chyba zerwiemy przez seks :(

jestesmy razem od poltora roku,razem mieszkamy,seks czesto,ale nie moge dojsc.Nie wiem,nie umiem,blokuje sie.Oczywiscie nie udaje,ze mam orgazm,mowie mu ze lubie seks,ale poprostu nie moge.On nie jest pierwszym moim chl wiec raczej nie w tym rzecz.On sie czuje sfrustrowany,bezuzyteczny.Nie wiem,czasem mysle,ze przez to jest nieszczesliwy.Nie umiem sama dojsc.Nie wiem co robic :(

bo czekasz pewnie na orgazm pochwowy co ? no to zerwij. Z tego powodu zerwiesz też z 50 innymi

A z poprzednimi miałaś orgazmy?

zastanów się i odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi sie ten chłopak? I się dowiesz dlaczego nie masz orgazmów.

"takie myśli mają ci co zastanów się i odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi sie ten chłopak? I się dowiesz dlaczego nie masz orgazmów." dobrze powiedziane!

tak podoba mi sie wizualnie i tak dalej.nigdy nie mialam orgazmu z nikim,ani sama.nie wiem co z tym zrobic,bo wiem,ze to problem psychiki a troche wstyd mi pojsc do seksuologa i opowiadac czyms tak intymnym

musisz się wyluzować np. winem ale nie do śruby bo zaśniesz. A gość niech Cię dobrze rozgrzeje i coś z tego musi być. Chyba że kończy po 5 min.

kup sobie wibrator i wibruj do skutku jestes nierozbudzona i nieświadoma reakcji swojego ciała to przyjdzie z czasem

nie miałam orgazmu, ani sama ani z kimś

Współczuję. Musisz ćwiczyć. Próbować do skutku. Masuj łechtaczkę, tak jest najłatwiej. To świetne uczucie, życzę Ci byś doświadczyła.

Niech ci łechtaczkę dobrze wymasuje to dojdziesz z 5 razy.W  czasie seksu żeby  dojść musicie być  w  pozycji w ktorej  pocierana jest łechtaczka.Od samego walenia w pochwę nigdy nie dojdziesz.Zrozumiano?!!