Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość totalna pustka

rozstanie po 3 latach, co robić?

Polecane posty

Gość wiesz co, dlaczego
płaszczysz sie przed nim. a dopieprz mu i napisz, ze w sumie dobrze wyszlo, bo byl beznadzieny w łózku. i nie doluj sie tak, palant i tyle. dziewczyny, czemu wylewacie łzy za jakimis idiotami. czy wasze zycie jest tak malo dla was warte, ze tracicie je na takich malo wartosciowych kolesi/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna pustka
już ściągam tę ksiązkę. A, że jestem od niego uzależniona doskonale zdaje sobie sprawe, boję się, że nigdy się od tego nie uwolnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polajna
też byłam z taki typkiem, ale na szczęście tylko pół roku. niby mnie kochał, ale zawsze mu coś nie pasowało- na imprezy szkoda pieniędzy, ale ze znajomymi sam poszedł(nie zapytał, czy ja chce tez, bo pewnie bym nie chciała), że powinnam zafarbować włosy na ciemniejsze, a potem może na blond, ze mam tłusta dupę, ze nie mam ikry, bo przez niego ikry nie miałam. nie był w stanie nawet mi w twarz powiedzieć, ze to już koniec i grał mi na uczuciach. poniżał mnie, mówił, że gadam bzdury przy jego rodzinie, jak jego ciotka była zachwycona mną, ale już nie miał, co wymyśleć... na ostatnie spotkanie przyjechał z kumplem i łaskawie się pożegnał... a od 2 i poł roku jestem w BARDZO szczęsliwym zwiazku, z mężczyzną, który kocha i szanuje, pomaga, wspiera :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukierek Pomarańczowy
nie, nie jesteś. Po prostu mialas pecha trafic na frajera, nie ty jedna. Najwazniejsze to nie popelniac 2gi raz tego samego bledu, Odetnij sie i go olej, nie jestes tchorzem, po prostu szanujesz swoj czas, ktory szkoda marnowac na taki cyrk z takim f**tem w roli głownej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna pustka
Wydaje mi się, że ja przyciągam takie osoby z problemami. Nie mam dużego doświadczenia jeśli chodzi o chłopaków, bo tak jak mówię, przed tym miałam tylko jednego, ale jak sobie przypomnę niektóre akcje, nieprzespane noce, płacz to wypisz wymaluj mój teraźniejszy związek. Tylko tamten nigdy mnie nie wyzywał, szanował mnie i był na maksa zapatrzony, tylko lubił sobie zniknąć gdzieś na tydzień, ale też był człowiekiem z kompleksami. Teraz zdaję sobie sprawę, że to czego mi najbardziej potrzeba to spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna pustka
patrze na temat topicu i dopiero teraz uderzyło mnie to ile czasu to już trwa. 3 lata! To jest1/7 mojego dotychczasowego życia. Nie pozwolę żeby reszta też taka była!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfgdfh
masz coś w sobie, co pcha cię do takich związków. może za szybko się angażujesz, za bardzo ufasz ludziom. opierasz świat na facecie, a nie na tym co dookoła, a sam facet to za mało. są jeszcze znajomi, hobby... odetnij się i czytaj o uzależnieniu od miłości. szukaj wsparcia u kobiet, które mają za sobą takie związki, w razie jak będziesz popełniała te same błędy rozważ czy nie skorzystać z profesjonalnych warsztatów czy sesji u psychologa. czytaj i nie daj się. ból minie. pocierpisz z rok, a później będziesz tylko wdzięczna losowi, że nie marnujesz czasu przy kimś kto ma cię gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna pustka
jestem DDA i myślę, że to może z tego wynikać. Przeczytałam narazie wstęp....i jakbym czytała o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna pustka
włączyłam telefon, milion wyzwisk plus informacja, ze szukal sobie ogloszen na necie w stylu "sprzedam dziewictwo", czuje sie jak śmieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukierek Pomarańczowy
