co myślicie o wyjeździe na kilka lat do Norwegii i pracy w tym kraju?

A najwieęcej polaków to w Oslo:) a bergeński deszcz da sie przeżyc:)

do elle: duzo poloni mieszka w bergen?

zgadzam się w Oslo mnóstwo rodaków można spotkać. pamiętam jak przyjechałam tutaj 7 lat temu to ciężko było usłyszeć nasz język . Teraz na każdym kroku słychać.

Czyli nie jest prawdą, że Rutkowski organizował im ucieczkę?

to akurat jest prawdą. Ale cały ten reportaż był bardzo jednostronny. sprawa jest o wiele poważniejsza. Pisalam ci już ,że nie zabrali tego dziecka ot tak sobie

do elle: w jakich miastach norweskich byłas? jak postrzegasz mieszkanców tych miast? Chodzi mi o to że np Wrosławianie o Warszawików różnią się maentalnością. Tak samo jest pewnie w norwegii

Powiem Wam, że w Bergen jest dużo polaków ale nie spotyka się ich na kazdym kroku:) więcej jest za to murzynów, arabów, rosjan itd...

I owszem, właśnie chwaliła się i cieszyła, że przyszli. Najpierw było miło i nawet coś jej tam dali na dziecko, a potem BV przyłaziło jeszcze kilka razy i wyraźnie węszyło. Poprzekręcali i wykorzystali jej słowa, żeby wykazać rzekomą patologię w rodzinie, a potem zwinęli dziecko. Nie tak to wyglądało? To co tam Rutkowski robił w takim razie?

Ale to dziecko przeszło traumę przez BV. I wcale nie chciało nigdzie iść, a nawet wydzwaniało do matki i uciekło od Norwegów w końcu, więc o co chodziło w tej sprawie skoro wg. ciebie reportaż kłamie?

No co fakt to fakt o ile W gminach Rogaland czy Hordaland ludzie maja według mnie przynajmniej taką samą mentalność to między gminami całkiem się różnia - nie dość, że językiem bo w Bergen mówią np .Bokmal, gdzie idziej Nynorsk, na północy norwegi mówią nawet po lapońsku to obyczajowo każdy jest jakby najbardziej przekonany do własnego miasta - ciężko mi jest ocenić inne miejscowości bo mieszkałam tylko w bergen ale jak słucham czasami jak oni sie wypowiadają, że tylko hordaland najpiekniejsze fiordy, bergen powinno byc stolicą - tu jest najpiękniej poprostu och i ach i mniej więcej wszyscy tak samo myślą:)

dobra nie ma sensu z tobą na ten temat dyskutować bo ty i tak masz swoje zdanie. Wyrobiłaś sobie opinię w oparciu o ten marny reportaż i nawet nie będę z tobą polemizować. Niestety znamy tylko relację jednej strony czyli rodziców Nikoli .BV nie ma prawa wypowiadać się na ten temat bo jest to poufne. jedyne co wiem to moja znajoma kilkanaście lat pracuje dla BV jako tłumacz i nigdy nikomu nie zabrali dziecka za nic. to co lepiej jest w pl . Jak rodzice chleją, biją dzieci .Opieka ma to w dupie aż Dochodzi do tragedii i wtedy dopiero krową z opieki sie oczy otwierają??

I jeszcze jedno dziecko zawsze będzie szło za rodzicami. nawet te z patologicznych domów wola żyć w tej patologii niż być w domu dziecka.

wg tego reportażu norwedzy zabierają dzieci bo chodza smutne w szkole. to jest kłamstwo.

A wiesz dlaczego, ty tempa krowo z opieki spolecznej, dziecko woli byc z rodzicami a nie w domu dziecka? Bo gdyby poszlo do domu dziecka to zawsze, takie tempe krowy z opieki beda szantazowac to dziecko gdy dorosnie. Pieczatki na dokumentach beda: Dom dziecka!!! Gdzie potem isc z takimi dokumentami?! Ty glupia kobylo!!!! Ja jestem z rodziny patologicznej. Gdy bylam dzieckiem o maly wlos nie zostalabym wsadzona do domu dziecka. Teraz mialabym świadectwa pobytu z pieczatkami. Takie świadectwa i takie dane powinny byc utajnione, a nie potem takie panie, krowy z opieki spolecznej zasrają nam dokumenty. Jak pozniej mozna robic kariere zyciowa z papierkiem z domu dziecka?! Pomysl troche, rusz glowa. Ledwie zacznie sie ktos odbijac od dna a tu mu ktos wyszpera dokumenty z jego przeszlosci z pobytu w domu dziecka, czy na rozprawach sadowych swoich rodzicow. Dlatego trzeba przecierpiec w dziecinstwie i do 18 lat siedziec cicho, zeby nam takie panie nie zasraly dokumentow. Po 18 mozna spierdzielic od takich rodzicow ale z czystymi dokumentami i zaczac robic kariere. Co nie jest na dokumencie to tego nie bylo i wszystkiemu mozna zaprzeczyc, wiec jestem za tym, zeby zosac przy rodzicach do 18 i nigdy sie nie skarzyc na zly los, a po 18 sam sie do nas usmiechnie.

ogii zostało niestety

a co w dowodzie ktos ma napisane ,że był w domu dziecka tempa strzało:D:D:D:D::D:D:D:DD: Jak juz zostałas w tej patologii to ci e mogli wykończyc bo wiadac ,że nic dobrego nie wyniosłas i teraz bedziesz powielała patologiczne wzorce. Widac to z twojej wypowiedzi

Wytłumaczyłam ci dlaczego dziecko zawsze wybierze pobyt przy swoich patologicznych rodzicach - co oczywiście popieram!!!!!! Choćby cię smażono w smole nie mów ci się dziele w DOMU !!!! Bo będziesz miał zasrane dokumenty i wtedy każdy zobaczy że byłeś z patologicznej rodziny!!!!! Nie skarżyłeś się obcym ludziom to masz wspaniałe dokumenty z dzieciństwa. U mnie w rodzinie była patologia ale teraz nikt o tym nie wie, bo nie mam tego wypisanego na czole. A dokumenty mam czyste, bo nie pozwoliłam żeby mi panie z opieki zasrały. W pracy szczegółowo musimy przedstawić swój życiorys i co wtedy?! Co mają pokazać te dzieci zabrane przez opiekę społeczną? Dlatego moja rada dla nieletnich jest: trzymaj język za zębami a twoje piekło skończy się wraz z ukończeniem 18 lat.

co ty pleciesz idotko!!!!! dziecko ma sie meczyc w patologii!! pierdsonij sie w łeb!!! i jakie papiery. ?? widac tobie jebie całkiem na głowe