Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

samotnick

Prawiczek szuka dziewicy = samotność

Polecane posty

Gość veiron3333
to sie umów z autorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do 3xp Tak, według większości przygłupów na tym forum najlepiej jest upić się na jakiejś dyskotece, a potem z nieznaną osobą stracić dziewictwo w toalecie. Następnego dnia można się chwalic znajomym, że jest się już facetem/kobietą:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3xp
to chyba nie tylko na tym forum , tylko ogólnie często już jest taki pogląd, przecież trzeba się chwalić, gadać o tym z kumplami i koleżankami , a my o czym możemy poopowiadać?dla większości jesteśmy z innej planety niestety... nie korzystamy z zycia (czyt,nie uprawiamy seksu) nudziarze po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3xp
jak widać nie;) a co już miałaś kompleksy? cholerna presja otoczenia...;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3xp
może chwilami...chociaż nie wiem czy kompleksy, bo gdyby mi zalezało na samym seksie to już dawno moglabym być po, chętni by się znaleźli;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie...kompleksy to nie...własnie bardziej niż seksu to mi brakuje chwilami czułośći :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3xp
oj tak...;) zwykłego złapania za rękę,przytulenia, cmoknięcia;) można pomarzyć...ale to nie nasz wątek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3xp
z moich ostatnich doświadczeń wynika,że nie, a przytulą Cię ,żeby zaraz powalić na łóżko i wykorzystać...;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil - nie szukałem przez internet i w realu też nie szukam, bo jak napisałem wcześniej na dzien dzisiejszy nie mam warunków na dziewczynę. Myślę raczej przyszłościowo i gdybam sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banka_mydlana
Autorze powiedzmy że spotkałeś dziewczynę, miłą, sympatyczną, skromną. Spotkaliście się parę razy. Coś zaiskrzyło. Podobasz się jej, a ona Tobie. W końcu dowiadujesz się że nie jest dziewicą, miała jednego chłopaka, swoją pierwszą miłość. To co możecie się tylko przyjaźnić, bo laska nie ma cienkiej błony w swojej pochwie?? Zakładam że pierwszym pytaniem jak poznajesz jakąś dziewczynę nie jest pytanie o to czy jest dziewicą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Deer Beer
BSA - a tym Arabom i Murzynom jak zwrócisz im uwagę na cokolwiek to zaraz wyskakują z "rasizmem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Deer Beer
Bardzo dobrze. Trzeba się szanować. Dziękuję że nie wszyscy jeszcze się zeszmacili. Zarówno kobiety i jak mężczyzni. Oby było więcej takich jak my.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bańka- trudno mi teraz powiedzieć bo nie byłem jeszcze w takiej sytuacji, ale myślę że to byłaby jakas przeszkoda. I nie chodzi o kawałek błony bo ona akurat o niczym nie świadczy tylko to kwestia mentalności. Trudno byłoby mi się pogodzić z tym że jakiś facet się do niej dobierał i kochał się z nią. To trochę jak z uczuciem zdrady tylko przed związkiem. Skompilowane to. Kurde, może po prostu chciałbym być tym pierwszym, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3xp
fajnie ,że ktoś to docenia:) oby było więcej takich i oby trafiali na siebie w realu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starsza osoba
jeżeli to poważny temat a nie jaja, to pozwolę sobie dać ci jedną radę. Poszukaj doświadczonej kobiety, naucz się od niej, a wtedy bedziesz mógł nauczyć jakąś dziewicę, tak to się zwykle dzieje na świecie. Jeżeli oboje nic nie bedziecie umieli, mała szansa żebyście byli zadowoleni. Dziewica bedzie rozczarowana, szczególnie jeżeli naczytała się harlequinów o tym jak każdy mężczyna kocha długo i namiętnie, ty przestaniesz wierzyć w siebie i mozezs miec traumę i bac się następnego razu. Ars amandi to SZTUKA, a nie tylko instynkt, tego się trzeba nauczyć. W twoim wieku jest sie niecierpliwym i chciałoby się umiec wszystko już teraz, a to tak od razu nie przychodzi. Dlatego przydaje sie , jak choc jedno z partnerów ma doświadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banka_mydlana
