Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jedna biedna dziewczyna

Ojciec nie zostawi mi spadku bo mnie wydziedziczył. Jak powinnam się zachowywac?

Polecane posty

Gość jedna biedna dziewczyna

Mieszkam z rodzicami. Ojca nie darzę zbyt wielka sympatią od zawsze. Na każdym kroku mówi mi ze od niego ani grosza pieniedzy nie dostane ze spadku. Mi to wisi bo nie zależy mi na kasie. On nie żartuje bo mojemu bratu dał działki i nieruchomości a mi nic i raczej grosza nie zobacze. Jak powinnam się w stosunku do niego zachowywac skoro mieszkamy w jednym domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptasiek nastroszony
zaskarz o zachowek nalezy Ci sie w takim wypadku polowa tego co nominalnie bez wydziedziczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna biedna dziewczyna
Ale ojciec żyje. Caly swój majątek już powoli rozdaje mojemu bratu tak że zanim umrze nic nie zostanie a nawet jeśli zostanie to w testamencie jest napisane ze ma isc do brata a do mnie nic. Ja sie nie pytam jak uzyskac od niego spadek tylko jak mam sie w stosunku do niego zachowywac np mijajac go w drzwiach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tereferebum
O zachowek to raczej po smierci ojca, co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam czas
rodzice mogą i to sobie o tak!!!!!!!! tak jest od dawna i sie nic nie zmieniło ,po śmierci rodziców tak należy sie zachowek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna biedna dziewczyna
Przesłanki są takie że się z ojcem nie dogaduję, nie darzę go uczuciem żadnym. On jest trochę niezrównoważony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam czas
znam ojca płacił alimenty na dzieci i ich matke podupadł na zdrowiu i oddał dom z działką ha i stawem obcym ludzią,robili sprawy szukały u niego choroby a spadku im nie dał i sąd też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna biedna dziewczyna
Ludzie opanujcie sie!!!!!! JA NIE DOSTANE TEGO SPADKU JUZ SIE Z TYM POGODZIŁAM.... Chodzi o to że muszę mieszkać z ojcem który mnie wydziedziczył i powtarza mi to na każdym kroku. Jak powinnam sie w domu zachowywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydziedziczenie może nastąpić jedynie z przyczyn wymienionych w art. 1008 kodeksu cywilnego. Spadkodawca jest więc uprawniony do pozbawienia zachowku zstępnego, małżonka, czy rodzica, który: 1. wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego W praktyce do takich zachowań najczęściej należy alkoholizm, hulaszczy tryb życia, czerpanie korzyści z działalności przestępczej, czy niewierność w stosunku do małżonka. Należy pamiętać, że zachowanie wydziedziczonego powinno być sprzeczne nie tylko z zasadami współżycia społecznego, ale też z wolą spadkodawcy. Jeżeli więc spadkodawca wspólnie z uprawnionym korzysta z przedmiotów pochodzących z przestępstwa, nie może później wydziedziczyć go z tego powodu. 2. dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu, lub wolności albo rażącej obrazy czci Kodeks cywilny nie określa, jakie osoby należą tu do najbliższych spadkodawcy. Każdy przypadek należy więc rozpatrywać indywidualnie. Na pewno chodzi tu o osoby, z którymi spadkodawcę łączy więź emocjonalna (np. członkowie rodziny). 3. uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych Zaniedbywanie obowiązków rodzinnych polega nie tylko na pozbawieniu spadkodawcy niezbędnej opieki, wynikającej ze stanu jego zdrowia czy wieku. Można tu wymienić również takie zachowania jak wszczynanie ciągłych awantur, kierowanie pod adresem spadkodawcy krzywdzących zarzutów, czy wyrzucenie go z domu. mam czas chyba już nie masz czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to strasznie głupie jest
zachowuj się NORMALNIE. I najlepiej zapytaj dlaczego taki ma do ciebie stosunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam czas
gdy żyją oby dwoje rodzice mogą wydziedziczyć jedno czy dwoje dzieci i to tylko u notariusza nie chodząc do sądu!!!!!!!!!!.sprawa sie komplikuje gdy jedno umrze trzeba sądownie dzielić jedmo z rodziców połowe a druga połowa jle jest dzieci ,lub jak jest w testamencie,ale po rozwodzie dzieci są z matką ojciec nie miał zadłużeń mógł zrobić co zechciał ,a było tyo w miesiącu lipcu a syny prawowały sie we wrześni i fige wygrały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturks4
A może to ona nie zasługuje na szacunek rodziców??? Nigdy wina nie leży po jednej stronie/ Tylko metody wychowawcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi sie
wlasnie,zachowuj się normalnie. to twoj ojciec.nie mowie ze masz go kochac bo to twoja sprawa.ale to twoj ojciec czy tego chcesz czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podbijam temat . Nasz ojciec nas bił ( mnie i rodzeństwo) , wyzywał i niszczył psychicznie , niszczył mi opinie . Teraz jeszcze dwójka rodzeństwa jest w domu , ale ja jak i moje dwie siostry oraz brat nie mieszkamy już w domu . Pózniej niby się pogodziliśmy ale on się nie zmienił , oszukuje , próbuje wyłudzić pieniądze od nas biorąc nas na litość . Miała nawet plan żeby wyłudzić od nas kasę niby na leczenie a w rzeczywistości sprzedać dom i kupić coś nowego . Ten nasz dom rodzinny to ruina , nie chodził z matką do pracy , bieda itd. , gdyby sprzedał ten dom to zabrakło by mu żeby kupić coś porządnego stąd ten pomysł . Mnie i trojkę rodzeństwa wymeldował sam , mnie jeszcze zanim skończyłam 18 lat . Teraz mam dziecko i jest strasznie zły bo wnuczka nie widział , z sąsiadami jest skłócony , żyje sam z matką i dwójką rodzeństwa , nikt tam nie pomaga . Siostra z nim gada to jedzie po mnie strasznie że wnuczka nie widział , żę jestem taka i taka , mówił , żę wszystkich wydziedziczył i to jest prawda a za kawałek chce żebyśmy mieli normalne stosunki żebyśmy tam przyjeżdżali itd . Jak się zachować , ja nie chce żadnego spadku . Chodzi o sam fakt , jego zachowanie i wydziedziczenie , bo musi mieć jakieś podstawy ( mimo ,że absolutnie żądnych powodów nie miał )i dalej chce utrzymywać ze mną kontakt . Jak się zachować w takiej sytuacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×