To widac zdesperowany jest :D Moja droga... on ma jakis uraz psychiczny i to juz bardzo powazny, ze mu tak na tym zalezy. Normalny zwiazek chyba opiera sie na czyms wiecej niz kawalek błony. Oczywiscie nie odpisuj mu. Nie ty powinnas sie czuc jak smiec, tylko on- jakim desperatem trzeba byc, zeby kupowac dziewictwo? Widocznie to mu podnosi samoocene. Jezeli piszesz powaznie... Śmieszne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vchbjfjbl
on jest śmieciem i potraktował cię jak śmiecia, co nie oznacza, że ty nim jesteś. dda, ma wpływ na powtarzanie schematów z dzieciństwa i wchodzenia w uzależniające związki. wcześniej świat się kręcił wokół alkoholizmu rodzica, a teraz świat się kręci wokół palanta. w tych dwóch przypadkach, twoje uczucia są zamiecione pod dywan i nie liczysz się Ty. Spróbuj zrobić wszystko co w Twojej mocy, żeby odnaleźć siebie. Odzyskać wiarę w swoje siły, poprawić samoocenę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna pustka
on to wszystko pisze, bo wie jak najgorzej mnie dobić, doskonale to wie. To jest jakiś fanatyzm, niech sobie szuka tej swojej dziewicy, może trafi naprawdę na wspaniałą dziewczynę, która będzie miała wszystko to, czego on potrzebuje. Bo ja tego nie mam niestety. Oby nie musiała tylko usłyszeć tyle gorzkich słów co ja...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna pustka
Zrobię wszystko, mam 22 lata niecałe, a czuje się jak przegrana kobieta na którą już nic nie czeka. Czuje się brzydka, nudna, nieatrakcyjna, tak jakbym nie miała nic do zaoferowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukierek Pomarańczowy
Lepiej niech on juz nikogo nie szuka i nikogo nie krzywdzi... Tacy sie powinni leczyc w zakladach zamknietych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukierek Pomarańczowy
Totalna- ja sie tez tak czuje momentami. Ale najwazniejsze jest to by walczyc o siebie. Niewazne czy ma sie 20,22, 30, czy 40 lat. Nalezy dazyc do poprawy samooceny, bo ona jest podstawa wszystkiego. Udanego zwiazku tez :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna pustka
Próbowałam go już wcześniej zaciągnąć na terapię, myślałam, że może jakiś specjalista pomoże nam wszystko poukładać. Wyśmiał mnie. Z jednej strony nienawidzę go za to co robi, a z drugiej jak zaczynam oswajać się z myślą, że to koniec, to myślę, że nie przeżyłabym myśli, że on ma kogoś innego, że śmieje się teraz z kim innym, trzyma za rękę całuje. To jest nienormalne, mam totalnie ambiwalentne odczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukierek Pomarańczowy
czyzby mysli w stylu: "skoro nie byl szczesliwy ze mna, to jak moze byc z kims innym"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna pustka
dokładnie;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna pustka
poprostu czy, żebym była pełnowartosciowa partnerka to brakuje mi tylko tej pieprzonej błony, czy ogólnie cos ze mna nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukierek Pomarańczowy
Tobie nic nie brakuje! Z pewnoscia jestes ladna i mądrą dziewczyna. Troche sie zagubilas, ale to nie zmienia faktu ze to JEMU brakuje duzo do ciebie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffgdghg
pisałam ci w poprzednim topiku, tym zdublowanym, że w jego przypadku wymóg dziewictwa jest nieuzasadniony: on nie jest katolikiem, nie chciał wstrzymać się z seksem w celach wyższych, np.lepszego poznania ciebie, a teraz uczepił się dziewictwa, żeby tobą manipulować i wie dobrze jak to zrobić. wyżywa się na tobie, ma w dupie twoje uczucia i nie kocha cię. uprawia seks, a ma jakąś obsesję na punkcie dziewictwa. chory człowiek. czujesz się mniej wartościowa przez to, że uprawiałaś seks? zmieniło cię to wydarzenie diametralnie? dziewictwo jest ważne dla osób wierzących, bo wiąże się to z wiarą w sakramentalne zjednoczenie małżonków z Bogiem. (nie wyklucza to, że osoby uprawiające seks nie mogą się nawrócić i zmienić podejścia do życia) dlatego uważam, że czystość to stan umysłu. można być dziewicą