Rozumiem "trochę" że chciałbyś być pierwszym i wiem że nie chodzi o tą błonę :), ale myślę że te rozważania są trochę bez sensu. Jeśli się zakochasz zauroczysz to nie bedzie to miało znaczenia (tak myśle). Poza tym trudno znaleść dziewicę w tym wieku, bo albo to będzie jakaś bardzo wierząca dziewczyna (osobiście znałam jedną taka) albo taka która nigdy nie miała faceta. Myślę że ważniejsze jest to czy się rozumiecie jaka to jest osoba, czy Ci się podoba co do niej czujesz. Pytanie a czy namiętne pocałunki, dotykanie w miejscach intymnych, to też zdrada?? (mimo, że wcześniej Cię dziewczyna nie znała..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banka_mydlana
Starsza osoba ma trochę racji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladnalaska
Na tym forum są stare krukwy wyruchane, ja jestem dziewica , ale chyba za młoda dla ciebie ,bo ty chcesz od 20 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starsza osoba
A może też, gdy poznasz doświadczoną kobietę, przejrzysz troche na oczy i zobaczysz, że związek to nie tylko przelecenie kogoś (na razie tak do tego podchodzisz, nie interesuje cię kim jest przyszła partnerka, byłeby miała błonkę, bardzo to niedojrzałe, takie trochę niemowlęce) ale spotkanie dwóch osobowości - ciał ale też i umysłów. Może wtedy troszkę dorośniesz i stwierdzisz, że błona między nogami jest mniej istotna, niż wzajemne porozumienie. Bo możesz tez trafić dziewicę, która cię oszuka, poniży i obrazi - wtedy też dotrze do ciebie, że nie o błonę chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widać, że nie rozumiecie tego że nie interesuje mnie zaliczanie nikogo. I jasne są ważniejsze kwestie niż dziewctwo, ale jeszcze raz podkreślam że to kwestia psychiki i poglądów. Jeśli takiej nie znajdę to trudno. Do tej pory dawałem sobie radę sam i później tez sobie dam radę. To jest identyczna sprawa jak w przypadku gdy kobieta wymaga by jej facet był od niej wyzszy. Mało tu takich tematów? Też można napisać że nie liczy sie wzrost i tych kilka cm tylko inne sprawy. Ale taki jest jej gust i tyle. Takich kobiet tutaj nie potepiacie a jeśli ktoś wymaga dziewictwa to juz owszem. Tylko że w pierwszym przypadku od razu widac kto jej pasuje a kto nie. W moim przypadku trzeba sie naszukać. I to nie jest tak ze rzuce sie na pierwszą napotkaną dziwicę nie wazne jaka by była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banka_mydlana
Bo jest takie wyobrażenie że dziewica to grzeczna poukładana dziewczyna nie oszuka nie zdradzi, będzie wierna oddana, troskliwa i wszystko co najlepsze. A to nie ma nic wspólnego z tym czy dziewczyna jest dziewicą. Może nie miała nigdy faceta bo jest nieśmiała, a jak raz już spróbuje to będzie chciała mięć porównanie. Starsza osoba ma racje wybieranie partnerki w zależności od tego czy jest dziewicą jest bardzo nie dojrzałe. Oczywiście może to być jakieś kryterium ale nie może być najważniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No trudno jestem niedojrzały. Zabieram swoje kredki i idę. A od jutra zaczne zaliczać każdą panienkę która się rusza. Bo przeciez taki jest świat dorosłych:) Na pewno wielu mnie za to pochwali na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banka_mydlana
Tylko krowa nie zmienia poglądów. Dyskusja jest czysto teoretyczna. Nigdy nie miałeś żadnej dziewczyny, a oczekujesz żeby była fajna pewnie ładna i jeszcze dziewica. Oczywiście życzę Ci tego, ale szanse masz BARDZO małe. Z drugiej strony czy warto się skazywać na samotność tylko dlatego że twoja przyszła ewentualna dziewczyna ma być dziewicą?? A pytając trochę prowokacyjnie to czy gwałt to też zdrada??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banka_mydlana
Po prostu znajdź dziewczynę z którą będziesz się rozumiał i będzie Ci z nią dobrze. Wtedy przyjdzie czas na seks i nie ważne czy będzie dziewicą, choć życzę Ci żebyś taką znalazł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on nie po to tu pisze
zeby kogokolwiek uslyszec. To jest przekaz w jednym kierunku, w drugim nie dociera... Ludzie sie naprawde przejeli, pisza chlopakowi, co moglby z swoim mysleniu poprawic, zeby mu bylo latwiej, a on dalej glowa o sciane. Widac tal lubi, a ten temat to tylko jeszcze jeden kanal do uzalania sie nad swoim ciezkim zyciem, ktorego absolutnie nie ma ochoty zmieniac ;P Nawrt jakby znalazl ta swoja dziewice, to o cos by sie czepil, tacy juz tak maja - zeby tylko nie bylo za dobrze, bo wtedy nie ma na co narzekac, a on zyje marudzeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×