Reakcja męża, partnera

Zdarza się,że ktoś z waszego rodzinnego otoczenia( mam na myśli płeć męską) powie coś nie miłego, obrażającego dotyczącego Ciebie w towarzystwie Twojego męża.Ty przy tym jesteś. Jak on się wtedy zachowuje? Nie pytam teraz dziewczyn o zdanie, które są w związku miesiąc, rok, bo wtedy jest raczej inaczej. Chciałabym znać odp osób, które mają za sobą 10-letni staż bycia razem. Co on wtedy robi, jak się zachowuje, czy w ogóle reaguje na takie rzeczy? Bo mój mąż np raczej udaje, że to był żart, że nie słyszał, że źle zrozumiałam. Nie należę do osób, które nie potrafią się obronić, ale to czasami nie wystarcza i chciałabym aby on zareagował, ale on nie zamierza, bo to przecież jego brat.

Mój kiedyś nie reagował. Ale na szczęście zaczął, to nie jest to, co powinno być, ale coś tam się dzieje w jego głowie. Do tej pory też uważał, że zbyt poważnie wszystko do siebie biorę. Dopiero jak i jemu się dostało , poczuł się dotknięty i zaczął zauważać więcej.

Lepiej późno jak wcale. Ale mój mąż wcześniej był inny, zawsze reagował. A teraz? Szkoda gadać.

Czasami się zastanawiam kto w tym związku nosi spodnie. Ja nie zostawiam tak spraw, kiedy ktoś obraża moje dziecko, reaguje, nie pozwalam żeby to trwało dłużej. Kiedy ktoś powie coś złego na męża, też się odzywam, bo niby kim jest ta druga osoba i kto ją upoważnił do wydawania jakichś złych opinii.