z braku laku itp. trzeba mieć podobne podejście a nie błonę. ile jest przypadków, że dziewice bez odpowiedniego podejścia, wynikającego z wartości, po ślubie idą w tango z facetami, bo akurat się chętni trafili a ciekawość bierze górę. Ile jest ludzi niewierzących, którzy potrafią mieć długoletnie związki, bo mają silny kręgosłup moralny i w trudnych sytuacjach nie zmieniają partnera na lepszy model. nie ważne jest to czy ma się zlepek komórek między nogami, ważne jest podejście. Brak seksu jest uzasadniony, gdy chcemy nie angażować się zanim nie będziemy mieli pewności że to odpowiednia osoba, chcemy lepiej kogoś poznać i wykluczyć motyw seksualny jako wątek zabawowy. On nie wykazał się ani kręgosłupem moralnym ani wiarą, świadczy to tylko o tym, że ma kompleksy i uczepił się tego dziewictwa bo nie miał czego. To że czujesz ambiwalentne uczucia, to normalne. Mimo, ze koleś jest debilem, to go kochałaś i nie odkochasz się w kilka dni. Rozum mówi jedno serce drugie. norma. ale w tym wypadku wybierz rozum, bo serca nie warto oddawać komuś, kto go nie ma dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna pustka
ffgdghg --> wszystko co piszesz zgadza się w 100%, on jest bardzo wierzący, ale nie przeszkadzało mu to wcześniej współżyć, choć jak on twierdzi było to kilka razy, a ja dawałam się "dymać" 2 lata, dlatego on jest czysty, bo zrozumiał, że to jest złe, a ja dalej w to brnełam:| Żebym jeszcze coś z tego rozumiała...myślałam, że widzi we mnie coś więcej niż błone, ale jak widać, nie mam mu nic poza tym do zaoferowania. Apropo wiary, nie wiem czy Chrześcijanin po wyjściu z kościoła tak jak miało to dziś miejsce pisze do swojej dziewczyny, że jest kurwą i szmatą...średnio to się chyba łączy Zadzwonił do mnie niedawno i zakomunikował mi, że dzwoni, żeby mi powiedzieć, że uwaga uwaga nie spotkamy się już i, że mogę sobie jeździć gdzie chcę i dawać dupy komu chcę;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna pustka
niech ten dzień już się skończy, to jest jakiś koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zocha piździocha
a on nie był "używany"? , cwaniaczek jeden?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zocha piździocha
pewnie jebany katolik, znalazł sobie inną, a teraz Ci wkręca bzdury dziewczę drogie ...pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna pustka
watpie, ze ma inna, ale nic mnie juz nie zdziwi. Po tym telefonie zamilkl, nie odzywa sie, moze to i lepiej uspokoje sie, boje sie tylko jutrzejszego poranka, bo teraz mi pasuje ta cisza, a jutro pewnie zaczne swirowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna pustka
hehe dobra rymowanka, nie chce zawiesc samej siebie, nie chce znowu sie zlamac, chociaz nie wiem po co w ogole mysle o tym, ze on sie odezwie i bedzie przepraszal jak tym razem naprawde czuje, ze tak nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukierek Pomarańczowy
Ale moze to lepiej, zeby juz nie przepraszal tylko zajal sie soba, a ty soba? Skoro nawet propozycja terapii zostala odrzucona to nie wiem co mogloby wam pomoc ratowac ten zwiazek. Bo to jednak wyraznie on ma problem, a nie ty. Bez zmienienia jego podejscia nic sie nie osiagnie, jedyne co mozna zrobic to go olac i sie z nim nie siłowac. Kłótnie w zwiazkach sa, byly i beda, a to nienormalne by przy kazdej okazji wypominac drugiej stronie cos takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna pustka
nawet nie wiesz jak ja bym czasami chciała się nim normalnie pokłócić u nas zawsze było tak, że wszystko ok, nie kłóciliśmy się w ogóle, a gdy on jechał do domu to zawsze zaczynał się cyrk w zależności od tego jak długo tam był. Dlatego od 2 lat Wigilię czy jakiekolwiek rodzinne święta spędzam trzęsąc się, że on mnie znów zostawi albo, że już to zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×