Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Romma

Ten kraj jest chory - rzad chce nam dolozyc godzine do pracy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość Romma

Juz teraz nie mam czasu na dzieci, nie mowiac juz o czasie na wypoczynek. Pracuje 19 godzin tygodniowo, niestety czesto zdarzaja sie tak zwane skoczki, czyli godziny, kiedy czekam na zajecia. Niestety w Polsce nie dolicza sie czasu dojazdu do pracy jako czasu pracy, a to zajmuje mi z 20 minut. Poza tym nikt nie placi mi za przygotowanie do lekcji, sprawdzanie sprawdzianow czy za prowadzenie wywiadowek (na szczescie w tym roku nie mam wychowawstwa).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbinaaaa, czo robisz?
bo zaś za długo siedzimy na kafe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romma
Nie dwa miesiace, tylko 6 tygodni - ostatnie 2 tygodnie to juz sa przygotowania do nowego roku szkolnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszkur
a co ma górnik powiedzieć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturks4
A dziś jesteś w pracy? I kiedy teraz pójdziesz: w środę? A zimą dwa tygodnie ferii ciężko odchorowujesz? Leniwa krowa! A potem się dziwić, że dzieciaki o autorytecie nauczyciela nawet nie myślą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romma
Policz jeszcze przygotowanie do lekcji, dojazd do pracy itd - wyjdzie znacznie wiecej niz 40 godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mozemy sie zamienic
za 1500 zł na tasmie po 20 latach kariery :classic_cool:, pracujac w niedziele, po nocach, 25 czy 26 grudnia albo na sylwestra :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malakotka
Przestań prowokować durne decyzje! O lenistwie i wygodnictwie nauczycieli wiedzą już wszyscy i najwyższy czas, żeby dobrać im się do... za wysokich pensji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajza minelli 999
Powiem ci tak: - pracuję 40h tygodniowe, często też biorę dodatkowe zlecenia po pracy, co daje wtedy tygodniowo plus-minus 50h - dojazd do pracy zajmuje mi ok. 40 minut w jedną stronę, co daje dziennie 1,20h, czyli tygodniowo 6h - bardzo często muszę coś jeszcze zrobić do pracy w domu - powiedzmy ok. 1 dziennie, co daje dodatkowe 5h tygodniowo. I nie płaczę tak jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romma
Niestety w tym celu sie ksztalcilam, zeby tak nie skonczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malakotka
Durne DYSKUSJE. wSZYSCY DO PRACY DOJEŻDŻAJĄ . Niektórzy z Łodzi do Warszawy. Nie 20 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajza minelli 999
malakotka ----> ale nie piernicz o za wysokich pensjach, chyba nie masz pojęcia ile zarabiają nauczyciele!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszkur
nauczyciel zarabia 100 zl. za godzinę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba bylo myslec o tym gdy wybieralas kierunek na studia, sytuacja nauczycieli byla OD ZAWSZE taka sama..... mozesz jeszcze zalozyc wlasna dzialalnosc i zapierdalac w swiatki i piatki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byle wieśniara czytająca dzieciom podręcznik kasuje 2500zł/mc pracując 19h tygodniowo. Do tego ferie wolne, wakacje wolne, premie, dodatki, darmowe wyjazdy dla swoich dzieci, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajza minelli 999
LawędowaMelodia ----> jak gówno wiesz to się nie odzywaj. Mam w rodzinie 2 nauczycieli i wiem jak wyglądają zarobki na różnych stopniach awansowania. W wieśniara to wychodzi z ciebie. Jak jesteś taką mądra, to sama czytaj ucz swoje bachory - myślę, że wykształcisz ich max na stróży wysypiska śmieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chlopie orzestam marudzic moj maz jako pracownik fizyczny pracuje ponad 200 godzin miesiecznie sobota niedziela siedzi w pracy jak wychodzi o 5 rano jest w domu o 18.30 pracuje po 12h i kto ma gorzej a w tyg opracuje nawet po 70godzin moze chcesz sie zamienic!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LSD20
no ale do kogo ty masz pretensje? trzeba bylo nie glosowac na tuska. a teraz bedziesz pracowac dluzej, skoczysz na emeryturke kiedy bedziesz juz chodzic o lasce i ledwo zipiec(67latek), bedziesz co rok placic 1 % za lokalik ktory posiadasz i bedziesz placic 25% vat hahaha. przyzeklam sobie ze pierdolne w maske kogos kto mi przyzna sie ze glosowal na tuska :classic_cool: co za tepe kurwy hahahaha zeby siebie ujebac w ten sposob! na korwina albo sld trza bylo glosowac jak wam kaczuch zbrzydl a nie na to "cos" :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LSD20
hehe raz taka kurwa paskudna chwalila mi sie ze ona glosuje na tuska i jej mamusia tez bo chce kaczuchow zablokowac :classic_cool: i co? pierwsze chwile tuska jako premiera a ona chodzi zalamana i z kwasna mina :D ja sie pytam co sie stalo? a ona ze zlikwidowali zaklad pracy jej matki i roboty w ogole znalezc nie moze a w lodowce pustki a w domu bida...:classic_cool: madrosc polska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Urszulka21
w dużych miastach ludzie 2h dojeżdżają do pracy, co to jest 20min...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tym razem przyznam ci racje
zgadzam sie w calej rozciaglosci z LSD20. ja nie glosowalam na donka, wiec moge ponarzekac, ale tez jak uslysze ze ktos glosowal na "peło" i teraz narzeka, to go wysmieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko nie pierdol z łaski swojej :O byłaś dzisiaj w pracy? bo ja tak, pracuje srednio 40-50h tygodniowo, do tego często gęsto robie projekty w domu, do pracy również dojeżdzam, mam w roku 4 tygodnie urlopu, żadnych wolnych ferii, 2 miesięcznych wakacji czy wolnego na przerwe świąteczną. Również mam dziecko i przebywam z nim o wiele za mało. Zeby nie było nie kopie rowów a jestem z wykształcenia inzynierem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×