jesli wam nie wyjdzie z kims kogo kochaliscie nie szukajcie zapchajdziury bo

skrzywdzicie tylko ta druga osobe, ja tak zrobilem bylem dwa lata z kobieta ktorej nie kochalem tylko pieprzylem , nie dalem jej wsparcia , nie przytulalem jak ukochanej osoby, nie okazywalem uczuc bo nie bylo czego, nie chcialem tego, kiedy ja calowalem czulem ze robie to na sile , nie czulem kompletnie nic przy zblizeniu. jakbym jebal sztuczna lale do tego mozna to porownac ,mimo ze byla atrakcyjna ,a caly czas kochalem kobiete ktora byla powiedzmy "taka sobie" milosc jest slepa i nieprzediwydwalna ,jestem prawdziwym facetem bo nie zakochuje sie w byle fajnej lasce co dowodzi powyzej,normalni nie popelniajcie tego bledu

to dlaczego z tamta nie jestes tylko innej zatruwałes zycie :(

i slusznie, wiem coś o byciu taką "zapchajdziurą". Wykatrowałabym cię natentychmiast ciulu :o

wykastrowałabym, oczywiscie

no wiem moj blad , ale nie o to chodziu, po prostu nie wplatajcie sie w takie sytuacje

kazdy kij ma dwa konce - jest tez sporo kobiet - ktore gdzies tam widza ze sa dla faceta zapchaj-dziura - a i tak w to brna - mimo ze on myslami i sercem nierzadko przy innej....

rzuciła cie? a ty pewnie w innych szukasz jej:O

a ja miałam tak jeden chłopak którego kochałam i który kochał mnie nie przytulał mnie, tzn lubił całować, seks też ale troche,ale najbardziej to całowac, ale nie wmiejscach publicznych i inny do którego nic nie czuląm i który nie czuł nic do mnie a okazywał wiele czułosci to jak to jest? czemu tak jest?

mysle ze w jakis sposob chyba to czuła aczkolwiek sama odeszla a ja szybko o niej zapomnialem

:( to straszne, gdy się kogoś kocha, a ta druga osoba ma nas za nic

straszny sen paniczkawki doszlo do tego ze unikalem z nia pojscia do lozka ,doslownie raz na tydzien ,ona byla potrzebujaca a ja kiedy z nia to robilem to mialem mysl ze to nie ona powinna byc na tym miejscu,wiem jestem bydlak dlatego zalozylem ten temat, ja nie okazywalem jej zbytnio czulosci a jesli juz to z musu nie z tego ze sam tego chcialem eh w ogole duzo by pisac dziewczyna atrakcyjna ale serce nie sluga ,na pewno w jakis "sposob" cos do niej czulem ale wiadomo ze co to za uczucie

Nie, bo na ruchanie kurwy łatwo znaleźć, a tak gdybym nie darzył kobiety uczuciem, to nawet nie chciałoby mi się starać.

pytałam o ta która kochałes/kochasz - dlaczego nie jestescie razem?

wies co mam podobnie ,, ta wymarzona niedostepna

bo mnie zostawila ale bardzo ja kochalem

no to panie do konca juz musisz sam zostac by innych nie ranic

wie, ze była zapchajdziurą?

i nie macie szans?

dlaczego Cię zostawiła?

oj po prostu zostawila bo widocznie nie kochala w sumie to bylo duzo klotni itd ale to nie wazne dzis juz do niej nic nie czuje poza sentymentem bo to bylo jakis czas temu, a zapchajdziura mysle ze po czesci czula na pewno to ze nie kocham ja za bardzo bo zdarzaly sie chwile kiedy wypilem gadalem o bylej przy niej

idz dalej i nie grzesz wiecej;) to straszne tak potraktowac kogos

byłam z kims takim, codziennie meczył mnie opowiesciami o ex. To było męczące. W końcu mnie zostawił by zjawić się po kilku latach z propozycją powrotu :O:O:O

sumienia? Po co załozyłes ten temat? Zraniłes tę drugą?

na pewno w jakis sposob zranilem, sama odeszla bo sie wypalila ,nie powiem bylo przykro bo na pewno sie do niej przywiazalem ale caly czas wiedzialem ze to nie bylo to , nie robcie tak:)

co! Byłam taka "zapchajdziura". Najgorszemu wrogowi nie zyczylabym tego co czułam gdy sie dowiedziałam.

to chociaż tyle, ze sama odeszła. "Wypaliła się". Moze Cie nie kochała.

moze i kochala, ale dobrze ze nie zostala cierpietnica za zycia - nikomu nie zycze by zyl z kims dla kogo jestesmy jedynie seks zabawka i umilaczem czasu

ja pitolę!

hmm:)?

moze i nie cholera wie, lepiej by bylo dla niej gdyby nie kochala