyj ;) plasterki lub w innych kawałkach moj prawie 2 latek dostaje obrane jabłko i je-tylko pilnuję przy koncu,bo on nie wie co to "zostawić ogryzek" :D co do kaszek nie udzielam sie,bo moj porzucil kaszki w wieku 17 miesięcy i nie ruszyl juz,a jajecznice to jadl z 2 jajek i do tego bułkę małą (zjadał pół lub prawie całą)

popieram kaszę - zamienić ja na muesli;):) a przekąski to zło wcielone - ja już przestałam dawać odkąd się okazało, że to wystarcza do życia, a obiady są be - lepiej ustawić częściej pory posiłków - chociaż Ty masz dość często - przekąski są tylko od święta - jak jedziemy na wycieczkę itepe.

w diecie dziecka powinno byc jak najwiecej warzyw . Dajesz ich na pewno zbyt malo. Np. Do buleczki rano dodaj jakiegos pomidorka, rzodkiewke ( mozesz zrobic taki pyszny twarozek z warzywami Ja robie tak rano do kanapki z szyneczka i np. twarozkiem : pomidorek z zodkiewka - do tego zawsze jajecznica lub paroweczka na przemian obiady robie zawsze z 2 dan : zupka warzywna z jakas kasza , ryzem badz makaronem gotowana na miesku na drugie danie miesko z surowka + ziemniaczki zawsze robie wlasne soki ( z conajmniej 2 swiezych owocow) i dodaje tam marchew kolacji robie kilka zawsze te same : 1). Kaszka manna z sokiem z malin + biszkopciki + jakis owocek 2). nalesniczki z twarozkiem i jakims owockiem 3). ryz z jablkiem i cynamonem 4). lub po prostu platki z mlekiem + lyzeczka miodu pomiedzy posilkami polecam : jogurt owocowy ze zbozami lub musli :) Po pelnowartosciowym posilku jakies ciasto drozdzowe + herbatka rumiankowa na lepsze trawienie np z dodatkiem lyzeczki miodu ( wzamacnia odpornosc). Do picia polecam: kompociki, wode mineralna niegazowana , herbatke owocowa lub jakas zilowa typu rumianek wlasnie .

za mało warzyw - można się porzygać:(